Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI

[Tula]

Tak mi się po głowie coś uparcie tłukło o tej kwasowości i sięgnęłam w końcu po książkę. "Kompoty, marynaty, dżemy" Zdzisławy Skrodzkiej. I tam na 46 stronie stoi:
"Do przyrządzania kompotów nadają się owoce o smaku kwaskowym. Bardziej słodkie łączy się z kwaśniejszymi rodzajami lub lekko zakwasza zalewę, aby stworzyć odpowiednie warunki do pasteryzacji. Wiadomo bowiem, że w środowisku niekwaśnym jednorazowe pasteryzowanie nie zniszczy skutecznie drobnoustrojów. "
Nie wiem, co na to chemicy. Ja z tej książki wykorzystałam przepis na "dżem wschodni" i wyszło takie niebo w gębie, że słów brak... i ani jeden słoiczek się nie zepsuł. Więc jestem fanką autorki i wierzę jej bezgranicznie ;)

[goja94]

witam!poszukuje jakichś fajnych przepisów na czarna porzeczkę,coś innego niż kompot,w zamian podam 158. Przepis na fajne ogóreczki do grilla.
2 kg ogórków poszatkować ze skórką
garść soli(wg uznania) odstawić na4 godz.do lodówki
zalewa:
2główki czosnku obrać i pokroić w plasterki
1/2szkl.octu
3/4szkl.oleju
15łyżek cukru
2łyzkiostrej papryki
zagotować zalewę i gorącą wlać do ogórków,wymieszać i dobrze żeby postało chociaż dzień aby przeszło smakiem.W słoiku w lodówce mogą stać dość długo.

[grazynarosa22]

Z czarnej porzeczki jest przecież pyszny dżem...i zdrowy na dodatek
Ja robię z dodatkiem jakiegoś żelfiksu lub czegoś podobnego (w B jest coś takiego ale inna nazwa....nie pamiętam)
tylko nie miksuje owoców a rozdrabniam tłuczkiem do ziemniaków...ile się da,większe kawałki wskazane

aha....no i nalewka.....to tez przetwory

[julcia1]

159. Dżem z czarnej porzeczki

Z czarnej porzeczki robię dżem w bardzo prosty sposób obrane porzeczki zasypuję cukrem w proporcji 1:1 lekko rozdrabniam blenderem i surowe wlewam do słoików potem tylko pasteryzuję.Dżemik jest gęsty i bez żadnych sztucznych dodatków

[goja94]

Dzięki za przepisy, już gonie zrywać owoce i do pracy.Kiedyś moja Mamusia robiła taki dżemik na surowo,był bardzo smaczny,niestety Przepis Mama zabrała z sobą do wieczności.Tak więc wspominając smak z dzieciństwa skuszę się na ten z surowych owoców.

[Miiriam]

A co robicie z owoców świdośliwy ?

[Waleria]

julcia1 ! Ciekawe, jakby zrobić podobnie z czerwoną porzeczką?

[julcia1]

z czerwonej porzeczki nie robię gdyż ma bardziej twarde pesteczki i pergaminową skórkę którą wyczuwa się przy jedzeniu, ale jak komuś nie przeszkadza to można ma równie dużo pektyn.

[Waleria]

Dziękuję! To jest to, co lubię najbardziej - przepis, by jak najmniej się narobić. A przy tym upale.......
Zamknę kuchnię i niech się gotuje, nie muszę stać nad tym i mieszać.

[alaas]

julcia1
jak długo pasteryzujesz słoiki?

[Waleria]

Co najmniej pół godziny, to te mniejsze - większe dłużej.

[Miiriam]

A ja szukam sprawdzonego przepisu na .. jakby to nazwać " surowy sok z malin " ?

Kilkanaście lat temu widziałam jak jedna z gospodyń miała w wielkim słoju? baniaku ? maliny chyba z cukrem ... przykryte ściereczką ( to pamiętam ) .. mówiła że taki sok robi na zimę i że jest zdrowszy od tego z sokownika. Miał też ZUPEŁNIE inny smak.
Nie jestem pewna, ale chyba mówiła o tym, że tego nie pasteryzuje ..
Pamiętam pyszny smak surowych, świeżych malin..

Nie wiem jak zrobić takie coś, żeby się nie zepsuło ? Czy ktoś z was robi taki sok ?

[Comcia]

Moja Babcia robiła taki sok z malin.
Zasypywała maliny cukrem i tyle. Dodawała kolejne i znów cukier.
Na wierzchu było widać jakby skorupę z cukru, ale w końcu i on się rozpuszczał.
Słoik stał na oknie i nawet czasem chyba fermentował a mimo to nic złego się nie działo.
Czasem jakiś z wierzchu osad ( a może pleśń ) zbierała łyżką.
Prawdopodobnie zakonserwował maliny sam cukier.
Szmatka jest konieczna i to dokładnie przewiązana by muszki się nie dostały i był dostęp powietrza.
Tego jestem pewna bo nieraz dostałam po łapkach za niedokładne przewiązanie szmatki.
Nie wiem jak długo można było przechowywać taki sok, zawsze zdążyłam wypić zanim wakacje się skończyły.

[AAleksandra]

Moja mama też tak robiła tzn maliny do słoja i zasypywała cukrem. Często jednak fermentował i pełno latało w domu małych muszek. Taki lekko sfermentowany soczek można pić w kieliszkach

Ja pozostałam przy sokowniku. Praca lekka i przyjemna. Soków nawet nie pasteryzuję. Zlewam do butelek, zaręcam i już

160. Dżem z czarnej porzeczki : owoce odszypółkowane zasypuję cukrm. Zostawiam na noc. Na drugi dzień gotuję dodając pektynę z jabłek. Taką gotową ze sklepu. Można także jakieś żelfiksy. Do słoiczków i pasteryzuję ok 20-30 min. Owoców nie rozdrabniam, bo lubimy takie
Jedn duży słoik już zjedliśmy z jogurtem. Wspaniała wyżerka.

Czy macie sprawdzony przepis na cukinię na zimę ? Albo jak zagospodarować liście z winogron ? (takie małe przekąskowe jakby gołąbki z dodatkiem sera) ?

[juda]

Teraz ogórki i fasolka do przetworzenia