Połowa października, mamy jesień, wrzesień był chłodny i nieciekawy, za to aktualny miesiąc jest dosyć ciepły. Dzisiaj ma być ciepełko
Na urlopie, który się niestety kończy przesadziłam z donicy hortensję ogrodową oraz różę angielską Eglantyne. Obawiałam się, że zimując ją w donicy uwstecznię rozwój, a naprawdę mi na niej zależy.
Mam do posadzenia kilka torebek cebulek z tulipanami i hiacyntami, jakaś jedna paczuszka krokusów się znajdzie.
Dalie jeszcze kwitną, co mnie cieszy, bo temperatury wciąż na plusie
Po pierwszym przymrozku na pewno je wykopię, osuszę i zawiozę w skrzynkach do piwnicy mojej mamy.Wiem, że to problematyczne, ale muszę raz spróbować tak je przezimować, ponieważ poprzednie u mnie doszczętnie zgniły i spleśniały.
Soniu Oj tak przydał by mi się urlop w ciepełku, ale inne rzeczy mieliśmy w priorytecie.Szafa nareszcie pod zabudowę w przedsionku na miejscu.
Sporo za taką szafę sobie firmy życzą. Wakacje jak wypalą to będą w czerwcu lub lipcu. Już na nie czekam z niecierpliwością.Przez pandemię i chorobę mojego kochanego taty nie udało się wyjechać.
Podziwiam postawę Twojego syna, wyjechać do Stanów za groszem i poznać je na żywo wow jestem pod wielkim wrażeniem…
Masz rację, że powinno się realizować swoje plany, wierzę, że kiedyś moja noga stanie w LA

…
Wysublimowana piękność
Efka dalie wciąż brylują w ogrodzie, teraz , gdy kolorów brakuje to one dają popis.
Ścinam konsekwentnie kwiaty do wazonów. No niestety wadą dalii jest fakt, że trzeba je wykopać i przechować w suchymi ciemnym miejscu. Cieszę się nimi w domu.W tygodniu mam mało czasu na ogród, a jak mam wolne nadrabiam sprawy zaległe i tak w kółko.
Dorotko Ty szczęściaro dwie Cafe trafiłaś

…Moje nie wszystkie są idealne, ale i tak mi dają wiele radości. Nie zrezygnuję z ich uprawy.
Róże praktycznie teraz nie kwitną u mnie. No nuda byłaby w ogrodzie, gdyby nie one.Astrów zapomniałam nasiać. Szukałam gotowych bukiecików u pań starszych na ryneczkach, ale niestety ani jednego nie spotkałam.Teraz Halloween za pasem i wszędzie dynie . Wczoraj na giełdzie już miałam jedną w ręku i chciałam przed dom położyć na schodkach, ale jednak nie wzięłam. Iryski to:
_Cant Touch
-Organza
-Parisian Down
-Patchwork Puzzle
-Skan Wintry
-Better
_All My Dreams
-Kissable You
Dostałam też kilka gratisków, także będzie wiosną co podziwiać:)
Elu mojej barbuli ślimaki nie lubią na szczęście.Lobelia u mnie również
nie tknięta.
Rośnie trzeci rok w donicy...zapomniałam nazwy
Begonie teraz w najlepsze kwitną...
Dalijki kochane...
Liść przywrotnika z kroplą ...
Bukieciki miłe dla oka...
Miłej niedzieli , cieszcie się ciepłym dniem...
