Pod puszczą cz.2
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Pod puszczą cz.2
Ależ cudna wiosna u Ciebie, Elu
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Pod puszczą cz.2
Eluś ty tam musisz mieć jakiegoś przeszkadzacza, co by chociaż na kawę chciał wpaść a ciebie zmusił do chwili odpoczynku...... Bo już cię widzę jak tyrasz od rana do wieczora. I pewnie od razu chcesz to wszystko zrobić....Aj dziś odpoczywam, nogi do góry , lezaczek , zimne piwko i od czasu do czasu Fo. Ale tak świeci , że nic za bardzo w tym laptopie nie widzę. Muszę sobie to odłożyć na wieczór. A teraz opalanko....
Odpoczynku ci życzę...Dychnij że trochę kobieto.
Odpoczynku ci życzę...Dychnij że trochę kobieto.
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod puszczą cz.2
Witajcie
Sporo czasu mnie tu nie było , ale to wyłącznie wina mojego ogrodu , jakiś taki zaborczy tej wiosny się zrobił Jak w nim jestem to nie myślę o jedzeniu , spaniu , czy odpoczynku bo ciągle ma dla mnie jakieś prace do wykonania , Wczoraj mnie już jednak mocno wkurzył bo ze zmęczenia spać nie mogłam , więc uznałam , że pora do domu bo inaczej mnie wykończy .Fakt , zostawiłam go posprzątanego od końca do końca a nawet zrobiłam pielenie jeszcze przed ogrodem , więc myślę , że racja jest po mojej stronie , niech się buja , mam dość , zobaczy mnie dopiero za całe 9 dni i ani dnia krócej .
Zuziu , coś jest nie tak z tymi naszymi ogrodami , zrobiły się wredne i coraz bardziej wymagające , ale ja swojemu już zapowiedziałam , że skończyły się dla niego dobre czasy i przestaję robić wszelkie zakupy bo mam dość sadzenia , ciekawa jestem co on na to , bo na razie milczy , może się na mnie obraził ?
Aniu , do mojego już nic się nie zmieści , najwyżej będzie bardziej przewiewnie , a więc i zdrowiej dla roślin .W końcu mam też prawo do odpoczynku .Ogród dostał co mu się należało , a teraz czas żeby odpłacił mi za włożoną pracę bo więcej nie dam się wykorzystywać .
Mariuszu , no tak , ogród miał mnie na oku przez 24 h na dobę i świetnie to wykorzystał , ale ja wezmę z niego przykład i niech on teraz trochę zapracuje żeby rośliny porosły a ja będę cieszyła swoje oczy .
Natalko , miło że jesteś ,wiosna jest naprawdę niesamowita , bo nawet ptakom się udzieliła ,właśnie para sikorek modrych założyła sobie gniazdo w rurze studziennej pompy , całe szczęście że z niej nie korzystam . No powiedz sama , czy to nie jest wariactwo
Ewuniu , radził kocioł garnkowi , a oba czarne ,nie przepracuj się ,hop siup , łatwo powiedzieć no bo mam tam dom , a w nim też trzeba zrobić , przez sześc dni odbyłam miesięczną siłownie i półroczną jogę
Martuniu , całkowicie rozłożyłaś mnie swoim wpisem , masz rację , tak powinno być , powinno , ale mi się nie udało , może następnym razem będę mądrzejsza , a jak nie , to za parę lat samo się będzie tak robiło , nawet bez mojej zgody , będzie rządził pesel
Bożenko , jak wyjeżdżałam to jeszcze resztka kwitła , są niesamowite .
Moniczko , jakże się cieszę ,że się odezwałaś .Wiosna jak zwykle cudna ,właśnie zaczynają kwitnąć różaneczniki i azalie , a mnie w ogrodzie nie będzie .Trudno , muszę odpocząć , miłość , miłością , ale rozsądek trzeba zachować . .Bądź dobra dla siebie
Oleńko ,, dobrze widziałaś mnie od rana do wieczora i masz słuszną rację , że na domiar złego wszystko od razu zrobiłam .Piwko było tylko raz , a kawka pita z sąsiadem o 6 rano na przebudzenie a potem w rabatki i tak przez 6 dni .No właśnie poszłam po rozum do głowy i mam zamiar być bardziej dobra dla siebie i odpoczywać .
Reszta jutro rano , bo padam z nóg .
