Kawon (arbuz) - część 13

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

wokan pisze:Sezon się kończy, a dopiero co się zaczął ;:145
No weź, prawie tona arbuzów ;:oj
Ja dziś dobiłam do 147 kg i wiem, że za tydzień będzie 200, i przez kolejne dziesięć lat będę zaglądać na tę stronę wątku arbuzowego, żeby z łezką w oku wspominać ten "najgorszy rok", a Ty płaczesz :;230
Ale tak serio - gratuluję rekordu :)

Przy okazji - dzisiaj zbierałam arbuzy w stylu "na wokana". Najpierw ładnie gęsiego:

Obrazek

A potem hop! Do taczki:

Obrazek

I to by było na tyle jeśli chodzi o "styl wokana", bo u mnie na razie 35 arbuzów, a średnia to tylko 4 kg, no ale Król to Król :)

Tymczasem dziś już nie wytrzymałam i zerwałam dziwaka NN z opony:

Obrazek

Obrazek

Wszystkie pestki czarne, arbuz słodki i soczysty, ale ten miąższ taki różowy...? Miał jakoś 36-38 dni, może ten typ tak ma. Zostały jeszcze trzy albo cztery takie do zerwania, na innym krzaku, zobaczymy jak u nich z kolorem w środku. Jutro mam dostawę owsa od takiego dziadka, któremu trzech wnuczków pomaga na gospodarstwie, i oni też odjadą z arbuzami, bo sama daję radę tylko 2 kg dziennie zjeść (dobrze, że melony już się kończą, bo jestem przesłodzona).

PS. Ale dobra, dobra, ja też mam rekord - dziś nad ranem było u mnie 2 stopnie, a w tunelu poliwęglanowym aż 4 :D
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9962
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Moje jeszcze na polu , teraz pada to pozbieram żeby nie zaczęły pękać . Rekordu nie będzie , ale
to nawet dobrze . Rekordowe zbiory śliwek , gruszek i co tam jeszcze . Przy zbiorach
przychodzi refleksja po co mi tego tyle ? Obym w przyszłym sezonie była mądrzejsza . :oops:
Wasze zbiory podziwiam i gratuluję . ;:333
J30s
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 10 maja 2019, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Gdzie przechowujecie zebrane arbuzy? I ile takie arbuzy mogą poleżeć?
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

U mnie przedwczoraj o czwartej rano było 0 stopni. Dynię szlag trafił, liście kompletnie zamrożone, a arbuzy nic sobie z zimna nie robią i dalej rosną. Zazdroszczę wam plonów. Ja miałam tylko kilka krzaczków, brakuje mi dobrego miejsca, żeby miały i dużo słońca i mogły się rozrosnąć. Niemniej jak na warunki uprawy zbiory były dobre.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3304
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Spisany na straty Janosik, nie wiem kiedy zawiązał, w okolicach 10 sierpnia był wielkości gęsiego jajka, mały bo zaledwie kilo, ale mocno pachnący, bardzo soczysty i słodki :D
Żadnego chrupania, wąs zielony, łyżeczka zaschnięta.
Obrazek

Jak się jeszcze okazało krzak z którego zerwałem pierwszy owoc ma w tej chwili arbuza wielkości małej piłki, ciekawe czy ten dojrzeje :shock:
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9962
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

W końcu i u mnie arbuzy słodkie jak należy . Zostawiłam jeszcze na polu , mają zielone liście .
Szkoda niedojrzałe zrywać , a nie wiem kiedy zapylone .
Obrazek
anubis
200p
200p
Posty: 292
Od: 2 sty 2012, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Czy ktoś próbował arbuzów bezpestkowych ? .
Warto je siać? na razie widzę nasiona tylko u jednego sprzedawcy i jakieś od handlarza z Chin .
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Też się zastanawiałam nad bezpestkowymi. Jeśli masz na myśli nasiona z portalu Alledrogo, to to są Mini Love - reklamowane jako "praktycznie" bezpestkowe. Wydaje mi się, że ktoś z tego forum kilka lat temu siał tę odmianę, może wyszukiwarka podpowie z jakim efektem.
J30s pisze:Gdzie przechowujecie zebrane arbuzy? I ile takie arbuzy mogą poleżeć?
Piwnica, garaż, chłodna komórka. Byle nie przemarzły. W temp. około 10 stopni poleżą co najmniej miesiąc, a były doniesienia, że i po dwóch miesiącach wciąż były dobre.
anulab pisze:Przy zbiorach
przychodzi refleksja po co mi tego tyle ? Obym w przyszłym sezonie była mądrzejsza
Taa... Nie łudź się, nie będziesz :D Ja sobie co roku obiecuję: mniej pomidorów, papryki, melonów i innych takich, i co? I każdego roku przy garach stoję, i przetrząsam strych w poszukiwaniu słoików, których jakoś zawsze za mało.

Dzisiaj odkryłam arbuzy, o których istnieniu nie miałam pojęcia, bo chowały się w gąszczach liści. O, takie gagatki:
Obrazek

Sposobem Ariadny ustaliłam, że to Mini Blue, z tych sadzonek, które "nie miały szans" i zostały wyrzucone na kompost (a tam się ukorzeniły i rosły w najlepsze). Owoce były ukryte w liściach dziwaka NN, taka niespodzianka.

Złoto Wolicy w tunelu nie chce słyszeć o zakończeniu sezonu - zebrałam już z niego 5 owoców, a kolejne sześć dojrzewa:

Obrazek

Obrazek

Ten pęd idący po ziemi, wzdłuż ścianki tunelu, ma ponad 4 metry długości ;:oj
(Asahi po drugiej stronie tunelu - tylko dwa owoce i pięć razy mniej masy zielonej, choć sadzone były tego samego dnia. Go figure).

Na dzisiaj 54 arbuzy, 200 kg już przekroczone, coś tam jeszcze rośnie na krzakach, ale już nie mogę na to wszystko patrzeć :;230
20 sztuk rozdałam, a to co zostało jem w takim tempie, że chyba do świąt się nie wyrobię (może przy okazji pobiję rekord w przechowywaniu arbuzów).
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9962
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Anubis , to ryzykowne zakupy . Dodam , że w arbuzach najwartościowsza jest pestka i skórka , to
co zazwyczaj odrzucamy . ;:174
mario77
100p
100p
Posty: 122
Od: 25 lip 2015, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

A propos pestek znacie jakieś inne odmiany, które mają tak małe pestki jak Złoto Wolicy? Jem je jak bezpestkowce bo nie chce mi się wydłubywać drobnych pestek :wink: . Moje Złoto rozczarowało mnie trochę pod względem smaku, im bliżej skórki tym mniej słodkie, ale i w środku pod względem smaku było dużo słabsze od np. Rosario. Może jeszcze dam Złotu szansę w przyszłym roku bo na forum ma same pozytywne opinie o smaku, ale szukam innej odmiany z małymi pestkami.
anubis
200p
200p
Posty: 292
Od: 2 sty 2012, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

U mnie w tym roku najsmaczniejsze były Oraneglo z pomarańczowym miąszem, specyficzny bardzo słodki smak. Na sok się nie nadają zbyt słodkie do jedzenia super. Rozczarowały mnie ASAHI MIYAKO IBRIDO F1, miałem je 2 razy wcześniej i były pyszne, w tym roku smakowały zwyczajnie ak arbuz i wyrosły mniejsze.
Za rok będę siać małe odmiany tylko muszę coś fajnego znaleźć.
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

mario77 pisze:A propos pestek znacie jakieś inne odmiany, które mają tak małe pestki jak Złoto Wolicy? Jem je jak bezpestkowce bo nie chce mi się wydłubywać drobnych pestek :wink: . Moje Złoto rozczarowało mnie trochę pod względem smaku, im bliżej skórki tym mniej słodkie, ale i w środku pod względem smaku było dużo słabsze od np. Rosario. Może jeszcze dam Złotu szansę w przyszłym roku bo na forum ma same pozytywne opinie o smaku, ale szukam innej odmiany z małymi pestkami.
Z arbuzów o małych pestkach polecam Red Star - oprócz zalety pestkowej są pyszne (zaraz po Asahi), maja bardzo atrakcyjny mocno czerwony miąższ, chrupki i soczysty, a poza tym są bardzo plenne - po 6 i więcej owoców na krzaku.
Złoto Wolicy znowu u mnie było słabe, więc chyba definitywnie wyleci uprawy
Tak samo Astrachański, który chyba po prostu nie był tym którym miał być (mimo, ze nasiona oryginalne)
Rosario prawdopodobnie podzieli los Złota i Astrachańskiego - znowu łykowate i po prostu niesmaczne.

Na przyszły rok zapewnione miejsce mają Asahi, Red Star, Crimson Giant i Dumara


Co do podsumowania sezonu to 900 kg pękło ;:172
Altana zawalona, ale dobrze bo w chłodnym dłużej poleżą
A prospos przechowywania, wczoraj otworzyłem Producera dokładnie po miesiącu od zbioru - wyglądał jakby był dopiero co zerwany.
mario77
100p
100p
Posty: 122
Od: 25 lip 2015, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Rosario nie może być zbyt dojrzały i nie nadaje się do przechowywania (max. 2 tygodnie). Struktura miąższu robi się taka gumowata. Lepiej zerwać lekko niedojrzałego, zwłaszcza jak ma trochę poleżeć. Wydaje się że Rosario F2 powtarza cechy F1, albo producenci robią nas w balona z heterozyjnością tej odmiany.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”