Katalpa / Surmia - pielęgnacja,rozmnażanie,problemy

[Kawu]

Z tego co widać, to będą drzewa o sporym wzroście 15 - 25 m. Myślę, że jest to Surmia - Katalpa wielkokwiatowa Catalpa speciosa. To jest drzewo a nie krzak. Jeżeli ma być krzew, to należy, intensywnie ciąć pędy wierzchołkowe, zmuszając drzewo do wytworzenia bocznych odgałęzień tworzących krzak. Do gruntu należało wsadzić wczoraj, a najlepiej przedwczoraj. Ponadto trzeba zdawać sobie sprawę, że intensywnie rosnący krzak (po 10 latach może mieć nawet do 2 m. przyrostu rocznie) wyrośnie mocno w górę i będzie to dalej Catalpa, ale wielopienna.

[zielonajagoda]

Moja pierwszy raz zakwitła

[Kawu]

Możesz określić ile lat to trwało od posadzenia ?

[zielonajagoda]

U mnie to jej piąty sezon, kupiłam malutką, ale nie wiem czy miała rok czy dwa

[MartisM]

U mnie też zakwitła pierwszy raz w tym roku. Mam ją od dwóch lat w gruncie. Sadzonka miała ok. 70 cm.

[Lilcia]

To może być ta katalpa z której są moje sadzonki:
https://imageshack.com/i/pmj0U55dj
Czy to będzie surmia speciosa?

[Kawu]

Zdjęcie kiepskiej jakości i nic z niego się nie dowiemy. Z Twoich zdjęć to raczej C. speciosa.

[Kawu]

Człowiek uczy się całe życie. Catalpa officynalis = katalpa/surmia lekarska. W literaturze dendrologicznej takiej Catalpy nie zapisano. Może to leczenie jest tak skuteczne jak odstraszanie komarów ? Moja uwaga dotyczy tylko Catalpy officynalis

[zielonajagoda]

Czy z boreliozy to nie wiem, ale na pewno jest cenną rośliną zielarską http://rozanski.li/2810/catalpa-jako-na ... zapalnych/

[Kawu]

Wszystko się zgadza. W artykule opisano kilka odmian Catalpy, ale nie ma tam nic o C. officynalis.
Rozumiem, że użyteczną częścią drzew są liście zebrane w odpowiednim czasie (kiedy ?) wolne od szkodników i chorób grzybowych typu mączniak. Ale o tym już nic nie napisano. Opisy niby istnieją, ale tylko na temat leczenia. Nie napisano w jakiej postaci spożywać to coś z Catalpy i w jakich proporcjach. Jeżeli to takie dobrodziejstwo na wiele chorób. to może wysadzę moje pozostałe 70 sztuk C. bignonioides z pojemników , w których rosną i oberwę wszystkie liście z 25 - letniego drzewa (jesienią zebrałem ok.10 worków 120 l.) i rozpocznę uzdrawiać tym ludzi i przy okazji odstraszać komary.

[Reniak]

Ja zerwałam strąki na jesieni,nasiona trzymałam w lodówce , posiałam je pod koniec stycznia wzeszły setki,na dzień dzisiejszy trochę ich padło ,ale były tak gęsto posiane że ziemia wygląda jak drożdżowe ciasto, nie sądziłam że tak łatwo wschodza .

Moje katalpy prawie wszystkie są w donicach,ale kilka dałam koleżance, ona wsadzila je od razu do gruntu wczoraj przysłała mi sms-a


Aż mi trudno uwierzyć, myślałam że trzeba czekać dużo dłużej, mam nadzieję że pozostałe też tak szybko zakwitną.Muszę he jak najszybciej wsadzić do gruntu

[Kawu]

Zdjęcie mało czytelne. Ile lat rosły w pojemnikach, do jakiej wysokości dorosły i ile lat temu koleżanka wsadziła je do gruntu, że tak szybko zakwitły ?

[Reniak]

Kaziu, istotnie nie wyswietliła się data postu mojego który cytuję, a był z 15lutego 2014 , nasiona zrywalam jesienią 2013, sadzonki dawałam jej latem 2014, i od razu je sadziła, a teraz jej zakwitła , jutro się do niej wybieram żeby zrobić zdjęcie, bo ma już nie padać, ja posadziłam 3 szt, ale zające mi zjadły, co prawda odbiły od korzenia, w zeszłym roku sadziłam jeszcze jedną , w tym roku podwoiła swoją wielkość, reszta jeszcze w doniczkach, zauważyłam że wyrządzone do gruntu błyskawicznie rosną.
Tak wygląda ta moja w zeszłym roku posadzona, czyli teraz dwuletnia, kwitnąca jutro obfoce z bliska mam nadzieję że deszcze nie zniszczyły kwiatów, to wstawię.