Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu róże jeszcze piękne u Ciebie pewnie większość z twojego ukorzeniania :)
spotkanie chyba udane wędzarnia na pewno poszła w ruch :;230
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

STASIU wędzarnia nie była w ruchu a różyczki mam kupione bo jakoś moje ukorzenione rozdaję ,ale mam 2 szt Bonici które pięknie kwitną . Dzisiaj wsadzałam patyczki Chopina . Mam nadzieję ,że będą już kwitnąć w przyszłym sezonie [zrobiłam 7 sadzonek :;230
BAŚKO nie kwitła w sobotę Shropshire laad ,ale za to dzisiaj uraczyła mnie kwiatkiem . Mam fotki Kupferkonigin zaraz wstawię ;:196
MAJKA mnie również miło jak sie spotykamy w tak wielkim gronie
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu to mam nadzieję ;:196 dobra kobieto :wink:
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu o tej porze lata gdy chcę zobaczyć piękne róże to tylko u ciebie, tak wiele tych piękności masz a wszystkie takie zdrowe. Co do patyczków różanych to całkowicie się zgadzam z Arabellą. ;:108
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu :wit
znowu się napatrzyłam na śliczne róże ;:138
Kupferkonigin widzę pierwszy raz, cudny kolorek! :shock:
Kordeska, więc pewnie zdrowo rośnie? ;)
Jadziu, rosarium w Dortmundzie polecam gorąco, jeśli będziesz miałą okazję tam być.
Można spędzić w nim calutki dzień i z pewnością jeszcze braknie czasu aby wszystko dokładnie obejrzeć :uszy
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

EWCIU zdjęcie nawet w połowie nie oddaje piękna kwiatu . Jestem nim zauroczona ,ale łodyżki bez liści . No cóż od wiosny trzeba konkretnie się nimi zająć . To dopier jej 1 sezon u mnie wiec kładę to na karby młodości i trochę braku miejsca . Zawaliły ją panoszące sie ogóreczniki . W przyszłym roku nic nie będzie rosło na różanej rabacie tylko parę niskich jednorocznych . Miałam już tak zrobić w tym roku ale zawsze jest to ale a potem jakie wyniki . Właśnie mam z tamtych okolic odwiedziny i już im zapowiedziałam czego pragnę tylko ,że to same anty kwiatowe
IRENKO zobaczymy wiosną co wyrosnie w patyczkolandii :;230 .Niestety większość róż chora a najpiękniejszy mój Burgund również prawie goły i już bez kwiatów
STASIU ja też mam nadzieję ,że wszystkie sie porządnie ukorzenią . Niestety fotek dzisiejszych brak ,ale jest coś od wczoraj

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu, mimo zbliżającej sie jesieni Twoje róże ciągle zjawiskowe!!! Jak Ty to robisz??? :)
Zawilce to bardzo wdzięczne rośliny, a Prinz Heinrich jest całkowicie bezproblemowy i co roku obficie kwitnie.
Pozdrawiam Cię serdecznie ;:196 ;:167
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

MONISIU nie są takie zjawiskowe jak bym sobie tego życzyła, gdyż choruja na plamistość . Niestety chemia będzie musiała być od wiosny użyta inaczej sie nie da . Roślinne wywary,napary czy gnojówki to nie wszystko . Szkoda bo chciałam mieć ogród ECO . Dzisiaj jeszcze tego mojego Princa nie wsadziłam nie mam czasu i musi się męczyć nadal w doniczce
Wstawię parę zdjęć ,bo dzisiaj bawię sie w nianię przy moim gościu
Obrazek
Jakie zmienne kolory
Gloryjka jak malowana
Obrazek

Obrazek
Generał podobny kolorem do floksów
Obrazek

Obrazek
Wciąż kwitnący Princ
Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2687
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu,i Ty piszesz o plamistości? Twoje róże to okazy zdrowia! ja już jakiś czas nie robię swoim fotek,bo tylko łyse badyle sterczą.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu od kiedy masz A Shropshire Lad i jak ona jest szeroka bo nie wiem ile miejsca dla niej przeznaczyć. :?
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu , nad podziw, twoje róże tak pięknie kwitną, o tej porze roku. Nie wiem może tak mają kwitnąć. :D
U moich już liście oblatują, to nie jest normalne. Przypuszczam ,że to jakaś zaraza :wink:
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
Awatar użytkownika
krysad71
1000p
1000p
Posty: 1917
Od: 11 gru 2009, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

U Jadzi piękne róże, a u mnie tak jak pisze Helen, czyli normalnie.
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

KRYSIU gdybym pokazała cały krzak Burgunda ,albo Glorii dei to na pewno zmieniłabyś zdanie . W tym roku te 2 krzaczki wyglądają tragicznie inne jako tako . Princ też ma plamistość chociaż młodych listków ma sporo i te są zdrowe
Hulu jak na razie nie narzekam na kwitnienie chociaż mogłoby być lepiej . Większość to młode jesienne nasadzenia i dopiero na wiosnę dostana porządnie papu . Zaraza panuje prawie na wszystkich różach
MAJKA tę różyczkę mam dopiero chyba od maja albo czerwca . Jak na razie ma tylko 2 pędy i nie wiem sama ile przeznaczyć miejsca dla niej . Jak na razie ma tam dużo miejsca
DANUŚKO jutro zrobię zdjęcia z bliska i zobaczysz ,że niektóre krzewy są gołe ,ale kwitną
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”