
Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Piękne koleusy Krysiu a ja wczoraj stałam z aparatem przed Trojeścią amerykańską i strzelałam fotki .Miała wielkie powodzenie jak wśród motyli jak i wśród pszczółek i muchówek .To sama radość tak się przyglądać jak owady uwijają się w słoneczku dodatkowo cudnie pachniało wokół. Udanego tygodnia 

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu nie mogę uwierzyć dzielżan już kwitnie, czy on nie za bardzo wyrywny, a może zapowiada schyłek lata
Koleusy jak zawsze wzorcowe, ja ostatnio dokupiłam dwie odmiany, a koleżanka kolejną więc nasza kolekcja się powiększyła, od razu je rozmnażamy.
Kanny masz wzorcowe, będę podziwiała.

Koleusy jak zawsze wzorcowe, ja ostatnio dokupiłam dwie odmiany, a koleżanka kolejną więc nasza kolekcja się powiększyła, od razu je rozmnażamy.
Kanny masz wzorcowe, będę podziwiała.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7702
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu podziwiam Twój zapał do Kann.
Ja miałam jeden sezon i wtedy więcej energi ale kłącza tak mi się rozrosły, że był to problem z wykopywaniem, z przechowaniem i ponownym wkopywaniem. Zresztą podobnie jest z daliami.
Za koleusy dla Ciebie wielkie
. Też mi się podobają ale znowu to zimowanie jest dla mnie trochę uciążliwe. Pielęgnuj, pokazuj a ja się nasycę widokami u Ciebie i starczy mi na sezon.
Podpędzona dalia bardzo urokliwa....kiedy ją wsadziłaś do donicy?
Też mam w donicach aż 4 sztuki ale dzisiaj dojrzałam jedną z przywiędniętymi liśćmi....pewno trochę przelałam, oby doszła do siebie.
Pozdrawiam
Ja miałam jeden sezon i wtedy więcej energi ale kłącza tak mi się rozrosły, że był to problem z wykopywaniem, z przechowaniem i ponownym wkopywaniem. Zresztą podobnie jest z daliami.
Za koleusy dla Ciebie wielkie

Podpędzona dalia bardzo urokliwa....kiedy ją wsadziłaś do donicy?
Też mam w donicach aż 4 sztuki ale dzisiaj dojrzałam jedną z przywiędniętymi liśćmi....pewno trochę przelałam, oby doszła do siebie.
Pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Locutus witaj ponownie 
Oj tak ... sporo w tym okresie działo się ... złych i dobrych okresów ale stara
Jureczku te czerwone kwiaty pokazywane wcześniej to dzielżan MOERHEIM BEAUTY
Jeżówki niezbyt nie lubią ale zmuszam ich do współpracy i z czasem oswoimy się.
Czyli nie tylko Ty masz z nimi problem ale z dzielżanami to miłość wzajemna jak zresztą z wieloma innymi.
Pozdrawiam
JAKUCH - Jadziu witam
Tojeści amerykańskiej nie mam, nasiona zdobyłam ale siewki nieprzypilnowane padły i już nie próbowałam bo prawda jest taka, że jej nie wolno uprawiać z racji tej szalonej ekspansywności ale ... mądry i odpowiedzialny ogrodnik świetnie daje sobie z tym radę.
Mam Trojeść krwistą, która tez jest oblegana przez owady ale do zdjęcia nie chciały pozować.
Zakwitł kolejny z kolekcji Dzielżan El Dorado, odmiana mająca jedne z największych kwiatów, ulubione miejsce na obserwacje bo na nich stołują się wszelkie owady, a bzyczenie słychać z oddali.

korzo_m - Dorotko witam po długiej przerwie i pozdrawiam
Nie ... nieee ... nieeeeee ....
O jesieni nie ma mowy bo przecież niedawno rozpoczęło się lato ale w swej kolekcji mam odmiany o różnych terminach rozkwitania i ... czasie kwitnienia bo sa takie odmiany, których kwiaty sa do samych mrozów a inne kwitną nie cale dwa miesiące.
Na zdjęciu widać, że rosnące po obu stronach nie mają kwiatów... muszę go z tego rzędu przenieść i terminem kwitnienia a także wysokością dopasować inaczej.



