CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Czyli zbyt wysoka temperatura zimowania.
Jaka bulwa? Odcinasz górne części korpusu w miejscu przewężenia i ukorzeniasz - jak? Napisałem przecież poprzednio wyraźnie...
Jaka bulwa? Odcinasz górne części korpusu w miejscu przewężenia i ukorzeniasz - jak? Napisałem przecież poprzednio wyraźnie...
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Grubosz
Dzień dobry wszystkim,
Jestem bardzo początkująca jeśli idzie o opiekę nad roślinkami. Dostałam w spadku grubosza. Ale coś się z nim dzieje. Przeszukałam internet, ale nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na moje pytanie. Co może dolegać mojemu drzewku? Jak na to poradzić?
Serdecznie dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Jestem bardzo początkująca jeśli idzie o opiekę nad roślinkami. Dostałam w spadku grubosza. Ale coś się z nim dzieje. Przeszukałam internet, ale nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na moje pytanie. Co może dolegać mojemu drzewku? Jak na to poradzić?
Serdecznie dziękuję za wszystkie odpowiedzi
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Polecam na początek lekturę tego wątku: viewtopic.php?f=30&t=104898 . Z niego dowiesz się jakie powinno być prawidłowe podłoże, stanowisko i podlewanie.
Mogę założyć się, że grubosz rośnie w samej ziemi, pewnie uniwersalnej, ma mało słoneczne stanowisko oraz był nieprawidłowo podlewany - czyt. przelany.
Wyciągnij z doniczki, oczyść dokładnie korzenie, chore odetnij, obsyp sproszkowanym węglem, odczekaj dzień i posadź do nowego podłoża - mieszanki ziemi i żwirku w proporcji ok. 1:1.
Wszystkie miękkie pędy również do odcięcia. Zrób na wszelki wypadek nowe sadzonki.
Mogę założyć się, że grubosz rośnie w samej ziemi, pewnie uniwersalnej, ma mało słoneczne stanowisko oraz był nieprawidłowo podlewany - czyt. przelany.
Wyciągnij z doniczki, oczyść dokładnie korzenie, chore odetnij, obsyp sproszkowanym węglem, odczekaj dzień i posadź do nowego podłoża - mieszanki ziemi i żwirku w proporcji ok. 1:1.
Wszystkie miękkie pędy również do odcięcia. Zrób na wszelki wypadek nowe sadzonki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 4 lut 2020, o 03:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Mam jeszcze pytanie odnośnie podłoża. Ten kaktusik został kupiony dawno temu w Ikei i od tego czasu jest w tej samej ziemi. Czym powinien go nawozić? Ogólnie bardzo chciałbym uniknąć kupowania nawozów, więc czy kojarzysz może czy mógłbym do niego w jakiś sposób zrobić samodzielnie nawóz?norbert76 pisze:Czyli zbyt wysoka temperatura zimowania.
Jaka bulwa? Odcinasz górne części korpusu w miejscu przewężenia i ukorzeniasz - jak? Napisałem przecież poprzednio wyraźnie...
Dodam tylko, że obecnie wykorzystuje skorupki od jajek odstane w wodzie jako taki specyfik.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Przede wszystkim rośliny przesadzamy niezwłocznie po zakupie, a zwłaszcza sukulenty. Podłoże produkcyjne nie nadaje się do długotrwałej uprawy roślin.
Na razie żadnego nawożenia! Wpierw przesadź do w/w podłoża.
Nawóz dopiero po 2 - 3 miesiącach i nie żadne domowe sposoby tylko po prostu kup nawóz do sukulentów. Stosujesz połowę - 1/4 zalecanej dawki i wystarczy tylko 2 - 3 razy w sezonie.
Na razie żadnego nawożenia! Wpierw przesadź do w/w podłoża.
Nawóz dopiero po 2 - 3 miesiącach i nie żadne domowe sposoby tylko po prostu kup nawóz do sukulentów. Stosujesz połowę - 1/4 zalecanej dawki i wystarczy tylko 2 - 3 razy w sezonie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 4 lut 2020, o 03:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Dziękuje za odpowiedź! W kwestii podłoża masz na myśli mieszankę ziemi i żwirku w proporcji ok. 1:5?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
A jak napisałem?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Dziękuję za odpowiedź. A ten biały nalot w zagłębieniu przy odchodzącym pędzie? Czy to mogą być te opisywane wszędzie wełnowce?norbert76 pisze:Polecam na początek lekturę tego wątku: viewtopic.php?f=30&t=104898 . Z niego dowiesz się jakie powinno być prawidłowe podłoże, stanowisko i podlewanie.
