Awokado - problem z liśćmi

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
schwimmen
200p
200p
Posty: 220
Od: 25 kwie 2010, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Awokado schnące liscie

Post »

Fotki robione wieczorem i są trochę kiepskiej jakości. Awokado stało wcześniej na parapecie południowym z grzejnikiem, przeniosłem je na okno wschodnie bez grzejnika, podstawkę włożyłem do większej i nalałem wody, aby miało wilgotne powietrze.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19144
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Awokado schnące liscie

Post »

Tak jak myślałem, zbyt suche powietrze, postaraj się jeszcze dodatkowo codziennie spryskiwać roślinkę. Kolejna sprawa, którą udało mi się zauważyć na zdjęciu, to ziemia wydaje mi się zbyt sucha. Jeśli pod spodem masz włączony grzejnik, staraj się częściej podlewać, ale tak, by utrzymywać ją lekko wilgotną, żeby nie dochodziło do zbytniego jej przesuszenia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
schwimmen
200p
200p
Posty: 220
Od: 25 kwie 2010, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Awokado schnące liscie

Post »

Ok, dzięki postaram się tak robić, a czy spryskiwanie nie zaszkodzi awokado, czytałem, że na liściach ma "włoski", a takich roślin nie powinno się spryskiwać.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19144
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Awokado schnące liscie

Post »

No a w naturze, to nie pada na nie deszcz? :wink:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Exact
100p
100p
Posty: 140
Od: 9 cze 2014, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Awokado -porady dotyczące hodowli/nawożenie

Post »

Witam,

Około rok temu posadziłem z pestki awokado. Przez ten rok nie było mnie w domu i ktoś inny podlewał moje awokado. Zdażało się, że nieregularnie czasami co tydzień albo 2, a po moim upomnieniu codziennie. Wróciłem wczoraj do domu i moje awokado na dzień dzisiejszy wygląda tak:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ogólnie roślina jak na tyle czasu nie jest wybitnie duża. Za to 2-3 liście ma wielkości 2 moich dłoni. Pojawiły się brązowe przebarwienia widoczne na zdjęciach oraz żółte plamki. Liście w dotyku są takie sztywne i suche jak kartka papieru - nie wiem czy takie muszą być.

Pytanie moje co może dolegać mojej roślince? I jak zacząć ją pielęgnować, żęby podczas mojego pobytu przez 2 miesiące roślinka odżyła.
Posiadam florovit do pelargonii i florovit do roślin zielonych.
Skład NPK: 7+5+6 i do zielonych 4+6+8. Nie mam pojęcia jak dbać o tego typu roślinkę.
Proszę was o jakieś rady co do pielęgnowania i nawożenia roślinki, Pozdrawiam :)
Pozdrawiam, Krzysiek
Magda90
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 2 lut 2016, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Usychające avocado, dobrze działam?

Post »

Witam!
Posiadam od prawie 2 lat avocado wyrośnięte z pestki. Pestkę trzymałam w słoiku z wodą, a gdy się zakorzeniła, przesadziłam do doniczki. Rosło prosto z bocznymi liśćmi, według mnie trochę marnie jak na taki okres czasu.
Jestem osobą niedoświadczoną, dopiero uczę się roślin, chociaż coraz bardziej mnie to ciekawi i każdy nowy centymetr cieszy.
Od jakiegoś czasu liście brązowiały po czym zaczęły usychać, aż wyschły wszystkie.

Nigdy nie przesadzałam drzewka, nie nawoziłam.
Avocado było na pół słonecznym parapecie.
Podejrzewam, że przez ogrzewanie i suche powietrze tak zmarniało.
Przestraszyłam się przelania i podlewałam nieregularnie (kranówką), to też mogło uszkodzić.

Teraz drzewko przesadziłam do większej doniczki, spryskałam delikatnie korzenie odżywką oraz wsadziłam do ziemi ogrodniczej zmieszanej z torfem oraz perlitem dla przepuszczalności. Zaczęłam spryskiwać wodą destylowaną, dla utrzymania wilgotności oraz postawiłam drzewko metr od grzejnika, zamiast bezpośrednio nad.
Kupiłam dzbanek filtrujący, żeby nie podlewać wodą z kranu.

Co mogę dalej zrobić by całkiem nie uschło? Jak podlewać? Dać nawóz? ( Mam taki do palm i podobnych) Co robić dalej? :?:
Dodaję zdjęcie zrobione dziś wieczorem. Jeśli trzeba dodam zdjęcie ze światłem dziennym.

