Wszystko o pomidorach cz. 8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
mizuba
100p
100p
Posty: 118
Od: 31 sie 2010, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Kropek - pytasz kiedy usuwać wilki i żółknące dolne liście. Pytanie to dotyczy 'prowadzenia'
posadzonego pomidora i każdy powinien podejmować decyzję sam.

Ja mogę co najwyżej opisać sposób swojego postępowania.

Posierby wyłamuję jak najmniejsze. Roślina straci najmniej asymilantów poświęconych na ich
utworzenie. Najłatwiej wyłamać wilki o długości 3-5 cm. Dłuższe niż 10-15 cm ogławiam, by nie
osłabiać rośliny.

Trudniej jest odpowiedzieć na pytanie, jak postępować z żółknącymi dolnymi liśćmi w okresie
do końca maja.
Większość działkowców wyznaje pogląd: oberwać i nie dzielić włosa na czworo.

Ja postępuję inaczej.

Zostawiam żółknące liście na roślinie aż wyschną i można je wykruszyć.
Dotyczy to jednak roślin, co do których jestem absolutnie pewny, że nie są chore.

Proces zamierania starszych liści jest procesem naturalnym (fizjologicznym). Roślina
przesuwa, sole mineralne i dające się odzyskać asymilanty do centrum wzrostu. Szczególnie
jest to cenne dla rośliny, gdy istnieje potrzeba szybkiego odtworzenia uszkodzonego przez
przesadzanie systemu korzeniowego, wznowienia wzrostu i wytworzenia pierwszych kwiatostanów.

Żółknięcie dolnych liści przyspiesza aklimatyzacja do warunków środowiskowych stanowiska
docelowego, oraz wszystkie błędy popełnione przy produkcji rozsady - przelanie, wyciągnięcie,
zły zakres temperatur, niedobory pokarmowe itd.

Na poniższych fotkach pokażę Ci moje sadzonki, wykazujące przyspieszone zamieranie dolnych
liści wywołane niedoborami azotu i magnezu. Sadzonki zostały posadzone z zawiązkami pomidorów.
Pokażę też sadzonkę przesadzoną z tunelu (fotka na str. 35) i dla porównania nieprzesadzaną.
We wszystkich tych przypadkach będę czekał aż uszkodzone liści uschną.

Od około 10 czerwca zmieniam nastawienie i ze względów estetycznych wszystkie uszkodzone liści usuwam.

Pomidor przesadzany, dolny liść żółknie
Obrazek

Pomidor nie przesadzany, wszystkie liście jeszcze zdrowe (zielone)
Obrazek

Beefmaster, Lekkie ślady niedoboru azotu.
Obrazek

Brandywine, żółknące liście wywołane niedoborem azotu.
Obrazek

Mój ulubiony pomidor NN ze śladami niedoboru azotu i magnezu.
Obrazek

Pomidor NN po trzech opryskach florovitem. Wyraźny postęp regeneracji (regres uszkodzeń)
Obrazek

Fotki dotyczą sadzonek klasy jakości Premium (sadzonki z zawiązkami pomidorów).
Pozdrawiam, Jurek
Odi profanum vulgus et arceo - Horacy
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

mizuba - jakie stężenie Florovitu stosujesz do oprysku?
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Monika79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 956
Od: 16 kwie 2012, o 16:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

mizuba-jakiego Florowitu stosujesz do opryskiwania?
Kwiatki Moniki
POZDRAWIAM MONIKA
tysonka
500p
500p
Posty: 861
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

UWAGA!!
http://piorin.gov.pl/sygn/php/rpowiat.php?kod=WROS
Na Dolnym Śląsku komunikat o zarazie ziemniaka - trzeba pomyśleć o I oprysku...
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6537
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Ja przed posadzeniem zrobiłam oprysk miedzianem( sadziłam je w tą sobotę),czy mam zrobić jeszcze jeden oprysk? jak tak to czym? Tylko kiedy, jak u nas przez pięć dni ma padać ;:145
tysonka
500p
500p
Posty: 861
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Ja też jestem zaskoczona - tak trochę z głupia frant zajrzałam ;:oj
Miedzian jest na grzyby, nie na zarazę.
Revus jak najbardziej, ale ten środek ma jakieś zastrzeżenia co do momentu stosowania - do jakiejś fazy kwiatów się go stosuje, tak że jeśli pomidory kwitną Ci w najlepsze, to chyba na niego za późno.
Ja wg dawnych sugestii forumowicz prawdopodobnie będę stosować Mildex, Curzate M i Acrobat bądź Ridomil (trzy opryski w sumie)

