Cięcie winorośli cz. 1
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Niestety nie bardzo się na tym znam ale mogę zrobić w przyszłym tygodniu dodatkowe zdjęcia i proszę o zaznaczenie gdzie kiedy i jak przyciąć. Bardzo dziękuję
Pozdrawiam Alii
- jawormcz11
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 2 cze 2012, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Pietrzejowice
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Alii, nie ma pośpiechu. Masz czas do połowy marca. Poczytaj trochę i przygotuj się tematycznie. Będzie nam wszystkim łatwiej rozmawiać. Na pewno doradzimy.
Pozdrawiam Mirek.
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
jawormcz11
Bardzo dziekuje oczywiście że postaram się jak najwięcej dowiedzieć przynajmniej podstawy. Pozdrawiam
Bardzo dziekuje oczywiście że postaram się jak najwięcej dowiedzieć przynajmniej podstawy. Pozdrawiam
Pozdrawiam Alii
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Jurek ja analizowałem to tak zwane zaczopowanie... i najbardziej mnie przekonują wnioski kolegi z tego wątku z przed kilku lat , strona chyba 8 :jurek16a pisze:Nie umiem wkleić obrazka jak nie czopować, wygląda to jak kolektor wodny rozprowadzający soki do poszczególnych węzłów u góry ramieniatencia pisze:Chodziło mi o ten wpis .Przepraszam za zamieszanie.jurek16a pisze:100/100 Piotra dorady i wszystko jasne!
Pamiętaj aby nie zaczopować przepływy soków to tnij zawsze z jednej strony , nigdy nie na przemian
Chodzi o to co napisał Kapitan że należy zlikwidować dolne pąki na łozie formujacej ramię , tylko ostatnie oczko zostawiasz dolne aby przedłużyć ramię ,. W tym ramieniu są kanały przewodzące sokii muszą być drożne, jeżeli byś zostawił dolny pąk , on rozrastając się zatka kanaliki
Na jutubie widziałem ładny film ( Włoski chyba o czopowaniu ), ale nie mogę znależć
Poza tą jedną jedyną winnicą "zawisza" , żadna inna , nie podnosi tematu.tomekb1 pisze:Dominiko ja już skapowałem, o co chodzi szkółce Zawisza, zajęło mi to dużo czasu z uwagi na kompletne pomylenie pojęć przez szkółkę.
Nie chodzi o żadne światło łozy, tylko o światło wydłużającego się czopka (ogniwa owocującego). Być może autor ma rację, wychodzi mu wszystko pięknie na rysunkach, bo założył, że zawsze najniższa latorośl wyrośnie po prawej (dla niego zewnętrznej) stronie czopka. Wtedy na drugi rok taką najniższą łozę zostawiamy a wycinamy wszytko ponad nią, czyli z lewej (wewnętrznej strony). Autor pomija milczeniem co zrobić w przypadku,gdy dolna latorośl na czopku wyrośnie ze strony lewej, lub gdy ta po prawej np. wyłamie się od wiatru.
Autor też pisze: Należy pamiętać by zawsze ciąć łozę z jednej strony (Rys.3 A,B), a nową latorośl zostawiać zawsze po zewnętrznej stronie (Rys.3 C).. Tu powinno pisać: nową łozę zostawiać..
Pisze też tak: Ciecie łozy raz z jednej, raz z drugiej strony powoduje zmniejszenie światła łozy. A powinno być: Odcinanie czopka wraz z łozą raz z jednej, raz z drugiej strony powoduje zmniejszenie światła czopka.
Dlatego według mnie tekst jest niejasny i wprowadza dużo zamieszania.
Nasz tutejszy kolega kapitan , nigdy nie odniósł się do tematu "zaczopwania" , choć winnicę prowadzi nie od dziś...
Wszelakie wpisy na tutejszym forum , czy na winogrona.org są oparte na tym samym niejasnym wpisie Więc najprawdopodobniej w "zawiszy" chodziło naprawdę o węzły krzewienia , które po kilku , czy iluś tam latach należy zastąpić , jak już są zdeformowane ...
Ja dla siebie wyciągnąłem tylko takie wnioski , że formując w tym roku ramię sznura skośnego , wyłamię pąki z "pnia" i dolne z ramienia , dalej nie będę sobie zawracał głowy jedną "zawiszą" ...
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Dokładnie to samo radzi Ci Kapitan, Jak usuniesz pąki z pnia i dolne z ramienia ( prócz ostatniego) to już dalej spoko !
