"Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: "Mowa" chwastów.
No cóż, co się stało to się nie odstanie. Szkoda kolekcji. Może przelała i nie chciała abyś je widziała w takim stanie i powiedziała jak powiedziała. Teraz wiesz, że nie możesz jej powierzyć kwiatów.Nie ma co wojować -obróć to w żart i na każdą imprezę niech podaruje kaktusik. Nie każdy ma rękę do kwiatków. Ja kiedyś miałam podobną sytuację gdy wyjechałam za granicę i ,,utopili" mi cenne rośliny pomimo instrukcji jaką zapisałam. Tłumaczyli się , że przez te chwasty na oknie nie szło okien umyć po czasie dowiedziałam się, że z ,,miłości" do mnie tak starali się je utrzymać przy życiu ale im nie wyszło
W rodzinie też ktoś dostał klucze do mieszkania aby podlewać kwiatki no i niestety utopione zostały phalaenopsisy na szczęście sąsiadka była wyrozumiała.
W rodzinie też ktoś dostał klucze do mieszkania aby podlewać kwiatki no i niestety utopione zostały phalaenopsisy na szczęście sąsiadka była wyrozumiała.
-
- 100p
- Posty: 133
- Od: 21 lut 2012, o 06:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Witam.
Nie wiem czy w dobrym dziale pytam ale spróbuję. Moje pytanie dotyczy folii jaką pokrywa się inspekty czy też tunele. Mianowicie czy kolor folii (widziałem w ogrodniczym czarną seledynową, błękitną i przezroczystą) wpływa jakoś na ilość promieni słonecznych jaka przenika przez folię. Tzn czy stosując folię różnego koloru uzyskuje się efekt "cieniowania" tak jak np. stosując agrowłókninę.
Konkretnie chciałbym zastosować folię na pokrycie daszku platformy na której stoją kaktusy na balkonie. Obecnie daszek ten pokryty jest jedną warstwą agrowłókniny. Na wiosnę rozpocząłem cieniowanie od dwóch warstw, po 2 tygodniach zmniejszyłem do jednej a po miesiącu całkiem zdjąłem. Mimo takiego przyzwyczajania do słońca po kilku dniach kilkanaście roślin poparzyło się. Założyłem więc jedną warstwę z powrotem i tak jest do dzisiaj. Rośliny bardzo ładnie kwitną, przyrastają też nowe mocne ładnie wybarwione ciernie więc chyba mimo dalszego cieniowania wystarczająco dużo słońca dociera do roślin. I nic bym z tym nie robił ale jest jeden poważny mankament. Podczas mocniejszego zacinającego deszczu włóknina przecieka i mam nie planowane podlewanie. Dlatego chcę zmienić ją na folię,nie wiem tylko na jaką.
Prosiłbym forumowiczów o podzielenie się wiedzą i doświadczeniem w powyższej kwestii.
Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Nie wiem czy w dobrym dziale pytam ale spróbuję. Moje pytanie dotyczy folii jaką pokrywa się inspekty czy też tunele. Mianowicie czy kolor folii (widziałem w ogrodniczym czarną seledynową, błękitną i przezroczystą) wpływa jakoś na ilość promieni słonecznych jaka przenika przez folię. Tzn czy stosując folię różnego koloru uzyskuje się efekt "cieniowania" tak jak np. stosując agrowłókninę.
Konkretnie chciałbym zastosować folię na pokrycie daszku platformy na której stoją kaktusy na balkonie. Obecnie daszek ten pokryty jest jedną warstwą agrowłókniny. Na wiosnę rozpocząłem cieniowanie od dwóch warstw, po 2 tygodniach zmniejszyłem do jednej a po miesiącu całkiem zdjąłem. Mimo takiego przyzwyczajania do słońca po kilku dniach kilkanaście roślin poparzyło się. Założyłem więc jedną warstwę z powrotem i tak jest do dzisiaj. Rośliny bardzo ładnie kwitną, przyrastają też nowe mocne ładnie wybarwione ciernie więc chyba mimo dalszego cieniowania wystarczająco dużo słońca dociera do roślin. I nic bym z tym nie robił ale jest jeden poważny mankament. Podczas mocniejszego zacinającego deszczu włóknina przecieka i mam nie planowane podlewanie. Dlatego chcę zmienić ją na folię,nie wiem tylko na jaką.
Prosiłbym forumowiczów o podzielenie się wiedzą i doświadczeniem w powyższej kwestii.
Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Pozdrawiam
Paweł
Paweł
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3034
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Paweł,raczej polecał bym folię seledynową lub białą,moim zdaniem są najlepsze
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1360
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: "Mowa" chwastów.
Na teściową to tylko wziąć jej zdjęcie i kilka igieł z kaktusa, ponakłuwać fotkę, niech wie że nie swoich rośłin sie nie rusza !
