Witam.Moja magnolia Susan,ukorzeniła się,od niej ,jedna gałąź,chcę ją odciąć,od rośliny matecznej.Nie wiem ,czy dobrze zrobię.Tę nową roślinę .przesadzić od razu,czy zostawić jeszcze na jeden sezon,aby wytworzyła solidniejsze korzenie? Proszę pomóżcie.
jola
pamiętajcie o ogrodach,przecież z tamtąd przyszliście.
Nie wiedziałam, że magnolia gwiaździsta może urosnąć do 7 m! W literaturze podają, że rośnie wolno i osiąga około 3 m wysokości. Moja rośnie od 2013 r. w dobrej glebie, ma obecnie trochę ponad 2 m. Posadziłam ją jako małą sadzonkę kupioną w sklepie internetowym.
Pozdrawiam
Basia B.
ja już nie rozumiem, macie piękne krzaki magnolii, albo mnie ktoś w konia zrobił albo ja nie mam magnolii.Aż jutro wam zdjęcie zrobię. Mam ją już 6 lat a ona wygląda jak jakieś pierwsze lepsze chabzie ;/ Poza tym ma problem z trawnikiem, myślicie że jakiś środek pomoże na żółcenie trawnika? https://www.syngenta.pl/ taki sklep mi sąsiad z działek polecił, jest tam coś co pomoże mi z trawnikiem? Chyba że wy macie jakieś pomysły.
ZbigniewG
Witam serdecznie,
Widzę piękną Butterfiles i mam pytanko. Moja mała jeszcze, chociaż ma ze 3 lata- na wiosnę pojawiły się listki, ale są bardzo małe,
przewodnik trochę ucierpiał przez zimę, mimo, że okryta agrowłókniną. Mam wrażenie , że nie rośnie i stoi w miejscu. Co może być przyczyną.
Na listkach nie zauważyłam żadnych szkodników. Czy powinnam ją przesadzić w inne miejsce, jeżeli tak to kiedy?
pozdrawiam Elżbieta
"Otwartą księgą jest natura dla tego, co w niej czytać umie." -Konstanty Damrot
Kwitnącą Magnolią Royal Crown cieszyłam się wiosną, w kwietniu i prezentowałam jej kwiaty na forum. Obecnie powtarza kwitnienie.Kwiaty mniej liczne ale są. Mam nadzieję,że mimo ulewnych deszczy uda się jej rozkwitnąć ...
Liście trochę podziurkowane,ale nie udało mi się odszukać szkodnika.
ja podrzucę na glebę na działce coś takiego orcal , liczę że coś mi się ruszy z tą magnolią. Bo szczerze powiedziawszy kompletnie nie wiem dlaczego nie kwitnie mi już 6 rok. Jest w dobrym miejscu, otoczona ,nie ma środków szkodliwych. Wasze sa piękne.
Moje zaczynają kwitnąć, niestety część pąków poniszczył mróz i kwiaty nie rozwijają się takie ładne jak powinny. Jak Na razie odporne na przymrozki "pancerniki" to Kobus, Stellata Rosea, Sunrise, częściowo uszkodzone: Galaxy, Susan, Orchid, całkowicie uszkodzona Genie
Podpowiedzcie mi co uszkadza pąki moich magnolii? Wyglądaja jakby jakieś ptaszki je podziobały. Są ewidentnie pouszkadzane mechanicznie. Mam młode drzewka więc liczę każdy pączek.
Poza tym praktycznie wszystkie pąki na Ginie wyschły. A zima była jaka była...
Nie jestem w temacie mocna ale według mnie to brak wody i swoje robią przymrozki. U mnie w dzień wysoka temperatura w nocy przymrozki i mocno odbiło się to na Susan i Nigra.
Szadok W zeszłym roku też miałam kilka uszkodzonych pąków ale przez owady. Zobacz czy po pniu nie spacerują mrówki. Jeśli tak, kup lep do drzew i zrób opaskę na pniu. Są lepy przezroczyste i nie szpecą wyglądem. Genie u mnie wymarza co roku . Pąki są ale marzną i w środku zasychają.
Szczurbobik pisze:Szadok W zeszłym roku też miałam kilka uszkodzonych pąków ale przez owady. Zobacz czy po pniu nie spacerują mrówki. Jeśli tak, kup lep do drzew i zrób opaskę na pniu. Są lepy przezroczyste i nie szpecą wyglądem. Genie u mnie wymarza co roku . Pąki są ale marzną i w środku zasychają.
Mrówek nie widać. Te uszkodzenia wyglądają wlaśnie jak dziobanie. Na Ginie wszystkie pąki obeschły a było ich chyba z 10, na Rustica Rubra jeden (jedyny)pączek , mimo dziubnięcia będzie kwitł. Kupiona w zeszłym roku w Biedrze maleńka Susan jeszcze nie ruszyła.
Liczę, na letnie kwitnienie Ginie bo jeśli pąki kwiatowe nie są w stanie przetrwać takiej zimy jak w tym roku to słabo to widzę. Chyba, że to te wiosenne przymrozki tak ją załatwiły. Pączki liściowe są ok , właśnie pękają.
Niestety ale rozwijające się pąki magnolii są bardzo poddane na przymrozki, u mnie tylko "Leonard Messel" i "Merril" nigdy nie miały uszkodzeń mrozowych, "Susan" miewa w niektóre lata "popieszczone" przez mróz kwiatki, podobnie jak "Yellow Bird" a m. soulgeana często przemarza całkowicie.
, nawet brzoskwinia się do niej tuli.
a było ich chyba z 10, na Rustica Rubra jeden (jedyny)pączek , mimo dziubnięcia będzie kwitł. Kupiona w zeszłym roku w Biedrze maleńka Susan jeszcze nie ruszyła. 
