Różyczka i inne choroby ogrodowe

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewunia podaj namiar na ten sklepik :wink:
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Wysłałam Ci, Ewciu :)
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11728
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewcia czytam u Ciebie o krążkach,ja kupiłam z dwóch firm,z jednych prawie nic nie wyszło,a tam gdzie mam lobelię to pomału wychodzą,ja też chyba przelałam ;:14 Jak nasiąknęły Ci krążki to w ten dołek najpierw dałaś nasionka,a później lekko przysypałaś ziemią,czy zostawiłaś bez przykrycia?
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ja troche rozgrzebałam wierzchnia warstwę, umieściłam tam nasionka i przyklepałam :)
U mnie lobelia też wzeszła - widac i krążki jej nie przeszkodzą :;230
Ja jeszcze zrobiłam inny myk - częśc krążków miałam bez tej siateczki (też kupiłam dwa rodzaje) i z tych zrobiłam po namknięciu jednolite podłoże w kilku pojemnikach...i te nie pleśnieją.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ha, a u mnie w krążkach, jak słonce wyszło to w końcu jakieś życie zaczęło się tlić! Mało tego, dokładne oględziny wykazały, że tam gdzie siałam heliotrop lub lobelię wyszedł pierwiosnek lub bratek, które niby siałam gdzie indziej :shock: Tak, że oglądaj swoje uważnie, może się okazać, ze Ci jakiś baobab jeszcze wyrośnie :D
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewciu gratuluje myku ,liczy sie efekt ;:65 ;:65
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Też jestem ciekawa, gdzie są hortensje w dobrej cenie, powiedz :D Nie mam za co kupić, ale sobie chociaż pooglądam :;230 Zmęczyłam się, bo przesadzałam begonie, fuksje i pelargonie (zrobiłam sobie sadzonki, ciekawe, czy coś przeżyje), dwie małe datury, przy okazji umyły się dwa okna i posprzątało mieszkanie. Bolą mnie plecy-nie wiem, od czego :roll:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewa nie każ się prosić tylko daj linka do tych hortensji w ludzkich cenach bo większość z nas już spłukana ;:180
Moje parapetowe wschody nawet względnie wyglądają choć heliotrop ledwie kilka kiełków pokazał. :uszy
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Dziewczyny...ja chyba Was wprowadziłam nieco w błąd :oops:
Napisałam, że znalazłam sklep "z dużymi hortensjami w normalnych cenach" - czyli nie są to dwa smętne badylki, tylko duże sadzonki, nawet 4-letnie (a na takich mi zależało), w cenach takich jak wszędzie... :wink: To jest www.ogrodkroton.pl.
Natomist chyba najtańsze są tutaj: www.miododajne.pl i www.gardenpark.com.pl.

Ewa, to przy Twojej pracowitości ja jestem cienki Bolek...tylko jeden kwiatek przesadziłam i zrobiłam porządki z krążkami... :(
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
gardener1987
500p
500p
Posty: 847
Od: 10 lip 2010, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewo a ty jakie zakupy poza śliczną filiżanką zrobiłaś?? :) jakieś promocje są??
"Młodość uśmiecha się bez powodu"
Pozdrawiam Ania
Ogród Ani :)
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuniu dzięki za namiary - spisałam i idę przeglądać ;:108
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3202
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewo, piękne masz wszystko! Róże, lilie i ... rędziny :lol: . Ja na swoją glebę mówię glina ale wszędzie czytam, że glina jest żyzna a u mnie nie jest. Przeczytałam u Ciebie rędzina, myślę sobie, o to pewnie mam rędzinę, ale czytam dalej, że ona żyzna a ja nie mam żyznej. Szukam dalej nazwy. Na temat twoich róż nie znajduję słów. Są przepiękne! Moje dwa Chopiny razem nie wyglądają jak połowa Twojego jednego! Myślałam, że zrobiłam bardzo źle roślinom sadząc niektóre blisko żywopłotu ale widzę, że u Ciebie iglaki podobne i rośliny nawet rosnące blisko nich są niesłychanie dorodne.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

U mnie pada śnieg...i więcej intrygujacych doniesień na razie nie posiadam :D
M poprzycinał wczoraj na wsi resztę drzew w sadzie; zapomniałam wydac polecenie służbowe dotyczące zdjęcia ubranek z pnących róż; mam nadzieję, że wytrzymają tydzień i nie stanie im się krzywda... :roll:

Aniu, pozostałe zakupy to nic specjalnego - nasiona trawy, "Magiczna Siła" do róz (bo w sezonie było bardzo trudno dostać), szklana osłonka na sorczyk - takie tam... :D Chociaz kusiły mnie cebule lilii...dwie nawet włożyłam do koszyka, ale pozbyłam się ich potem na rzecz filiżanki :D

Kasiu, dziękuję - bardzo mi się zrobiło miło, ze napisałas tak ciepło o moich różach :D Co do sadzenia blisko iglaków - tak, dwie rabaty różane są w ten sposób położone...wiem, że tak się nie powinno, ale ...tak mi się podobało umieszczenie róż na tle ciemnej ściany zieleni... :) Staram się je dokarmiać i podlewać, na razie nie widzę, by jakoś gorzej rosły - chociaż są tam dopiero drugi rok, więc wszystko się jeszcze może zdarzyć :wink:
Dla Ciebie z Wikipedii o glebach na Terenie Kaszubskiego Parku Krajobrazowego: "Skałami macierzystymi są żwiry, piaski i gliny. Na terenach morenowych przeważają piaski gliniaste i gliny. Na terenie parku obecne są też gleby brunatne wyługowane i gleby pseudobielicowe. Na sandrach (równina na południe od Wzgórz Szymbarskich) występują piaski luźne i słabogliniaste oraz gleby bielicowe i rdzawe. Ok. 10% powierzchni Parku zajmują gleby torfowe i mułowo-torfowe."

A - zapomniałam zapytać: czy ktoś opryskiwał kiedys róże Promanalem? Wpadłam na pomysł, że może to by zadusiło te wszystkie skoczki, które na pewno tylko siedzą i czekaja na żer :twisted:
Ale nie wiem, czy to ma sens...a jeśli tak, to co - trzeba by wcześniej poobrywać stare liście?
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”