Dorotko cieszy mnie, że nadal uprawiasz koleusy. Sa tak łatwe w uprawie i tyle kolorów,
że każdy dla siebie os znajdzie.
Na ten sezon zaplanowałam rozmieszczenie donic z koleusami w różnych miejscach.
Środkiem trawnika miała być zdjęta darń szer. ok 50 cm i tam zadołowane doniczki.
Często tak robię, że osłonka jest zadołowana na stałe i tylko wkładam doniczkę do niej. Będąc w środku mniej się nagrzewają i mniej podlewania potrzebują.
Czasem dołuję bezpośrednio i wtedy nawet korzenie przerastają...
Od dłuższego czasu są upały i nie mam sumienia prosić męża aby mi pomógł wprowadzić w czyn ten pomysł bo to jednak ciężka fizyczna praca i ... chyba ten sezon tak już zostanie.
Chyba, że we wrześniu bo chciałabym mieć tam też kwitnące wiosna cebulowe a jesień to czas ich sadzenia.






leszczyna - witaj Krysiu
Co do uciążliwości przy uprawie roślin z kłaczy ( kanny, dalie itd) to masz rację bo z każdym rokiem będzie coraz trudniej sprostać wyzwaniu.
I ... tak sobie myślę, że jeśli już zrezygnuję z przechowywania kłaczy kanny to przez jakiś czas mogę je uprawiać z siewu. Wiesz ... spodobało mi się bo jestem mile zaskoczona z różnorodnością kwiatów, siałam tylko nasiona z jednej odmiany i to niskiej - tak do 100cm.
Kolorystyki kwiatów nie powtórzyła, koloru liści też więc może wysokość nie będzie zbyt duża
Poniżej pęd kwiatowy z przebijającym kolorem, za kilka dni piękna czerwień
Mam też różowe, żółte w odcieniu bananowym , kanarkowym ... a co dalej ... nie wiem bo nie wszystkie rozkwitły


Pozdrawiam gości i zapraszam do siebie

Oj tak ... sporo w tym okresie działo się ... złych i dobrych okresów ale stara
Jureczku te czerwone kwiaty pokazywane wcześniej to dzielżan MOERHEIM BEAUTY
Jeżówki niezbyt nie lubią ale zmuszam ich do współpracy i z czasem oswoimy się.
Czyli nie tylko Ty masz z nimi problem ale z dzielżanami to miłość wzajemna jak zresztą z wieloma innymi.
Pozdrawiam
JAKUCH - Jadziu witam

Tojeści amerykańskiej nie mam, nasiona zdobyłam ale siewki nieprzypilnowane padły i już nie próbowałam bo prawda jest taka, że jej nie wolno uprawiać z racji tej szalonej ekspansywności ale ... mądry i odpowiedzialny ogrodnik świetnie daje sobie z tym radę.
Mam Trojeść krwistą, która tez jest oblegana przez owady ale do zdjęcia nie chciały pozować.

Zakwitł kolejny z kolekcji Dzielżan El Dorado, odmiana mająca jedne z największych kwiatów, ulubione miejsce na obserwacje bo na nich stołują się wszelkie owady, a bzyczenie słychać z oddali.

korzo_m - Dorotko witam po długiej przerwie i pozdrawiam
Nie ... nieee ... nieeeeee ....



O jesieni nie ma mowy bo przecież niedawno rozpoczęło się lato ale w swej kolekcji mam odmiany o różnych terminach rozkwitania i ... czasie kwitnienia bo sa takie odmiany, których kwiaty sa do samych mrozów a inne kwitną nie cale dwa miesiące.
Na zdjęciu widać, że rosnące po obu stronach nie mają kwiatów... muszę go z tego rzędu przenieść i terminem kwitnienia a także wysokością dopasować inaczej.



Dorotko cieszy mnie, że nadal uprawiasz koleusy. Sa tak łatwe w uprawie i tyle kolorów,
że każdy dla siebie os znajdzie.
Na ten sezon zaplanowałam rozmieszczenie donic z koleusami w różnych miejscach.
Środkiem trawnika miała być zdjęta darń szer. ok 50 cm i tam zadołowane doniczki.
Często tak robię, że osłonka jest zadołowana na stałe i tylko wkładam doniczkę do niej. Będąc w środku mniej się nagrzewają i mniej podlewania potrzebują.
Czasem dołuję bezpośrednio i wtedy nawet korzenie przerastają...
Od dłuższego czasu są upały i nie mam sumienia prosić męża aby mi pomógł wprowadzić w czyn ten pomysł bo to jednak ciężka fizyczna praca i ... chyba ten sezon tak już zostanie.
Chyba, że we wrześniu bo chciałabym mieć tam też kwitnące wiosna cebulowe a jesień to czas ich sadzenia.