-- 27 maja 2014, o 09:15 --

....mod.jokaer
Mineralka
200p
200p
Posty: 273
Od: 5 lut 2008, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Pierwszy raz uprawiam pomidory, pierwszy raz uprawiam cokolwiek :D doradźcie mi więc proszę. Już załapałam o co chodzi z 2 pędami, tzn wcześniej nie wiedziałam o co biega w ogóle a teraz jak patrzę na swoje to już wiem :D i nie wiem co z tym zrobić. Czytam i piszecie że decyzja należy "do właściciela" czyli do mnie, ale ja w sumie nie wiem co jest lepsze. Bo jeśli przykładowy pomidor ma na wierzchołku pęd kwiatowy a z jego dwóch stron wyrosły i są już duże dwa nowe pędy, które na wierzchołkach mają i liście i nowe kwiaty, to co ja mam z tym zrobić ? a jeśli na dwa pędy puszczę to co na dwóch sznurkach powinnam ?

Pochwalę się na koniec, że u mnie w tunelu już 9 centymetrowych pomidorków rośnie. Cieszę się jak świnka w deszcz !
Magda - pilna uczennica Matki Natury
mizuba
100p
100p
Posty: 118
Od: 31 sie 2010, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

whitedame, Monika79 - użyłem florovitu, który na butelce ma tylko wyjaśnienie: 'wieloskładnikowy płynny nawóz ogrodniczy, dolistny i doglebowy'. Użyłem stężenia 1 do 400 (2.5 ml na litr) i zastosowałem interwencyjnie trzykrotnie w odstępach 3 dni, a nie jak zalecają co 10 dni. Pierwszy oprysk jeszcze w doniczkach. Jak widać na zdjęcia jest poprawa, ale w stopniu niezadawalającym. Planuję jeszcze 2 dodatkowe opryski z dodatkiem 2 procent mocznika (20 g na litr), a nie 5 procent, bo pomidor to warzywo.
Pozdrawiam, Jurek
Odi profanum vulgus et arceo - Horacy
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Wierzę w forumowicz,wierzę w OW,wierzę w HT,wierzę w MW.Innych środków p.zarazie nie mam. :heja :heja
W ub.roku wystarczył MW. ;:333 ;:333
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

mizuba napisał
.................. Planuję jeszcze 2 dodatkowe opryski z dodatkiem 2 procent mocznika (20 g na litr), a nie 5 procent, bo pomidor to warzywo.
A jeśli nie mam mocznika bo mi się skończył a mam saletrę amonową czy też nada się do dolistnego oprysku?
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
mizuba
100p
100p
Posty: 118
Od: 31 sie 2010, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Saletra amonowa silnie parzy liście. Nie stosować do oprysków.
Pozdrawiam, Jurek
Odi profanum vulgus et arceo - Horacy
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Czy pomidor Stupice ma jakieś szczególne wymagania ? Nie wiem co sie z nim dzieje,dolne liście brunatnieją,młode są zielone. Problem pojawił się zarówno na krzaku w tunelu jak i w gruncie. Wszystkie inne odmiany mają sie dobrze :roll:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

kama_80 napisała

Moja sąsiadka wklada liście z pokrzywy w dołki pod każdym pomidorem. Ponoć działa. Pomidory w ubiegłym roku miała dorodne :idea:

Moich kilka sztuk w gruncie już zakwitło :D

Parę lat temu też się w to bawiłam i kompletnie nic nie dało elegancko calutkie krzaki zaraza skonsumowała....
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”