Róże gagawi

[kogra]

Grażka jaka szkoda, że już wyrzuciłaś Blossomtime.
Moja też nie chciała żyć, ale potraktowałam ją ASAHI i teraz śmiga w górę aż miło.
Straciłam kilka róż, ale nie będę po nich płakać, bo skoro nie dały rady to trudno.
Już zamówiłam inne.

[danutab]

Grażynko dobry sposób na odreagowanie po stracie nowy nabytek.Rh piękne kupiłaś.

[julka_]

Grażynko !!!1
Wkońcu znalazłam Twój wątek witam słońce....po latach....pozdrawiam cieplutko i lecę przebiec się po twoim ogródku

[gagawi]

Nela- wyrzuciłam do donicy Lavender idzie jak burza a Bloossomtime wreszcie pokazała oczęta Będą z nich jeszcze róże

Iza- przymrozek to mało powiedziane...mrozisko!!! Pogodziłam się ze stratami.

Grażynko - odżyła dopiero teraz...ciągle w nią wierzyłam i chyba to wyczuła

Danusiu - chciałabym wiecej rh , ale one mnie nie lubią albo nie potrafię zapewnić im odpowiednich warunków.

Julka - gdzieś Ty się podziewała?

[kogra]

No to super.
Będziemy mogły porównać.
Moja tworzy już mini pączusie.
I to aż dwa.

[gagawi]

Abraham i clematis Hania + lawenda. W tym roku jako jedna z nielicznych róż zachował jeden zdrowy pęd po ostrej zimie. Niestety w trakcie tynkowania domu wszystko zostało zdewastowane a najbardziej rosnąca obok Abrahama Perennial Blue, którą ostatecznie wykopałam.

Na jej miejsce posadzona została węgierska różą Królowa Elżbieta.







Upał Elżbietce zdecydowanie nie służy...

Pilgrim - na nowej rabatce, która jest w trakcie tworzenia, stąd mało ciekawe otoczenie












Motyl z Colette i Iceberg

[kogra]

Motylek już macha skrzydełkami.
Super to wygląda.
W tle widzę już płotek zrobiony.
No to teraz na pewno róże będą do Ciebie przybywać w przyspieszonym tempie.

[AniaDS]

Motylek pięknieje

[kania]

Piękna Iceberg .

[danutab]

Grażynko a gdzie ty przebywasz ze swoimi różami to że kilka wykopałaś to masz ich jeszcze sporo do pokazania.

[Annes 77]

Grażynko wstaw kilka aktualnych fotek

[kogra]

Grażka czy coś się zmieniło w ogrodzie ?
Wiem, że zagościły w nim nowe róże, może pokażesz ?
Twoje serduszko dla mnie robi karierę - wszystkim bardzo się podoba.

[Alionuszka]

Grażka może byś pokazała krzaczyska z zaczarowanego kręgu...? Słuchy niosą ,że Colette przeszła samą siebie...
Nie wiem ,czy to prawda...