leszczyna - witaj Krysiu

Co do uciążliwości przy uprawie roślin z kłaczy ( kanny, dalie itd) to masz rację bo z każdym rokiem będzie coraz trudniej sprostać wyzwaniu.
I ... tak sobie myślę, że jeśli już zrezygnuję z przechowywania kłaczy kanny to przez jakiś czas mogę je uprawiać z siewu. Wiesz ... spodobało mi się bo jestem mile zaskoczona z różnorodnością kwiatów, siałam tylko nasiona z jednej odmiany i to niskiej - tak do 100cm.
Kolorystyki kwiatów nie powtórzyła, koloru liści też więc może wysokość nie będzie zbyt duża


Mam też różowe, żółte w odcieniu bananowym , kanarkowym ... a co dalej ... nie wiem bo nie wszystkie rozkwitły



Pozdrawiam gości i zapraszam do siebie

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17292
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)

A tak w ogóle masz dużo rożnych odmian koleusików. I zimujesz je potem ?/
1 dalia cudeńko.
Hortesje, liliowce też widzę masz bardzo ładne.

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu jak zobaczyłam dzielżany kwitnące, od razu poszłam moje sprawdzić ( mam aż dwie odmiany
)na szczęście jesieni nie zapowiadają jeszcze mają małe pąki.
Pomysł z koleusami w donicach wkopanych do gruntu jest super. Moją misę z mieszanka odmian ostatnio wiatr zwalił ze studni, na szczęście jeden tylko się złamał.
Liliowce bardzo ładnie kwitną, mam niektóre podobne i dzięki Tobie znam ich nazwy.

Pomysł z koleusami w donicach wkopanych do gruntu jest super. Moją misę z mieszanka odmian ostatnio wiatr zwalił ze studni, na szczęście jeden tylko się złamał.
Liliowce bardzo ładnie kwitną, mam niektóre podobne i dzięki Tobie znam ich nazwy.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu przepiękne zdjęcia i cudowne kompozycje
Kanny pięknie kwitną, a koleusy czarują swym ubarwieniem listeczków.
Trojeść krwista też piękna
Moje kanny z nasion też już kwitną, a część nawet przekwitła.Wprawdzie zostawiłam sobie tylko 8 szt, reszta
kwitnie u sąsiadki. Odmianowe też dają popis.Jestem z nich bardzo zadowolona.
Pozdrawiam cieplutko i miłego ogrodowania

Kanny pięknie kwitną, a koleusy czarują swym ubarwieniem listeczków.


Moje kanny z nasion też już kwitną, a część nawet przekwitła.Wprawdzie zostawiłam sobie tylko 8 szt, reszta
kwitnie u sąsiadki. Odmianowe też dają popis.Jestem z nich bardzo zadowolona.
Pozdrawiam cieplutko i miłego ogrodowania

Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
anabuko1 - Aniu miło, że wpadłaś do mnie
Koleusy zimuję i nie mam żadnych problemów. Owszem zdarza się stracić coś ale mając sporo odmian nie robię z tego problemu.
Na ten sezon przygotowałam sobie dużo sadzonek koleusów bo chciałam mieć je w różnych miejscach na działce. Tam można pozwolić aby ich gabaryty były większe.
Mieszkanie blokowe nie zawsze pozwala na to więc rosną w skrzynkach za oknem tylko odmiany o mniejszych liściach lub większe ale często uszczykiwane.
W ub. sezonie pod kaliną rosły średniej wysokości kanny i tak to wyglądało


W tym sezonie podcięłam trochę niskie gałęzie kaliny aby zrobić przestrzeń widokową.
Będą tam stały kanny w doniczkach jako zielone tło z dużych liści.
Ale ... główna dekoracja rabaty to koleusy w terakotowych doniczkach.
Zawsze podobał mi się ten kolor dlatego lubiłam gliniane doniczki ale one teraz drogie stąd terakota


korzo_m Dorotko witaj ponownie
U mnie w wielu miejscach mam na stałe wkopane doniczki i zostają na zimę. Niektóre do połowy a innym tylko "kołnierz" wystaje. W sezonie ląduje tam odpowiedniej wielkości doniczka do dołka i gotowe. Mniejsze doniczki wkopuje bezpośrednio ale obie opcje zabezpieczają przed szybkim wysychaniem podłoża i wypadkami przy wietrze.
Liliowce tej wiosny solidnie odchudziłam i nadwyżki poszły do chętnych. Były już za duże kępy a ja nie zawsze mogę sobie na to pozwolić z racji braku miejsca na danej rabacie.
Pozdrawiam i dziękuję za wizytę a że lubisz liliowce to proszę