Już jestem , obudziłam się o piątej rano nie wiem po co , bo w rabatki dzisiaj nie idę , więc doleżłałam jeszcze troszkę w łóżeczku , nareszcie . Prawdę powiedziawszy powinnam była zostać do niedzieli , ale inne obowiązki też czekają na mnie , no i Mama w domu sama , więc do miasta trzeba było wrócić .Pomimo ciężkiej pracy jestem z siebie zadowolona chociaż rozgrzebany trawnik spędza mi sen z oczu , ale mam czas do końca czerwca , więc powinnam dać radę . Fotek troszkę zrobiłam , ale dopiero teraz będą kwitły krzewy , no i moje ukochane głogi już zrobiły się różowe od kwiecia .
Sporo czasu mnie tu nie było , ale to wyłącznie wina mojego ogrodu , jakiś taki zaborczy tej wiosny się zrobił Jak w nim jestem to nie myślę o jedzeniu , spaniu , czy odpoczynku bo ciągle ma dla mnie jakieś prace do wykonania , Wczoraj mnie już jednak mocno wkurzył bo ze zmęczenia spać nie mogłam , więc uznałam , że pora do domu bo inaczej mnie wykończy .Fakt , zostawiłam go posprzątanego od końca do końca a nawet zrobiłam pielenie jeszcze przed ogrodem , więc myślę , że racja jest po mojej stronie , niech się buja , mam dość , zobaczy mnie dopiero za całe 9 dni i ani dnia krócej .
Zuziu , coś jest nie tak z tymi naszymi ogrodami , zrobiły się wredne i coraz bardziej wymagające , ale ja swojemu już zapowiedziałam , że skończyły się dla niego dobre czasy i przestaję robić wszelkie zakupy bo mam dość sadzenia , ciekawa jestem co on na to , bo na razie milczy , może się na mnie obraził ?
Aniu , do mojego już nic się nie zmieści , najwyżej będzie bardziej przewiewnie , a więc i zdrowiej dla roślin .W końcu mam też prawo do odpoczynku .Ogród dostał co mu się należało , a teraz czas żeby odpłacił mi za włożoną pracę bo więcej nie dam się wykorzystywać .
Mariuszu , no tak , ogród miał mnie na oku przez 24 h na dobę i świetnie to wykorzystał , ale ja wezmę z niego przykład i niech on teraz trochę zapracuje żeby rośliny porosły a ja będę cieszyła swoje oczy .
Natalko , miło że jesteś ,wiosna jest naprawdę niesamowita , bo nawet ptakom się udzieliła ,właśnie para sikorek modrych założyła sobie gniazdo w rurze studziennej pompy , całe szczęście że z niej nie korzystam . No powiedz sama , czy to nie jest wariactwo
Ewuniu , radził kocioł garnkowi , a oba czarne ,nie przepracuj się ,hop siup , łatwo powiedzieć no bo mam tam dom , a w nim też trzeba zrobić , przez sześc dni odbyłam miesięczną siłownie i półroczną jogę
Martuniu , całkowicie rozłożyłaś mnie swoim wpisem , masz rację , tak powinno być , powinno , ale mi się nie udało , może następnym razem będę mądrzejsza , a jak nie , to za parę lat samo się będzie tak robiło , nawet bez mojej zgody , będzie rządził pesel
Bożenko , jak wyjeżdżałam to jeszcze resztka kwitła , są niesamowite .
Moniczko , jakże się cieszę ,że się odezwałaś .Wiosna jak zwykle cudna ,właśnie zaczynają kwitnąć różaneczniki i azalie , a mnie w ogrodzie nie będzie .Trudno , muszę odpocząć , miłość , miłością , ale rozsądek trzeba zachować . .Bądź dobra dla siebie
Oleńko ,, dobrze widziałaś mnie od rana do wieczora i masz słuszną rację , że na domiar złego wszystko od razu zrobiłam .Piwko było tylko raz , a kawka pita z sąsiadem o 6 rano na przebudzenie a potem w rabatki i tak przez 6 dni .No właśnie poszłam po rozum do głowy i mam zamiar być bardziej dobra dla siebie i odpoczywać .
Reszta jutro rano , bo padam z nóg .
Już jestem , obudziłam się o piątej rano nie wiem po co , bo w rabatki dzisiaj nie idę , więc doleżłałam jeszcze troszkę w łóżeczku , nareszcie . Prawdę powiedziawszy powinnam była zostać do niedzieli , ale inne obowiązki też czekają na mnie , no i Mama w domu sama , więc do miasta trzeba było wrócić .Pomimo ciężkiej pracy jestem z siebie zadowolona chociaż rozgrzebany trawnik spędza mi sen z oczu , ale mam czas do końca czerwca , więc powinnam dać radę . Fotek troszkę zrobiłam , ale dopiero teraz będą kwitły krzewy , no i moje ukochane głogi już zrobiły się różowe od kwiecia .