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: "Mowa" chwastów.
no to Cię lubi mamusiajustwa pisze:Mam problem. Wyjechałam na wakacje na dwa tygodnie, dałam teściowej klucze żeby chodziła mi podlewać kwiaty. Gdy wróciłam okazało się że nie ma mojej kolekcji - 11 różnych kaktusów. Jestem w szoku jak mogła coś takiego zrobić. Powiedziała, że to są brzydkie kwiaty a nawet tego kwiatem nie można nazwać. Jest mi bardzo przykro bo uwielbiam kaktusy, od bardzo dawna hodowałam a tu pyk i wszystko wywalone... Co byście na moim miejscu zrobili? Nie chcę Jej widzieć póki co bo mnie krew zalewa. Jak można tak się rządzić w czyimś mieszkaniu?
a tak serio - myślisz że to celowo (świadomie bądź nie)? jeśli tak, to rzeczywiście dystans wskazany, przynajmniej na odległość kolca
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3034
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Może jestem złośliwy,ale już by teściowa niedostała nigdy kluczy od mieszkania i dotykania i nawet ścierania kurzu w moim mieszkaniu
a na dodatek bym żądał gotówkę za wyrządzone szkody i zakaz odzywania się do mnie do roku
a na dodatek bym żądał gotówkę za wyrządzone szkody i zakaz odzywania się do mnie do roku
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 767
- Od: 9 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
powiem szczerze że żądałabym kasy za moje kaktusy i oczywiście klucze by nie dostała. I awantura byłaby , nikt się nie ośmieli ruszyć moich kaktusów , a mieszkam z teściami . Mój mąż gada na nie ale ich nie ruszy
Pozdrawiam Anna
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Przeglądając pewną stronę o kaktusach, natknąłem się na ciekawy gatunek Mammillaria
(Mammillaria bertholdii), odkryty w sumie całkiem niedawno, bo w marcu 2013 roku w Meksyku.
Tutejsza wyszukiwarka nic o tym nie znalazła, więc wklejam.
Artykuł o tej roślinie można przeczytać w poniższym darmowym czasopiśmie internetowym (j. angielski).
Cactus Explorer Nr 12 (str.7)
(Mammillaria bertholdii), odkryty w sumie całkiem niedawno, bo w marcu 2013 roku w Meksyku.
Tutejsza wyszukiwarka nic o tym nie znalazła, więc wklejam.
Artykuł o tej roślinie można przeczytać w poniższym darmowym czasopiśmie internetowym (j. angielski).
Cactus Explorer Nr 12 (str.7)
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- mgr_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1467
- Od: 24 paź 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemce
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Trochę po czasie ale może komuś się przyda przed nowym sezonem.sancho100 pisze:Witam.
Mianowicie czy kolor folii (widziałem w ogrodniczym czarną seledynową, błękitną i przezroczystą) wpływa jakoś na ilość promieni słonecznych jaka przenika przez folię.
Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Kolor folii związany jest z jej "żywotnością" tzn ile sezonów (lat) ma teoretycznie wytrzymać. Niebieska jest 2-sezonowa, zielona (seledynowa) 4-sezonowa, różowa 5-sezonowa,
są jeszcze 6 i 10 sezonowe ale tych osobiście nie widziałem. Ja używam 4-sezonowej, która ostatnio u mnie wytrzymała 6 lat.
Im dłuższa wytrzymałość tym większa odporność na promienie UV (które są odpowiedzialne za "starzenie" się folii) czyli w praktyce mniejsza przepuszczalność tych promieni.
W przypadku folii nawet tej 5-sezonowej i tak ten parametr jest mniejszy niż np dla poliwęglanu czy szkła.
Czarną folię stosuje się do ściółkowania. Nie słyszałem żeby ktoś tym pokrywał tunele foliowe.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 767
- Od: 9 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Z tego co kiedyś usłyszała to chyba najlepsza jest przeźroczysta dla kaktusów , tak mi się wydaje
Pozdrawiam Anna
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Wszystkie te folie (oprócz czarnej) są przezroczyste. Im folia jest cieńsza tym lepsza dla roślin ale mniej trwała.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
-
- 100p
- Posty: 133
- Od: 21 lut 2012, o 06:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Dziękuję za te informacje i wyjaśnienie zależności koloru od przepuszczalności UV. Dokładnie o to mi chodziło. Wykorzystam tę wiedzę w tym sezonie, gdyż w poprzednim ostatecznie pozostałem przy agrowłókninie.mgr_ pisze:Kolor folii związany jest z jej "żywotnością" tzn ile sezonów (lat) ma teoretycznie wytrzymać. Niebieska jest 2-sezonowa, zielona (seledynowa) 4-sezonowa, różowa 5-sezonowa,
są jeszcze 6 i 10 sezonowe ale tych osobiście nie widziałem. Ja używam 4-sezonowej, która ostatnio u mnie wytrzymała 6 lat.
Im dłuższa wytrzymałość tym większa odporność na promienie UV (które są odpowiedzialne za "starzenie" się folii) czyli w praktyce mniejsza przepuszczalność tych promieni.
W przypadku folii nawet tej 5-sezonowej i tak ten parametr jest mniejszy niż np dla poliwęglanu czy szkła.
Pozdrawiam
Paweł
Paweł
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Witam, postanowiłem się przywitać w tym temacie, nie będę spamował nowymi bo to jeszcze nie ma sensu. Dołączyłem do kaktusiarzy, tak mnie zaraziliście kiedy przeglądałem kilka tematów (oh mój biedny portfel). na razie na próbę tylko kilka sztuk, boję się, że moje miejsce może być słabe dla nich więc nie będę męczył większej ilości. Dla Was pewnie to nie problem rozpoznać co kto jest, ja muszę im karteczki chyba podwieszać, żeby się nauczyć.