W łozie nikt się nie przejmuje czopami, natomiast w drewnie( pień , ramię) np. 40 letnim jest to bardzo ważne.
Poza tym zawsze można odnowić i naprawić, istotne aby zacząć dobrze. A szkółka Zawisza akurat weszła pod rękę w innym forum.
Jeszcze jedno, też mało o tym piszą) Nigdy nie powinno się tworzyć ramienia jednorazowo, ale stopniowo, zależnie od odmiany, 1 do 3 węzłów rocznie
edit
Ps. Podczas formowania ramion kurtyny postępujemy odwrotnie.
Tzn. Pąki usuwamy górne prócz ostatniego górnego, zostawiamy dolne. Na pniu ( u mnie ok 4m ) wycinam wszystkie pąki, jżeli odmiana o niższej mrozoodporności zostawiam latorośl przy ziemi w razie W na odnowienie
Przy ramieniu skośnym( bez pnia lub z niskim pniem) nie ma potrzeby zostawiać rezerwę
W łozie nikt się nie przejmuje czopami, natomiast w drewnie( pień , ramię) np. 40 letnim jest to bardzo ważne.
Poza tym zawsze można odnowić i naprawić, istotne aby zacząć dobrze. A szkółka Zawisza akurat weszła pod rękę w innym forum.
Jeszcze jedno, też mało o tym piszą) Nigdy nie powinno się tworzyć ramienia jednorazowo, ale stopniowo, zależnie od odmiany, 1 do 3 węzłów rocznie
edit
Ps. Podczas formowania ramion kurtyny postępujemy odwrotnie.
Tzn. Pąki usuwamy górne prócz ostatniego górnego, zostawiamy dolne. Na pniu ( u mnie ok 4m ) wycinam wszystkie pąki, jżeli odmiana o niższej mrozoodporności zostawiam latorośl przy ziemi w razie W na odnowienie
Przy ramieniu skośnym( bez pnia lub z niskim pniem) nie ma potrzeby zostawiać rezerwę
per aspera ad astra
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Jurek jak nie, jak tak. Przecież Kapitan cały czas promuje zasadę "śpiesz się powoli" czyli wyprowadzanie nowych ramion małymi kroczkami, w kilku etapach. Narysował to na różowych karteczkach, opisując krok po kroku cały etap tworzenia ramienia stałego jak i formy przestrzennej.jurek16a pisze:Jeszcze jedno, też mało o tym piszą)
Pozdrawiam Józef
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Chyba już muszę się odezwać Nie przywiązuję szczególnej wagi do tego czopowania. Tnę jak mi pasuje. Na zdrowych silnych łozach węzły są zazwyczaj tak daleko od siebie, że takie klasyczne zaczopowanie (z dwóch stron) jak na tych malunkach raczej jest niemożliwe. Ponadto jak przyjrzymy się budowie węzła na łozie to zauważymy, że inaczej wygląda węzeł z wąsem a inaczej bez wąsa. Ten pierwszy ma pełna przegrodę, drugi niepełną. Roślina w okresie wzrostu i rozrostu doskonale sobie radzi z przewodnictwem i tego typu przeszkodami-takie jest moje stanowisko. Można by jeszcze dywagować nt np jak rosną latorośle z dolnych pąków przy kurtynie? U mnie w początkowym etapie i tak zawsze w górę. Jak są rozmieszczone pąki na latorośli? Czy po prawej i lewej, czy z góry i z dołu, czy może jednak spiralnie po obwodzie? Poniżej dwa zdjęcia węzłów na łozie z pełną i częściową przegrodą. Jak myślicie, czy to również może mieć wpływ na możliwość wystąpienia czopowania?
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Witam Piotrze
Nie mam pojęcia, czy ma czy niema wpływu taka blokada .
Winorośl mam ponad 30 lat. Bawarczycy nauczyli mnie tak jak w/w ciąć i tak do tej pory tnę, być może bezmyślnie, nawet z automatu robię jak kazano mi w RFN
edit
Tylko 3 punkt poprawny
Te "pędy" to latorośl,ona w następnym roku będzie łozą z której wyrosną latorośle a w jeszcze następnym stanie się drewnem
Nie mam pojęcia, czy ma czy niema wpływu taka blokada .
Winorośl mam ponad 30 lat. Bawarczycy nauczyli mnie tak jak w/w ciąć i tak do tej pory tnę, być może bezmyślnie, nawet z automatu robię jak kazano mi w RFN
edit
Tylko 3 punkt poprawny
Te "pędy" to latorośl,ona w następnym roku będzie łozą z której wyrosną latorośle a w jeszcze następnym stanie się drewnem
per aspera ad astra
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
No tak. Używanie innego nazewnictwa typu łoza jednoroczna, łoza dwuletnia tylko miesza ludziom w głowach. Nie ma żadnej łozy dwuletniej, to jest już drewno, a łoza jednoroczna to jest po prostu łoza.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Kapitanie zdjęcia wiele mówią , ale jak sam zauważyłeś ,
oczka normalnie są od siebie oddalone , ciekawe jak powstał węzeł na pierwszym zdjęciu...
Nie wyłamane kilka latorośli z jednego pąka , czy "wilk" w kolejnym roku wyrósł po drugiej stronie starego węzła...
oczka normalnie są od siebie oddalone , ciekawe jak powstał węzeł na pierwszym zdjęciu...
Nie wyłamane kilka latorośli z jednego pąka , czy "wilk" w kolejnym roku wyrósł po drugiej stronie starego węzła...
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Napisałem ale przeoczyłeś. Węzeł z pełną przegrodą(pierwsze zdjęcie) powstaje gdy oprócz pąka jest na węźle również wąs. Ale w sumie to nie o rodzaj przegrody mi chodziło, tylko o to, że łoza mimo tylu przeszkód praktycznie na każdym węźle doskonale sobie radzi z przewodnictwem, to dlaczego akurat drewno ma sobie nie poradzić. Czym w ogóle jest ten czop? Mam na myśli rodzaj tkanki. W budowie morfologicznej pni drzew w środkowej jego części występuje tzw twardziel, która nie ma zdolności przewodzenia soków, ale jak to jest u winorośli?
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Przylepa
- 50p
- Posty: 80
- Od: 25 sty 2016, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Witam.
Nie mam dużo winorośli. Trzy stare odziedziczone po poprzednich właścicielach działki, dość zaniedbane i dwie nowe ,które posadził mój małżonek w przypływie (chyba) szaleństwa. Gewürztraminer i Marlot. Z informacji znalezionych w internecie,pierwsza to odmiana ogólnego zastosowania a druga typowo winna. Przeczytałam już cały wątek,obejrzałam filmiki itd. Myślę,że wiem jak się do cięcia zabrać. Nurtuje mnie jednak to,że nie mogę nigdzie znaleźć jakiego cięcia potrzebują moje nowe odmiany, krótkie czy długie, na ile oczek. Winorośle szczepione , posadzone w zeszłym roku na wiosnę.Narysowałam sobie jak chciałabym je poprowadzić , przynajmniej te nowe.Proszę o opinię i sugestie
Nie mam dużo winorośli. Trzy stare odziedziczone po poprzednich właścicielach działki, dość zaniedbane i dwie nowe ,które posadził mój małżonek w przypływie (chyba) szaleństwa. Gewürztraminer i Marlot. Z informacji znalezionych w internecie,pierwsza to odmiana ogólnego zastosowania a druga typowo winna. Przeczytałam już cały wątek,obejrzałam filmiki itd. Myślę,że wiem jak się do cięcia zabrać. Nurtuje mnie jednak to,że nie mogę nigdzie znaleźć jakiego cięcia potrzebują moje nowe odmiany, krótkie czy długie, na ile oczek. Winorośle szczepione , posadzone w zeszłym roku na wiosnę.Narysowałam sobie jak chciałabym je poprowadzić , przynajmniej te nowe.Proszę o opinię i sugestie
Pozdrawiam Ewa
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Gorszy wybór od Merlota trudno sobie wyobrazić. Odmiana bardzo późna, powinna dojrzewać pod koniec października, co jest mało prawdopodobne i raczej w ogóle nie będzie dojrzewał. Przy tym niska mrozoodporność i wysoka wrażliwość na choroby czyni ją w mojej ocenie całkowicie nieprzydatną do uprawy w Polsce. Szkoda czasu na ustalanie takich drugorzędnych informacji jak długość cięcia. Szpadel i jak najszybciej coś innego w to miejsce. Mam GT i napiszę tyle... choć ma większe szanse w Polsce to Tobie radzę zrób to samo co z Merlotem. Zacznij od solidnych sprawdzonych hybryd, a vitis vinifery zostaw sobie na później.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;