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod puszczą cz.2
To się Eluś napracowałaś, dobrze że jesteś już w domku...odpoczniesz. . Niemniej dużo porobiłaś i pewnie jesteś z siebie zadowolona. Ja codziennie jestem na działce więc z pracami mogę sobie pozwolić tak po ,, lekku ,, .Ładnie zaczynają kwitnąć głogi, będzie piękny widok..rododendrony u mnie także już zaczynają pokaz. Przyjemnego wypoczynku, zbieraj siły na następny pobyt na działce.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Pod puszczą cz.2
Elu, fajnie,że udało ci się popracować,Satysfakcja z tych naszych prac wynagradza nam trudy i zmęczenie.
Głogi zawsze pięknie kwitną.Ja niestety ich nie mam.
Rodki masz bardzo ładne kolorki.
U mnie marnie one rosną.
Pozdrawiam cieplutko
Głogi zawsze pięknie kwitną.Ja niestety ich nie mam.
Rodki masz bardzo ładne kolorki.
U mnie marnie one rosną.
Pozdrawiam cieplutko
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod puszczą cz.2
Zuziu , ja właśnie cały dzień tyram w domu , umyłam okna , uprałam firany , poczyściłam meble i pod meblami , zrobiłam porządek w kuchni , po drodze obiad , 3 prania wyszczotkowałam kota , powynosiłam śmieci , słoiki do piwnicy i nie wiem co jeszcze po drodze , a jutro jadę robić porządek na cmentarzu a mam 3 nagrobki , więc też mi trochę zejdzie .Muszę obrobić dom bo w końcu tygodnia muszę przygotować dla Mamy posiłki żeby tylko sobie podgrzała jak ja pojadę do ogrodu ,no i cały tydzień praca . .W następną sobotę biorę się za rozgrzebany trawnik bo to priorytet i pewnie mi z nim trochę zejdzie . Mam też nadzieję że będę mogła posiedzieć w ogrodzie i cieszyć się wiosną .No co , pomarzyć nie można ?
Aniu , to dziwne że słabo Ci rosną bo u mnie są na patelni i dają radę , może musisz je 3 razy w sezonie zakwasić i będzie dobrze , a niektóre odmiany wolno rosną z natury bo nie wszystkie osiągają duże rozmiary .
Aniu , to dziwne że słabo Ci rosną bo u mnie są na patelni i dają radę , może musisz je 3 razy w sezonie zakwasić i będzie dobrze , a niektóre odmiany wolno rosną z natury bo nie wszystkie osiągają duże rozmiary .
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Pod puszczą cz.2
Elu pracy sporo wykonałaś, a trawnik może poczekać piękne zapączkowane głogi, rodki i azalie, będzie co podziwiać u Ciebie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Pod puszczą cz.2
Elu,i są efekty Twego trudu i poświęcenia siebie ogrodowi!Pięknie się odwdzięcza!
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod puszczą cz.2
Elu..prania to też mi się uzbierało, co mąż jedzie po prowiant to siatkę prania zabiera a okien to nie myję bo zaraz by deszcz padał a ja nie chcę. . A tak na poważnie jeszcze tylko dwa , trzy dni i także mus do domu i podobnie jak ty.. . Pogoda piękna oby do niedzieli się nie popsuła bo wnuk ma I komunię Św. Tobie życzę abyś jednak dała sobie na wstrzymanie z tyloma pracami na raz.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pod puszczą cz.2
Elu no niezłą ilość pracy wykonałaś trawnik zdecydowanie może trochę poczekać
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Pod puszczą cz.2
Elu, śliczne te fiołki, ale jak ja się ich boję... Z poprzedniego ogrodu przeniosłam kępkę z inną rośliną i tak się rozrosły, że chciały mi pożreć część róż. Walczę z nimi od kilku sezonów, a one wciąż wychodzą! Nie zmienia to faktu, że mają urocze kwiatki
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7892
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pod puszczą cz.2
Elu ,ależ Ty jesteś prędka
Warzywnik ekstra
Działeczka w pełnym kwitnieniu
Zdrówka
Warzywnik ekstra
Działeczka w pełnym kwitnieniu
Zdrówka
Pozdrawiam Alicja
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Pod puszczą cz.2
Na razie daje sobie spokój ha rodkami. Nie chcą rosnąć to nie. Inne rośliny rosną
Widzę fioleczek ładny. Też to mam już w wielu miejscach .
I zaczynam no usuwać bo mocno 3jspansywny się zrobił.
Widzę fioleczek ładny. Też to mam już w wielu miejscach .
I zaczynam no usuwać bo mocno 3jspansywny się zrobił.