wingrul pisze:
Jakbym wycioł z pamietnika w pierwszym roku mialem papryk aż za dużo, w drugim tak wsamraz, a teraz male problemy cos czuje że wyjadło co mogło i są braki, widać slaby płodozmian zastosowalem.
W sumie to posadziłem drugi rok w tym samym miejscu bo nie bardzo miałem gdzie. Pomidory rosną w tym samym miejscu to uznałem, że i z papryką się uda.
Wracając do wymagań. Kolega którego nauczyłem hodować papryczki sadzi je w donicach na parapecie. Ziemia uniwersalna + biohumus do każdego podlania. Papryczki rosną do góry, aż do końca okna