Shalina - Halinko
Obie jesteśmy pozytywnie zakręcone w temacie pacioreczników.
Zostawiając sobie siewki tylko z jednej matecznej odmiany mam okazję zobaczyć jak mogą wyglądać jej dzieci
To mateczna czyli Tropical Bronze Scarlet


A to jej siewki ( dzieci)

Te w jasnych kolorach - żółty kanarkowy

Ten zółty bardziej mi pasuje bo lepiej wysycony ale jak wiesz ... to dopiero z pierwszych pędów kwiaty i zobaczymy co kolejne pokażą. Jak na siewki to ładnie przyrastają wiec kwiatów będzie sporo.
Ciekawa jestem do jakiej wysokości dorastają w pierwszym sezonie ?


Kwitnienie z kłączy pokażę w następnym poście
Pozdrawiam

Koleusy zimuję i nie mam żadnych problemów. Owszem zdarza się stracić coś ale mając sporo odmian nie robię z tego problemu.
Na ten sezon przygotowałam sobie dużo sadzonek koleusów bo chciałam mieć je w różnych miejscach na działce. Tam można pozwolić aby ich gabaryty były większe.
Mieszkanie blokowe nie zawsze pozwala na to więc rosną w skrzynkach za oknem tylko odmiany o mniejszych liściach lub większe ale często uszczykiwane.
W ub. sezonie pod kaliną rosły średniej wysokości kanny i tak to wyglądało


W tym sezonie podcięłam trochę niskie gałęzie kaliny aby zrobić przestrzeń widokową.
Będą tam stały kanny w doniczkach jako zielone tło z dużych liści.
Ale ... główna dekoracja rabaty to koleusy w terakotowych doniczkach.
Zawsze podobał mi się ten kolor dlatego lubiłam gliniane doniczki ale one teraz drogie stąd terakota



korzo_m Dorotko witaj ponownie

U mnie w wielu miejscach mam na stałe wkopane doniczki i zostają na zimę. Niektóre do połowy a innym tylko "kołnierz" wystaje. W sezonie ląduje tam odpowiedniej wielkości doniczka do dołka i gotowe. Mniejsze doniczki wkopuje bezpośrednio ale obie opcje zabezpieczają przed szybkim wysychaniem podłoża i wypadkami przy wietrze.
Liliowce tej wiosny solidnie odchudziłam i nadwyżki poszły do chętnych. Były już za duże kępy a ja nie zawsze mogę sobie na to pozwolić z racji braku miejsca na danej rabacie.
Pozdrawiam i dziękuję za wizytę a że lubisz liliowce to proszę





Shalina - Halinko

Obie jesteśmy pozytywnie zakręcone w temacie pacioreczników.
Zostawiając sobie siewki tylko z jednej matecznej odmiany mam okazję zobaczyć jak mogą wyglądać jej dzieci
To mateczna czyli Tropical Bronze Scarlet


A to jej siewki ( dzieci)

Te w jasnych kolorach - żółty kanarkowy

Ten zółty bardziej mi pasuje bo lepiej wysycony ale jak wiesz ... to dopiero z pierwszych pędów kwiaty i zobaczymy co kolejne pokażą. Jak na siewki to ładnie przyrastają wiec kwiatów będzie sporo.
Ciekawa jestem do jakiej wysokości dorastają w pierwszym sezonie ?