Pozdrawiam! :!:

Obrazek


---3 lut 2016, o 13:11---

Dzisiaj zauważyłam, że chyba jest nadzieja.... Ale nadal proszę o rady :)

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19144
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Awokado - problem z liśćmi

Post »

W żadnym wypadku nie nawoź. Nigdy nie nawozi się roślin bezpośrednio po przesadzeniu, a dopiero po kilku tygodniach.

Posadziłaś do osłonki? Jeśli tak, to duży błąd. Rośliny sadzi się do tradycyjnych doniczek z otworem odpływowym na dnie.

Dla zwiększenia wilgotności, samo spryskiwanie nic nie da. Trzeba doniczkę postawić na większej podstawce/tacce wypełnionej cały czas wilgotnym keramzytem.
Awocado lubi podwyższoną wilgotność powietrza, więc umieszczenie go bezpośrednio nad grzejnikiem spowodowało taki stan.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Magda90
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 2 lut 2016, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Awokado - problem z liśćmi

Post »

Dziękuję za odpowiedź. Czy podziurkowanie i włożenie do podstawki starczy? Czy muszę znów przesadzić do doniczki z dziurkami?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19144
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Awokado - problem z liśćmi

Post »

Wystarczy podziurkować. :)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
zuza1991
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 3 mar 2016, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

AWOKADO - problemy po przesadzeniu

Post »

Cześć,

piszę do Was z prośbą o pomoc. Moje piękne, 2-letnie, wyhodowane z pestki awokado zaczęło marnieć po przesadzeniu. Co prawda liście nie wysychają, ale "oklapło", a młode listki się pozwijały.

Przesadziłam je 3 dni temu do większej doniczki. Ziemia ma pH 6, jak poprzednio i do tej pory rosło w niej dobrze. Miejsce to samo - z dobrym dostępem do światła i nie przy kaloryferze.

Czy spotkaliście się już z takim przypadkiem? Zastanawiam się, czy moje awokado odżyje za kilka dni :( Poprzednio przy przesadzaniu nie było takich problemów. Zastanawiam się, czy nie uszkodziłam trochę bryły korzeniowej i czy to nie wpływa na taki stan rzeczy.

Jak sądzicie?
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Awokado - problem z liśćmi

Post »

Czy nawożenie awokado raz w tygodniu florovitem lub nawozem do zielonych wystarczy ? Do tej pory tak własnie robiłem i awokado ładnie rośnie ale pytam bo pomyślałem że możliwe jest uzyskanie jeszcze lepszych efektów ?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19144
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Awokado - problem z liśćmi

Post »

Wystarczy. Lepiej będzie rosło, jak zapewnisz mu dużo światła.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Chantico
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lut 2008, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Awokado - problem z liśćmi

Post »

Witajcie, pozwolę sobie podpiąć się pod temat, bo od dłuższego czasu mam problem z moim awokado. Otóż roślina ładnie rośnie, wypuszcza nowe pędy, ale liście bardzo szybko zaczynają brązowieć. W tej chwili zdrowe, zielone listki stanowią ok. 40%, reszta to te mniej lub bardziej brązowe. Staram się zapewnić drzewku w miarę wilgotne powietrze, nie zraszam go jednak bezpośrednio. Na początku roku roślinę przesadziłam do nowej ziemi i doniczki, jest regularnie podlewana, żadnych szkodników nie zauważyłam... Macie jakiś pomysł co może być nie tak? Czy powinnam oberwać wszystkie zbrązowiałe liście (awokado będzie wtedy mocno łyse...)? Będę wdzięczna za wszelkie sugestie, bo roślinkę wyhodowałam z pestki i mam do niej emocjonalny stosunek :-) A tak przedstawia się delikwent, o którym mowa:

Obrazek
Pozdrawiam :-)
Kasia
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19144
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Awokado - problem z liśćmi

Post »

Masz odpowiedź na poprzedniej stronie:
pEtr pisze:Brązowienie liści to efekt zbyt dużej ilości wapna w ziemi. Awokado lubi ziemię lekko kwaśną i podlewanie wodą z małą ilością wapna - czyli nie kranówa a najlepiej deszczówka.
Czyli wymień ziemię na nową, może być torfowa (próchniczna) albo ziemia do paproci wymieszana z ziemią uniwersalną. Nie zapomnij dodać trochę agroperlitu, żeby nieco ją rozluźnić.
I podlewaj albo deszczówką, jak napisał pEtr albo przegotowaną wodą.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Chantico
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lut 2008, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Awokado - problem z liśćmi

Post »

Dziękuję za podpowiedź. Wygląda w takim razie na to, że czeka mnie wymiana ziemi, bo jeśli chodzi o podlewanie to od początku używam wody przegotowanej.
Pozdrawiam :-)
Kasia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”