Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Dlaczego zawiązki na pomidorach opadają, czy to choroba, czy anomalie pogodowe, szczególnie to widoczne na Brandywine Apricot, co ciekawe, mam taki sam egzemplarz na balkonie, tam pryskałam roztworem Borasolu, na razie nie ma opadniętych zawiązków.
Obrazek Obrazek

W mniejszym stopniu opadają też zawiązki na Costulato Fiorentino
Obrazek Obrazek

Czy mam czymś opryskać,czy pozostawić to naturze?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5140
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Główna przyczyna, to wysoka temperatura i przez to nie zostały zapylone.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Dziękuję za odpowiedż, może nadejdą bardziej sprzyjające warunki do wiązania pomidorków, obawiałam się, że to jakaś choroba.


Pozdrawiam
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Nie wiem jak w innych rejonach, ale u nas ma być teraz nocami po siedem stopni, a pod koniec miesiąca znów niżej dziesięciu. Nie można tego nazwać dobrymi warunkami dla pomidorów. Jak nie w jedną to w drugą, ze skrajności w skrajność.
Awatar użytkownika
Deerf
50p
50p
Posty: 72
Od: 19 maja 2010, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Raczej w całej PL będzie podobnie.
I znowu będę mieć dylemat czy zamknąć tunel, przymknąć czy zostawić otwarty :/

Rzepka
Na wszelki poszukaj na ziemi opadniętych kwiatów i przyglądnij się zawiązkom, albo tym co już obeschły płatki czy nie ma szarej.
Chwieją się w polu maki purpurowe
Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem...
W słonecznym blasku południa mdlejące...
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Dzisiaj na kilku krzakach pomidorów zauważyłem dziwne żółte przebarwienia które są na górnych, młodych liściach i na wierzchołku.

Raz na dwa tygodnie podlewam florovitem do pelargonii a przed zimą ziemia przekopana z dodatkiem obornika naturalnego bydlęcego około 50kg na 20 metrów powierzchni. Pomidory rosną w gruncie pod chmurką.

Przebarwienia wystąpiły momentalnie.


Pomóżcie proszę co to takiego? Jak zaradzić? ;:174


Poniżej zamieszczam zdjęcia.


Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Janek
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Czyżby chloroza żelazowa?
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

^^ Bardzo możliwe. Dodam że w zeszły poniedziałek i wtorek tak padało że pomidorki stały w kilku centymetrach wody. Do dzisiaj jeszcze nie podlałem bo gleba kilka centymetrów wgłąb mokra. Stanowisko na którym rosną jest mało nasłonecznione - słońce pada obecnie na nie od wschodu do około 12:00 i trochę na zachodzie słońca

Jeśli to faktycznie chloroza żelazowa jak pomóc? Oprysk chelatem żelaza czy jakieś inne środki?
Pozdrawiam Janek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

http://ipopom.inhort.pl/index.php?d=opis&id=183
Zbyt duża wilgotność,wysokie pH,brak żelaza.Nawozy do trawników przeciw mchom to siarczan żelaza.Optymalna
zawartość Fe to 75-100 mg na kg gleby
.
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

^^ Posiadam coś takiego jak antymech ROZPUSZCZALNY który stosowałem na trawnik.

Skład:

Siarczan żelaza (II) żelazawy siedmiowodny FeSO4*7H2O

FeSO4- min. 53% , Fe2+ - min. 19,5%


W jaki sposób i w jakiej dawce go użyć?
Pozdrawiam Janek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Tak trudno to policzyć? 20 % nawozu to żelazo.Potrzeba 0,1 g Fe w kilogramie gleby,czyli 0,5 g nawozu.Zważ litr swojej ziemi (każda jest inna) o małej wilgotności. 1 metr kwadratowy grządki o głębokości 20 cm to 200 litrów,czyli waga 1 litra pomnożona przez 200.Wiesz już ile waży warstwa gleby ,w której korzenią się rośliny.Na każdy kilogram daj mniej,np 0,2 g siarczanu żelaza,bo pewnie trochę żelaza w ziemi jest.
Znalazłem coś jeszcze http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2213
Wynika z tego,że 50 mg Fe/dm3 to optimum,co pokrywa się mniej więcej z tym ,co napisałem powyżej.
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Wielkie dzięki kaLo za obliczenia ;:215


Jutro zważę ziemię, pomnożę i będę wiedział jaka dawka na metr kwadratowy.


Rozumiem że dawkę tą mam rozpuścić w wodzie i podlać czy posypać a następnie podlać?
Pozdrawiam Janek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Raczej to drugie. Nie zdziw się,jak grządka zmieni kolor :) .Spójż jeszcze raz wyżej ,dodałem artykuł,przeczytaj.
Postaraj się wymieszać z wierzchnią warstwą gleby.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”