Kwitnienie z kłączy pokażę w następnym poście
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7702
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu wielki szacun za Kanny, one dla mnie trochę uciążliwe...ale zapytam czy te z nasion które hodujesz już w pierwszym roku Tobie zakwitają?
Koleusy jednego roku miałam ale okazało się, że zimą nie piradziłam sobie z nimi.
Wyżej pokazałaś Trojeść Krwistą....zapytam bo ja też mam i w dwóch kolorach bialą i krwistą.
Rzeczywiście oblegane są przez wszystkie bzykające i latające stworzonka ale ktoś mi przekazał że to bardzo ekspansyjna bylina...lubi się rozłazić...czy masz takie doświadczenie.
Pozdrawiam
Koleusy jednego roku miałam ale okazało się, że zimą nie piradziłam sobie z nimi.
Wyżej pokazałaś Trojeść Krwistą....zapytam bo ja też mam i w dwóch kolorach bialą i krwistą.
Rzeczywiście oblegane są przez wszystkie bzykające i latające stworzonka ale ktoś mi przekazał że to bardzo ekspansyjna bylina...lubi się rozłazić...czy masz takie doświadczenie.
Pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
leszczyna - Krysiu witaj
Wszystkie rośliny, które uprawiamy z bulw. kłaczy itp sa dla nas uciążliwe bo dodatkowa praca z wykopywaniem, podsuszaniem , zimowaniem a wiosna znów do ziemi...
Ogród przy domu to nie problem ale działka to ... noszenie lub wożenie i miejsce na przechowanie. To spore poświęcenie jeśli się chce mieć tego typu rośliny na rabatach.
Krysiu siewki zakwitają już w pierwszym roku i nawet nie trzeba się spieszyć z sianiem choc ja chciałam mieć pierwsze kwiaty już w czerwcu więc siałam na początku stycznia.
Zaczęły życie w małych koreczkach torfowych.
Potem przeniosłam je do małych jednorazowych przezroczystych szklaneczek aby widzieć stan korzeni. Ostatni okres rosły w doniczkach 0,75 i już zaczęły wyrastać nowe pędy.
Często podlewałam bo jednak rosły w małych doniczkach ale nie miałam miejsca na duże. Jak poszły do gruntu to zaczęły rosnąc szybko, wytwarzać nowe pędy i kwitnąć. Nadal sa niskie tak ok 40 cm i nie wiem ile osiągają w pierwszy sezonie.




Mam nasiona z ub sezonu i w tym też będę zbierać jeśli oczywiście zawiążą bo nie wszystkie odmiany mają nasiona. Jeśli zechcesz je uprawiać od nasion to chętnie podeślę
Obie uprawiamy Trojeść krwistą gatunek -( Asclepias incarnata) , ja też mam o białych kwiatach to Ice Ballet. W tym roku nornica chyba tam buszuje bo cos mi podsycha i boję się ją stracić.
Czasem jest mylona z Trojeścią amerykańską , ale to inny gatunek o łacińskiej nazwie ?Asclepias syriaca? Właśnie ta jest ekspansywna i z tego co pamiętam na wielu działkach jest zakaz jej uprawy.
Pozdrawiam i dla zmiany tematu zostawię zdjęcia powojników.
Niektóre już przekwitły, inne kwitną a pozostałe sa w pąkach
Najwcześniejszy bo zaczyna kwitnienie już w kwietniu



Nastepny na początku czerwca



Pod koniec czerwca


Początek lipca


Na dziś to wszystko, teraz idę na spacer do Waszych ogrodów.

Wszystkie rośliny, które uprawiamy z bulw. kłaczy itp sa dla nas uciążliwe bo dodatkowa praca z wykopywaniem, podsuszaniem , zimowaniem a wiosna znów do ziemi...
Ogród przy domu to nie problem ale działka to ... noszenie lub wożenie i miejsce na przechowanie. To spore poświęcenie jeśli się chce mieć tego typu rośliny na rabatach.
Krysiu siewki zakwitają już w pierwszym roku i nawet nie trzeba się spieszyć z sianiem choc ja chciałam mieć pierwsze kwiaty już w czerwcu więc siałam na początku stycznia.
Zaczęły życie w małych koreczkach torfowych.
Potem przeniosłam je do małych jednorazowych przezroczystych szklaneczek aby widzieć stan korzeni. Ostatni okres rosły w doniczkach 0,75 i już zaczęły wyrastać nowe pędy.
Często podlewałam bo jednak rosły w małych doniczkach ale nie miałam miejsca na duże. Jak poszły do gruntu to zaczęły rosnąc szybko, wytwarzać nowe pędy i kwitnąć. Nadal sa niskie tak ok 40 cm i nie wiem ile osiągają w pierwszy sezonie.




