Papryka do gruntu. Część 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Do odpowiedzi Ekopoma dodam i mieć możność go uchwycić,aby uszczknąć. ;:63 ;:63
Im szybciej tym lepiej. ;:173
logitech55
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 mar 2013, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

ekopom pisze:
rozmalinka pisze:Jakiej wielkości musi być pierwszy kwiat, żeby go uszczknąć?
Trzeba go zobaczyć.
Nie kwiat tylko zawiązek. Ma być w okolicach orzecha włoskiego
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Malutkie nożyczki do skórek i ciach ;:333
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

logitech55 pisze:...Ma być w okolicach orzecha włoskiego
Orzechy włoskie są duże to byłaby już spora papryka a nie kwiat.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Tu chyba chodzi akurat o kształt pąka kwiatowego :roll:
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Powinniśmy sobie dokładnie określić czy chodzi o zawiązek owocka,czy o zawiązek kwiatka.Najprościej i żeby nie było pomyłek mówimy o zerwaniu kwiata w momencie,kiedy
można go w całości ująć iurwać ,bez pozostawiania końcówek.Czekanie na zawiązek owocu wielkości orzecha jest bezcelowe,bo hamuje rozwój całego krzewu.
Nie wydaje mi się,aby zawiązek kwiatka osiągnął wielkość orzecha włoskiego,chyba ,że jakiś GMO. :wit :wit
Ogólnie zaleca się obłamywanie,a nie wycinanie,aby nie przenosić ewentualnych chorób. ;:108
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Dla mnie etap orzecha, jest zawiązkiem kwiatka :D Który właśnie wygląda jak orzech włoski w zielonej skorupie, czyli pąk wielkości główki szpilki, tej z plastikowym kolorowym łebkiem :D
Awatar użytkownika
rozmalinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1520
Od: 7 sty 2013, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Hm.... czyli kwiat w pączku? Nie dopuścić do tego, żeby zobaczyć jego płatki?
Pozdrawiam. Ania
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja tak robię.Oglądam następne kwiatki,które pokazują się na nowych gałązkach. :wit :wit
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Wg mnie tak :) Urwać pąk kwiatowy jak najszybciej :) Przy swojej urwałem i dosłownie dostał kopa ;:oj Z dnia na dzień u mnie, pojawiły się pąki w rozgałęzieniach wychodzących z tego urwanego :D
Awatar użytkownika
rozmalinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1520
Od: 7 sty 2013, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

A w tym roku już urwałeś?
Pozdrawiam. Ania
D3flo
200p
200p
Posty: 350
Od: 2 cze 2013, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja ci powiem wszystko na temat uprawy papryki Błażej. Wszystko co tylko będę umiał względem uprawy papryki, to tym sie będę dzielił. Ale to dopiero na drugi rok, bo teraźniejszy jest moim debiutem w uprawie.
Rolnik ciągle żyje w strachu, nad warsztatem nie ma dachu.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

To witaj w gronie debiutantów ;:136 No nic, pierwszy usunąłem i wnioskuje, iż to dobrze wpłynęło na roślinę :D
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”