Witam w mojej kolekcji kaktusów i sukulentów - chaveiro

[hen_s]

Coraz więcej miłośników rebucjowatych na Forum. Doskonale bo to śliczne i warte uwagi rośliny!

[nyskadu]

Popieram, ja zrobiłam podobne zakupy i jestem bardzo zadowolona

[chaveiro]

Czarny, p. Henryku, Agnieszko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, takimi zakupami kierowało to aby mieć coś co kwitnie wiosną, później będzie kwitł Meksyk (mam nadzieję że do końca lata )

[emerald]

Wspaniałe zakupy, gratuluję, niech rosną zdrowo

[blabla]

Tephrocactus fricii i Notocactus submammulosus

Co to za nazwa Tephrocactus fricii? Nie mogę czegoś takiego nigdzie znaleźć a na fotce wydaje mi się, że jest coś z rodzaju Tunilla/Airampoa

[ROBERTOBORO]

tak to nazwał Henryk W....l

[chaveiro]

Robercie ubiegłeś mnie w odpowiedzi a właściwie we wklejeniu odpowiedzi którą udzieliłeś mi już wcześniej na PW, mimo wszystko zacytuję tu tą odpowiedź:
"Mogę odpowiedzieć Ci jedynie tak. W PTMK Łódż jest taki kaktusiarz jak Henryk W.....l. On ma w tej chwili 60 lat a kaktusy przejął po swoim ojcu. Nie wiem kiedy. Ja mam tego tephrocactusa od niego . To co mam czasami małego to są to ukorzenione człony które zazwyczaj urywają mi się po przestawianiu lub zimowaniu itd. Też kiedyś szukałem w internecie ale nic nie znalazłem. Teraz nie wiem czy to synonim czy mało rozpowszechniony , nie mam pojęcia. Ja go że tak powiem rozprowadzam z taką nazwą , z jaką zakupiłem naście lat temu. Co kilka lat go odmładzam bo szybko się rozrasta i trochę szkoda mi miejsca na jego "rozłożystość". Zdjęcia chyba nie mam bo nie zakwitł , a ja raczej robię tych kwitnących. Może gdzieś jest przez przypadek zrobiona fotka to Ci wtedy wyślę. Na koniec mogę dodać że Henryk miał ostatnio problemy zdrowotne i jest w trakcie przekazywania kolekcji swojemu synowi , który pewnie też nie będzie wiedział jak to jest z tą nazwą."


Edit: Mnie to nawet bardziej na opuncję wyglądało niż na tefraka.

[blabla]

Na pewno nie jest to żaden tefrak w dzisiejszym, wąskim pojęciu tego rodzaju. Tefraki są bardzo charakterystyczne i gatunki można policzyć na palcach dwóch rąk. Natomiast dawniej każda mała opuncja zaraz stawała się tefrakiem. Z dawnego rodzaju Tephrocactus wydzielono kilka innych rodzajów, różniących się głównie budową owoców i nasion, czyli Cumulopuntia, Maihueniopsis, Puna a część gatunków przeniesiono do rodzaju Austrocylindropuntia.

Nie mniej prawie nigdy do tefraków nie były zaliczane tunilki. One zazwyczaj lądowały w takich rodzajach jak Platynoopunita czy Airampoa.

Wg mnie roślinka z fotki to Tunilla, najprawdopodobniej Tunilla soehrensii.

Ta sytuacja pokazuje, że warto weryfikować etykiety na kupowanych roślinkach. Tylko pogłębianie wiedzy o tym, co się posiada gwarantuje dobre oznaczenie zbiorów.

[chaveiro]

Tomku dzięki za wyjaśnienie, teraz jedynie Robert musiałby zweryfikować nazwę podaną przez ciebie ze swoją rośliną ponieważ ta moja jest odwodniona i dość mała, a wtedy by się coś więcej wyjaśniło z pewnością

[blabla]

Generalnie tunilki zazwyczaj określa się jako Tunilla spec. i podaje się stanowiska. Uznawanych gatunków z tego rodzaju w zależności od autora jest około 4÷10 a precyzyjne określenie jaka roślinka należy do jakiego gatunku jest ekstremalnie trudne. T.soehrensii to taki worek bez dna, gdzie właściwie można wrzucić każdą płaskoczłonową tunilkę i za bardzo nikt się o to nie obrazi. Przykładowe fotki roślinek z uprawy można obejrzeć tutaj: http://www.tephroweb.ch/tu/tukulturpflanzen.htm

[Rejden]

Pięknie, zakupy marzenie.

[chaveiro]

Byłem dziś sprawdzić co u moich kaktusów słychać i tak zauważyłem, że w sumie przezimowały bez większych problemów jedynie Ch. silvestrii zaczął lekko się wyciągać, kilka mamilari również, niestety nie obyło się bez strat jedna Lobivia (która nie była pokazywana) a miałem ją od Piotra (Rejden'a) wyschła na wiór, a obie Lobivia ferox bardzo się wyciągnęły w słupek i nie bardzo wiem co z tym zrobić (może obciąć i poczekać na nowe wierzchołki wzrostu czyt. odrosty), niestety pomimo spryskiwania zaczęły wysuszać się epikaktusy i one chyba też nie przeżyją do rozpoczęcia sezonu. Najprawdopodobniej będę zwozić roślinki do domu pod koniec przyszłego tygodnia, aby zacząć przyzwyczajać je do światła. Pączków póki co nie posiadają żadne kaktusiki.
Na Mediolobivia WR335B pączki ciągle rosną.

[sokolica]

Chyba za późno do nich zajrzałeś Ale dziwi mnie, że się wyciągają - skoro nie miały jeszcze styczności z wodą, nie powinny rozpoczynać wegetacji. Chyba, że wystarczy wyższa temp. Ale moje od ponad miesiąca są w pokojowej i nie rosną. Od pn chyba swobodnie możesz je wystawić na balkon. Jak posiedzą bez światła na strychu kolejne półtora tyg, to nie wiadomo co tam zastaniesz.