Mam nasiona z ub sezonu i w tym też będę zbierać jeśli oczywiście zawiążą bo nie wszystkie odmiany mają nasiona. Jeśli zechcesz je uprawiać od nasion to chętnie podeślę

Obie uprawiamy Trojeść krwistą gatunek -( Asclepias incarnata) , ja też mam o białych kwiatach to Ice Ballet. W tym roku nornica chyba tam buszuje bo cos mi podsycha i boję się ją stracić.
Czasem jest mylona z Trojeścią amerykańską , ale to inny gatunek o łacińskiej nazwie ?Asclepias syriaca? Właśnie ta jest ekspansywna i z tego co pamiętam na wielu działkach jest zakaz jej uprawy.
Pozdrawiam i dla zmiany tematu zostawię zdjęcia powojników.
Niektóre już przekwitły, inne kwitną a pozostałe sa w pąkach
Najwcześniejszy bo zaczyna kwitnienie już w kwietniu



Nastepny na początku czerwca



Pod koniec czerwca


Początek lipca


Na dziś to wszystko, teraz idę na spacer do Waszych ogrodów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Witaj Krysiu ,pieknę masz powojniki a ta rabata to już mistrzostwo ,wcale się nie dziwię ,że postawiłaś tam strażnika/fajny pomysł a tymi doniczkami/.Dzierżany u mnie też już zaczynają kwitnąć,i właśnie nie wiem ,czy to nie od Ciebie mam sadzonkę
.
Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam serdecznie

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Witaj, Krysiu!
Widzę, że jesteś specjalistką w uprawie kann.
Gratuluję sukcesów!
Podziwiam wspaniale kwitnące powojniki i świetną formę koleusów.
Moje koleusy w tym roku kaput
Ostały mi się zaledwie dwa i też niespecjalnie urodziwe.
A dodatkowo jeszcze ulewa i grad tak je popieściły, że schowane w zakamuflowanym miejscu przynajmniej nie drażnią moich oczu.
Kolorowo u Ciebie, co cieszy i niech coraz piękniej rozkwita Twój bardzo zadbany ogród.
Pozdrawiam cieplutko.


Widzę, że jesteś specjalistką w uprawie kann.


Podziwiam wspaniale kwitnące powojniki i świetną formę koleusów.


Moje koleusy w tym roku kaput



Kolorowo u Ciebie, co cieszy i niech coraz piękniej rozkwita Twój bardzo zadbany ogród.

Pozdrawiam cieplutko.


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7702
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu Ty to troszkę pewno jak każda Krysia pracocholik.
Podziwiam za efekty na nowej ziemi i te Kanny które z takim rezultatem rozmażasz ...ja sobie dam spokój bo już miejsca mi brakuje.
Ale zadam Tobie pytanie odnośnie ukorzeniania hortensji z patyczka....kiedy najlepiej to zrobić?
Piękne te Twoje powojniki....biały mi się spodobał i na pewno wiesz jak ma na imię.
Pozdrawiam
Podziwiam za efekty na nowej ziemi i te Kanny które z takim rezultatem rozmażasz ...ja sobie dam spokój bo już miejsca mi brakuje.
Ale zadam Tobie pytanie odnośnie ukorzeniania hortensji z patyczka....kiedy najlepiej to zrobić?
Piękne te Twoje powojniki....biały mi się spodobał i na pewno wiesz jak ma na imię.
Pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu jak ty pięknie potrafisz obrazowo wszystko wytłumaczyć. Jak wiesz ja z kann, przez tą uciążliwość wykopywania, przechowywania kłączy zrezygnowałam, a tak naprawdę bardzo zmniejszyłam ich ilość. Ale jak widzę Twoje cudowności kannowe, tak mi się chce. Jednak rozsądek podpowiada, będziesz podziwiała u Krysi i tak ma zostać
Powojnika Błękitnego Anioła miałam dwie sztuki, nie rozumiem dlaczego obydwie się wyprowadziły.
bardzo obficie wszystkie Ci kwitną, jest czym się zachwycać.

Powojnika Błękitnego Anioła miałam dwie sztuki, nie rozumiem dlaczego obydwie się wyprowadziły.
bardzo obficie wszystkie Ci kwitną, jest czym się zachwycać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7702
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Dorotko...odpowiem u Krysi odnośnie Błękitnego Anioła...w tym roku już dwa razy mi padał ale zawsze gdzieś z ziemi coś odbiło i teraz zakwitł.
Czy one są wrażliwe??
Czy one są wrażliwe??
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna