Ogród Kryski - 2 cz. 2008r

kryska · Post » 30 sty 2008, o 22:18

Bogusiu klapki męża ale już takie "ładne", że tylko psom na pożarcie się nadają.

chatte · Post » 30 sty 2008, o 22:26

Krysiu, ja też miałam taką nadzieję, ze nadrobię trochę zaległości na forum, a tymczasem z trudem "wyrabiam się" na bieżąco

I wcale nie miałam szczeniąt na głowie

Ależ ta Saba rosnie! To już całkiem duże piesio! I takie urocze

Bogusiu, a gdzie Ty patrzysz, zamiast na pieski, to kapcie oglądasz/

koza · Post » 30 sty 2008, o 22:27

Krysiu!!!! Karmen już chyba doszła do siebie

A "klapki" męża rzecz nabyta!!!!
Moje kocie "panienki" niby takie grzeczne, ułożone ....a wczoraj któraś nasikała na me buty irchowe wrrrrrrrr. Nie wiedzieć czemu!! Pozdrowionka ślę!!!!

kryska · Post » 30 sty 2008, o 22:36

Izo miło, że mnie odwiedzasz. Ja nawet nie jestem na bieżąco. Saba rośnie i dokazuje za całą gromadę psów.
UluTwoich butów to szkoda, a kapcie mojego M to już dawno powinny być wyrzucone, no ale cóż robić jak ktoś jest tak mocno przywiązany do swoich rzeczy.
Karmen już ma ochotę na swawole ale jeszcze ją hamuję. Jutro idzie do kontroli i zobaczymy czy dostanie zezwolenie na całkowity luz i szaleństwa z Saba.

chatte · Post » 30 sty 2008, o 22:37

Ulko, musiałaś się jej czymś narazić ;) Koty robią to zawsze z zemsty (np. jak niesłusznie je skarcisz). Nie wiem, jaki mógłby być inny powód

koza · Post » 30 sty 2008, o 22:43

Iza!! Nawet wiem czym!!!! Niekonsekwencją!!!! Jednej uległam dając kawałek szyneczki (wbrew wszystkim zasadom) drugiej nie!!!!! Której słodka zemsta ????

chatte · Post » 30 sty 2008, o 22:50

No widzisz sama, ze zemsta słuszna

Koty mają wysoko rozwinięte poczucie sprawiedliwosci. Kiedyś mąż niesłusznie nakrzyczał na kotkę. Mówiłam mu, ze nie miał racji i nie powinien był jej karcić. Na drugi dzień miał nalane do butów

Mógł mówić o szczęściu, ze ta kotka nie była mściwa i nie powtórzyła tego. Podobno niektóre koty potrafią tę zemstę powtarzać przez wiele dni

Przepraszam Krysiu, ze sie rozpisałam o kotach w Twoim wątku zdominowanym raczej przez psy

koza · Post » 30 sty 2008, o 22:53

Krysia mam nadzieję wybaczy!!!! Kto ma serce dla piesków - kotom też otwiera

Ale już milkniemy....

kryska · Post » 30 sty 2008, o 23:13

Izo, Ulu można i o kotach, ja też bym chciała kota /ponoć mam/ ale dorosłego psy by nie zaakceptowały a na małego, przynajmniej teraz po tym całym cyrku z psiakami, się nie zdecyduję.
angi dziękuję bardzo,nie wiesz nawet jak mi teraz takie miłe słowa są potrzebne.

k-c · Post » 30 sty 2008, o 23:26

Krysiu - ja też myślałem że przejrzę nowe wątki - ale tyle dzieje się w starych że czasu brakuje :P

a twoje psiaki tak ładnie wyglądają i szczeniaczek duży już urósł - a jeszcze niedawno był taki tyci tyci :P

andriu53 · Post » 31 sty 2008, o 19:26

I my mamy dla Ciebie pączka tu i tu

kryska · Post » 31 sty 2008, o 20:08

Zosiu i Jędrusiu, dziękuję za pączki. Ha, lekarz zalecił dietę i jak to wykonać, wszyscy dzisiaj częstują pączkami.

kryska · Post » 4 lut 2008, o 21:28

A u mnie Wiosna już puka do bram.

koza · Post » 4 lut 2008, o 21:36

Krysiu!!! Ona nie puka!!! Dobija się do drzwi!!!!

A "dziewczynki" superowe!!!

Elizabetka · Post » 4 lut 2008, o 22:12

Krysiu szczeniaczek przesłodki. Widać po mordce, że już coś kombinuje.