U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2921
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Ależ duża ilość orzechów - mniam mniam.
Przepiękna kompozycja z dynią i wrzosami jak dla mnie idealna
Przepiękna kompozycja z dynią i wrzosami jak dla mnie idealna
Agnieszka wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Agnieszko, do prawdziwej florystki mi daleko, ale chciałam mieć coś kolorowego przy wejściu do domu.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej
- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2921
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Bardzo ładne naprawdę takie dekoracje wprowadzają dużo ciepła
Agnieszka wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko a ja jakoś się już przyzwyczaiłam , ody dwaj byli w internacie wiec wiem co to czekanie
na piątkowe południe . Byle oni sobie poradzili a my musimy się z tym pogodzić
na piątkowe południe . Byle oni sobie poradzili a my musimy się z tym pogodzić
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3362
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko moje dynie zmarzły Wszystko w tym roku tak opóźnione a za szybko przymrozki przyszły i dlatego tak się dzieje.
- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko smaczne rzeczy robisz z orzechów Ja za to przeważnie robię ciasto snicers...
Buziaki
Buziaki
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko
ale orzechów
kompozycja jesienna bardzo ładna
ale orzechów
kompozycja jesienna bardzo ładna
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Agnieszko- aage, lubię być w domu. Nie należę do osób, które lubią być na świeczniku, w centrum zainteresowania. Uwielbiam moją prywatność, ciepło i ciszę domu i azyl ogrodu.
Agnieszko-Kochammmkwiaty, skoro tak mówisz, to jestem skłonna uwierzyć.
Renatko, mój syn też przez 4 lata mieszkał w internacie. Ale teraz już nie przyjedzie co tydzień, bo daleko. Myślałam, że za 2 tygodnie ale on juz zaplanował kolejne weekendy, gdzie pojedzie do znajomych i kto przyjedzie do niego. w domu pojawi się , kiedy braknie pieniędzy, a braknie już wkrótce, bo do tej pory nie podał numeru konta na zlecenie przelewu.
Joasiu, przymrozek był u mnie dopiero dzisiaj pierwszy raz. Dużo kwiatów padło, pomidory, fasolka i cykinie.
Reniusia, słyszałam o tym snikersie ale jeszcze nie robiłam. Jak wyzdrowiejesz i zrobisz to mnie zaprosisz wirualnie na kawę i ciasto z orzechami, albo ja ciebie zaproszę. Zobaczymy, która pierwsza zrobi.
Aniu, ostatnie owoce z ogrodu. A zapomniałam, zostały jeszcze do dojrzewania winogrona. Może nie przemarznę i szpaki nie spasą.
Agnieszko-Kochammmkwiaty, skoro tak mówisz, to jestem skłonna uwierzyć.
Renatko, mój syn też przez 4 lata mieszkał w internacie. Ale teraz już nie przyjedzie co tydzień, bo daleko. Myślałam, że za 2 tygodnie ale on juz zaplanował kolejne weekendy, gdzie pojedzie do znajomych i kto przyjedzie do niego. w domu pojawi się , kiedy braknie pieniędzy, a braknie już wkrótce, bo do tej pory nie podał numeru konta na zlecenie przelewu.
Joasiu, przymrozek był u mnie dopiero dzisiaj pierwszy raz. Dużo kwiatów padło, pomidory, fasolka i cykinie.
Reniusia, słyszałam o tym snikersie ale jeszcze nie robiłam. Jak wyzdrowiejesz i zrobisz to mnie zaprosisz wirualnie na kawę i ciasto z orzechami, albo ja ciebie zaproszę. Zobaczymy, która pierwsza zrobi.
Aniu, ostatnie owoce z ogrodu. A zapomniałam, zostały jeszcze do dojrzewania winogrona. Może nie przemarznę i szpaki nie spasą.
- Mariolcia1962
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Witaj Grażynko
Byłam w Twoim przepięknym ogrodzie zachwycona jestem liliami
Byłam w Twoim przepięknym ogrodzie zachwycona jestem liliami
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 1 paź 2013, o 15:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Sprawdzam czy działa
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Mariolciu, witaj . Dziękuję za miłe słowa pod adresem lilii. Zaglądaj jak najczęściej jesteś zawsze mile widzianym gościem.
Weroniko, witaj w moim wątku.Wszystko działa jak najlepiej. Buziaczek na powitanie.
! października przywitał mnie przymrozkiem. Na termometrze o 7.00 było -1, a okoliczne łąki pokrywał biały szron. Pierwszy raz tej jesieni skrobałam szyby samochodu. Czyżby już rozpoczął się sezon ?? Mrozik zważył dalie, pomidory, cukinię, fasolę. Dobrze że przeczucie podpowiedziało mi, żeby schować z balkonu gloksynie.
Ostatnie zdjęcia tegorocznych dalii.
Miłego wieczoru.
Weroniko, witaj w moim wątku.Wszystko działa jak najlepiej. Buziaczek na powitanie.
! października przywitał mnie przymrozkiem. Na termometrze o 7.00 było -1, a okoliczne łąki pokrywał biały szron. Pierwszy raz tej jesieni skrobałam szyby samochodu. Czyżby już rozpoczął się sezon ?? Mrozik zważył dalie, pomidory, cukinię, fasolę. Dobrze że przeczucie podpowiedziało mi, żeby schować z balkonu gloksynie.
Ostatnie zdjęcia tegorocznych dalii.
Miłego wieczoru.
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko a mój to ma dziewczynkę wiec do nas jak do nas ale do niej to go ciągnie
A tak poważnie to tego starszego mam takiego w domowe ognisko wetkniętego ten młodszy to już inny typ
A tak poważnie to tego starszego mam takiego w domowe ognisko wetkniętego ten młodszy to już inny typ
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.