Mogę założyć się, że grubosz rośnie w samej ziemi, pewnie uniwersalnej, ma mało słoneczne stanowisko oraz był nieprawidłowo podlewany - czyt. przelany.
Wyciągnij z doniczki, oczyść dokładnie korzenie, chore odetnij, obsyp sproszkowanym węglem, odczekaj dzień i posadź do nowego podłoża - mieszanki ziemi i żwirku w proporcji ok. 1:1.
Wszystkie miękkie pędy również do odcięcia. Zrób na wszelki wypadek nowe sadzonki.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Nie widzę tam żadnych wełnowców, a prędzej pleśń.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Jeśli coś jest przygnite to się usuwa, tam już jest infekcja, więc ten jeden odrost jest do bezwzględnego wywalenia. Odetnij go, a najlepiej pooddzielaj oba pozostałe odrosty. Następnie oba (jeśli są twarde bez oznak infekcji) namocz w preparacie grzybobójczym - np. w Topsinie (kilka kropli na litr wody) naokoło kilkanaście minut. Wyjmij do obsuszenia i dopiero wtedy posadź do mieszanki ziemi i żwirku w proporcji ok. 1:5.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 2 kwie 2020, o 15:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Witam wszystkich i bardzo proszę o poradę, w jaki sposób mogę pomóc moim gruboszom.
Mam dwa 3-letnie grubosze, stojące obok siebie w mieszkaniu na parapecie przy drzwiach balkonowych. Od kilku tygodni, być może miesiąca, zauważyłam, że kilka listków obydwu gruboszy ma dziwne końcówki, tzn. są ciemne, jakby wysychające albo jakby coś je żarło. Szkodników nie zauważyłam, ale teraz liście stały się miękkie i kolejne liście (dotychczas zdrowe) zaczynają się marszczyć na końcach i jakby podwijać, co moim zdaniem jest pierwszym etapem tego "zjadania końcówki liścia". Ostatnio podlewałam je 8 dni temu.
Mam dwa 3-letnie grubosze, stojące obok siebie w mieszkaniu na parapecie przy drzwiach balkonowych. Od kilku tygodni, być może miesiąca, zauważyłam, że kilka listków obydwu gruboszy ma dziwne końcówki, tzn. są ciemne, jakby wysychające albo jakby coś je żarło. Szkodników nie zauważyłam, ale teraz liście stały się miękkie i kolejne liście (dotychczas zdrowe) zaczynają się marszczyć na końcach i jakby podwijać, co moim zdaniem jest pierwszym etapem tego "zjadania końcówki liścia". Ostatnio podlewałam je 8 dni temu.
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Niedawno pisałem o brązowych, suchych plamach, które opanowują mi większość kaktusów i stopniowo je niszczą. A tymczasem rozwija mi się jeszcze inna choroba na jednym kaktusie. To prawdopodobnie Selenicereus. Czy grandiflorus? Możliwe. Wygląda podobnie, chociaż nigdy jeszcze nie miał "grand-kwiatu". Jest to roślina odratowana ze starego, bardzo zniszczonego egzemplarza. Rozrasta się kilka ocalonych pędów. Kaktus ma niewiele ponad 2 lata. Choroba najpierw zaatakowała jeden młody odrost, który zamienił się w biało-żółto-pomarańczowy. Dzisiaj mam już trzy odrosty zaatakowane w ten sposób, w tym dwa w całości. Całe są bladożółto-pomarańczowe (albo ciemnokremowe, jak kto woli). Wiem, że są martwe i je odetnę. Ale co mam robić, by ta choroba nie atakowała mi reszty kaktusa? Co to za choroba?
Dołączam zdjęcia.
Dołączam zdjęcia.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
monikaaa55 opisz warunki uprawy, podłoże, podlewanie, jaka wystawa.
To może być albo grzyb albo nieprawidłowe podlewanie/podłoże.
To może być albo grzyb albo nieprawidłowe podlewanie/podłoże.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Mam przebarwiające się w słońcu sukulenty. Aloesa, eszewerie i crassule. Dopiero wiosna a one już nabrały czerwieni. Wczoraj przesadziłam i postawiłam znowu na słoneczny parapet. Może to źle? Postawić w cieniu lub półcieniu na jakiś czas?