Małe-wielkie szczęście...cz2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Kobitki Kochane ;:196
Witajcie :wit

Francesco, bardzo lubię ten ziołowy kącik. W ciepły dzień w słoneczku pachnie upojnie przy każdym poruszeniu gałązek. Często siadam w pobliżu na trawie i odpoczywam.
Owady też go lubią. "Hałas' tam przez cały dzionek do późnego wieczora.
Część ziół idzie na bieżąco. Niektóre suszę (szałwia, mięta, melisa). A zimą herbatka ;:224
Inne są po prostu dla zapachu i widoku.

Ewo, zima dłuży się nam wszystkim ;:108
Stopień zmęczenia bielą i zimnem mierzony w ilości zakupów i torebeczek z nasionkami ;:108
Dokupiłam przy okazji :;230
Lobelię zwisającą, przetacznik niebieski niski i krwawnik mix.
A ja naprawdę nie umiem zadbać o siewki ;:223
Pójdą chyba zaraz na rozsadnik (prócz pierwiosnków-siedzą w lodówce).
Będą miały większe szanse.

Aga, kłopot z cierpliwością-mbyć może, ale jeżeli jest taka możliwość, dlaczego nie skorzystać :heja

Danusiu, kolorek taki twój ;:167
Kardynała podziwiam i wybaczam, ze miał mączniaka i nie powtarza. Liczę, że będę miała wielki, pachnący krzaczor w pobliżu tarasu :tan

Irysy w tym roku do selekcji i przeprowadzki.
Traktowane były po macoszemu :oops: Dam im słoneczko i fajny kącik.
Zostawię tylko te kolorowe, a zółtoblade przeprowadzę na działkę brata.
Poszukam też czystych białych i zainwestuję w te chudziutkie syberyjskie i niziutkie (?) holenderskie...
Gdyby jednak, mam w lodówce 2 paczuszki kandelabrowego. Jeśli nie upolujesz, podzielę się ;:108
Moje autko, znerwiło się, bo włascicielka głupia baba jest. Zostawiłam biedaka na 3 dni mrozie, na rezerwie i z włączonym podgrzewaniem tylnej szyby :shock:
Szczyt inteligencji :;230
Miłego i słonecznego :wit
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Kochana jak nie kupię mozesz być pewna ,że się upomnę :oops: Ale ze mnie wstręciucha ;:224
Iryski bardzo ładnie się (czytaj wg mnie ) komponują z piwoniami ,różami i bodziszkami :lol: Będę przesadzała moje iryski to sie podzielę ...chcę przenieść troszkę na nową rabatę z różami
Moje autko ma słaby akumulator :( ale i tak nie chce mi sie wychodzić z domku :? Teraz jest ciut cieplej ,bo -18
marzenia się spełniają! Dana
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Cudowny zielnik,bardzo zazdroszczę i postanawiam na wiosnę działać,może się uda.
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5402
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=826
Poczytajcie o sianiu pierwiosnków , jak radzi Hala . Teraz jest najlepszy czas na ich sianie .
Danusiu , nie opieraj się , gdy Justysia Ci proponuje zakup , bo u Niej są , a Ty kiedy je kupisz i czy w ogóle dostaniesz ?

Justysiu , piękne masz te kwiatuchy , tak irysy , jak i Kardynała . Mnie jakoś też nie bierze na żółte , mam nowych odmian 12 , ciekawa jestem , jak sobie poradzą , bo to młodziki , ale z wyszukanych odmian . Dostałam od Kasi - Taabazy . Ona jest 'Irysoholiczką ' - odlotową .
Awatar użytkownika
sosna1
500p
500p
Posty: 673
Od: 23 mar 2010, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Mazury

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Cudne kwiaty. ;:138 Cieszę się, że nie tylko mnie brak cierpliwości ogrodniczej i nie tylko ja kupuję torebki z nasionami. :wit
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Czasem warto męża posłuchać, bo oni mają jednak wiecej rozsądku.
Zostawiłaś jakieś drzewka owocowe czy wszystko poszło precz?
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Danusiu, Moje rosną z łubinem, bodziszkiem, chabrem w cieniu wielkiego już chabra i kaliny. Za pleckami maja maliny i bzy. Taka wiejska rabatka. potem jaśminowiec, języczki i ostróżki.
Trzeba tam trochę przeorganizować.
Te żółtobiałe najkrócej trzymają kwiaty :(
Nie chcę sępić i tak mam tyle cudności od ciebie.
Autko zagadka, odpaliła, ale "nie ma mocy".
Zobaczę wieczorem i jutro rano. A potem mechanik :?:
U nas też zimno, ale aż tak chyba nie. Ok -15C
Cieplutko pozdrawiam :wit

Grażynko, zioła to mało wymagające rośliny. Sadzonki też nie są drogie i ogólnie dostępne. Od wyboru do koloru.
Trochę słońca.
Moje mają dobrą glebę (ale muszę ich bardzo pilnować), na pleckach cień żywopłotu i ażur liliowców, w twarz słoneczko. Rosną jak dzikie.
Ścinam kilka razy w sezonie. Pozwalam im też zakwitać.
Działaj ;:108

Igo, dzięki za wsparcie i linka ;:196 . Zaraz poczytam.
Iryski mam 'sąsiadkowe', jakoś wcześniej nie poznałam się na nich :shock:
Zajrzę do tych bardziej wyszukanych.
Wiele osób na forum jest ich fanami i podziwiałam zgromadzone kolekcje.

Zosiu, ;:4
Przeczytałam w piśmie ogrodniczym zdanie, które bardzo mi się spodobało i pasuje do naszego obecnego stanu. Tłumaczy nas :wink:

"W płatkach róż, w źdźbłach traw, w złotych kulach dyń kryje się nasza własna opowieść.
Pamiętajmy o tym, kiedy usiądziemy przy kominku z grubym jak tom baśni notatnikiem ogrodnika,
żeby zaplanować, jak nasz ogród będzie wyglądał wiosną.
Zima jest przecież po to, żeby opowiadać bajki."


I my te bajki snujemy...
A w paczuszkach z nasionkami kryje się obietnica i wizja cudownej krainy...

Siberio, a gdzie wiara w człowieka :?: :shock: :wink:
Zostawiłam: jabłonie szt.2, orzech włoski, czereśnię, 2 wiśnie i 2 grusze.
Mój ogród nie musi być "poukładany", ale zbyt duża ilość drzewek na tak małej powierzchni nie była dobrym rozwiązaniem.
Drzewka poszły do zaprzyjaźnionych ogródków i mają się dobrze (czereśnia, 2 wiśnie, 2 jabłonie i 1 orzech włoski i śliwa).
Dodam, ze działka ma niecałe 600m ;:108

Grusze. W tle orzech włoski. Na drugiej fotce w tle czereśnia i plac po zdemontowanej w tym roku piaskownicy.
Obrazek Obrazek

Pod tą czereśnią i częściowo pod balkonem letnia baza, tzn. stół i ławy.

Obrazek Obrazek

I jabłonie. Uwielbiam tę malutka pokręconą. I wybaczam, że rozsiadła się na środku działki. Ma pyszne wczesne jabłka. Już pod koniec lipca.
Druga ponad języczkami i sumakiem ma piękne podłużne i błyszczące czerwone jabłka. Twarde i winne. Późne, ale długo leżą i smakują najlepiej na świecie ;:167

Od początku pisałam, że mój ogród rozczochrany i wiejski :D
Jest w nim misz-masz, ale przede wszystkim miejsce dla ludzi i zwierząt wszelakich ;:167
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Justynko buszująca, jestem za rozczochranymi i wiejskimi, jak by mogło być inaczej, to ogrody mojego dzieciństwa, tego nie wymazuje się z pamięci ;:138 Letnia baza bardzo tu pasuje.
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2159
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Ostatni widoczek genialny ;:63
irminka pisze:jestem za rozczochranymi i wiejskimi,
Ja też za takimi jestem, czasami ktoś z zachwytem daje link do pięknego, wymuskanego, równiutkiego ogrodu, a ja mam wrażenie, że tam wszystko jest plastikowe :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Nie lubię ogrodów pod linijkę i trawką na 2 cm.Taki ogród wygląda bardzo sztucznie a ludzie poruszajacy się po nim jak manekiny.Ogrody wiejskie to jest to co lubię.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Irminko, Francesco, dzięki ;:196
Czasami, gdy przeglądam takie wymuskane ogrody, odzywają się kompleksy, że u mnie bałagan..., że tyle rzeczy jeszcze niedokończonych, że brak spójności i wyraźnej koncepcji i stylu :oops:
Potem przychodzi otrzeźwienie. Każdy ogród na miarę i wyobrażenie właściciela.
Może sporo w nim roboty i zamieszania, ale mi odpowiada. Z całym tym rozgardiaszem...
Na pewno nie jest do podziwiania i na pewno nie jest bezobsługowy...
Pasowałby mi jeszcze do tego mały, prosty dom.
No cóż, tego nie zmienię... ale wnętrze ma zupełnie inne..., z przeszłością.

Obrazek Obrazek Obrazek

Francesco, też lubię ten cienisty kącik. W rogu maliny, na siatce białe i fioletowe bzy.
Brakuje mi tam czegoś w rogu, co zamknęłoby kompozycję.

Obrazek Obrazek Obrazek

Krysiu, ja też. Myślę, ze to wynika z wspomnień dzieciństwa, sielskiego i beztroskiego.
Ogród u dziadka, trochę zaniedbany-przez to dziki, w którym na Wielkanoc w kępach narcyzów szukałam zajączkowych gniazdek ;:167 .
Moim chłopcom tez robię takie niespodzianki.
Chcę, by mieli piękne wspomnienia.
Ogród jest dla nas.

Obrazek Obrazek Obrazek
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

klarysa pisze: Obrazek
Cudowna kompozycja ,uwielbiam te delikatne roślinki i cały Twój ogrod z każdym zakątkiem nie tylko cienistym :tan
Sielsko i czarodziejsko ...swojsko i magicznie Pięknie :tan :tan
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Justynko, ostatnio pomyliłam jaskry z kaczeńcami, a teraz nie pamiętam nazwy tej żółtej, drobnokwiatkowej i pierzastej roślinki. To jest...?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”