Okra ,Piżmian jadalny- uprawa,wymagania,problemy

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

Jeśli okra jest owocem rośliny to pewnie 6 lub 7 marca - tak wynika z kalendarza księżycowego. W tym roku próbuję wysiewać zgodnie z tym kalendarzem - nie wiem jak duży wpływ to ma na rośliny, ale warto sprawdzić. Chyba, że zapomnę, to wtedy będę siać jak mi pasuje :)
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

No to ja, żeby nie było z kalendarza, wysieję 1-go marca. :lol:
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42323
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

Obrazek
By maskam at 2012-02-22

a to moja okra
Dwa lata temu posiałam torebkę nasion wyszły trzy roślinki i padły - za wcześnie posiane i było im za zimno
W ubiegłym roku posiałam znowu też 3 przetrwały. Pod folią: jedna rosła i nic , jedna owocowała, a jedną przesadziłam na zewnątrz i przyjęła się i owocowała. Ale z dwóch roślin miałam może 8 owocków. W tym roku walczę dalej.
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

Gratulacje! Chyba jesteś tu pierwsza, której się udało! ;:138
Pamiętasz kiedy siałaś te co wyszły?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42323
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

tak -te w pierwszym roku posiałam o tej porze mniej więcej ale ja mieszkam w domu jednorodzinnym i raczej mamy za chłodno dla takiej rośliny. W ubiegłym roku posiałam w kwietniu i już było lepiej tzn te co wyszły były zdrowe i mocne. Też mi te roślinki z resztką nasionka padały - może to są za słabe nasiona.
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

Posiałam jedno nasionko 21.II do korka torfowego. Dzisiaj moja okra wychyliła główkę, a raczej szyjkę - główka z nasionkiem była jeszcze na granicy ziemi, nóżki też. Wiedząc, że jest problem z opuszczeniem skorupki, przytrzymałam ją za szyję :wink: i delikatnie, aczkolwiek zdecydowanie, zahaczyłam paznokciem o skorupkę i nacisnęłam ku dołowi. Liścienie wyskoczyły z otoczki. Następne nasionka wysieję za jakiś czas - zrobię ze 3-4 rzuty i zobaczę które roślinki będą rosły najlepiej.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42323
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

Brzoskwinko jak będą miały cieplutko to będzie wszystko okey.
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

Mam różne możliwości temperaturowe: od 19C do 25C. Tylko czy mi nie wybiegnie jak będą miały za ciepło?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
sylwana85
500p
500p
Posty: 734
Od: 21 lut 2011, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowa Dęba

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

O to ja też posieję kilka nasionek okry :) nie uprawiałam jej jeszcze, dostałam nasionka co prawda do 11.11 ważne ale myslę, że wzejdą, dałam na akcję II tura, może ktoś skorzysta :) Ciekawa jestem smaku okry, bo chyba nigdy jej nie jadłam :)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42323
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

Sylwio, ja proponuję wysiać - możesz zamoczyć wcześniej i trzymać je w cieple i licz się z tym, że nie wszystkie wykiełkują, smak jest ciekawy, a przede wszystkim konsystencja śluzowata - służy do zagęszczania sosów i zup. Powodzenia
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

Moje cudo:
Obrazek
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42323
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

Śliczności widać, że ma dobre warunki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
sylwana85
500p
500p
Posty: 734
Od: 21 lut 2011, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowa Dęba

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

Brzoskwinko ładna twoja okra :) ciekawe co mi wyjdzie z tej co dostałam nasiona, po terminie są tak że na ligninie podkiełkuję.
Masko a powiedz mi okra zmiksowana, czy by mi zagęściła fajnie przeciery pomidorowe ? Bo robię część gęstych i rzadki sok, ale roboty z tym, przecieranie przez sito itp, no chyba, że mam pomidory przecierowe, ale przeważnie robię z tego co nadmiar jest, a najlepszy sok z tych kwaśnych tyle, że mają soku dużo, czy okra mocno zagęszcza, i czy bardzo dominuje w smaku ?
Chyba z 5 nasion mi zostało i wysieję :)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42323
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

Sylwio,
Okra zagęszcza trochę jak mąka ziemniaczana tak śluzowato. Smak - no nie wiem mnie bardzo pasuje nie jest agresywny.
Żeby tylko jej aż tyle było ! Bo ja nie miała jej dużo kilka sztuk. Ale w kuchni arabskiej jest bardzo popularna.
Awatar użytkownika
sylwana85
500p
500p
Posty: 734
Od: 21 lut 2011, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowa Dęba

Re: Okra - kto próbował hodować u siebie?

Post »

Dzisiaj właśnie, zaraz zabieram się za siew :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”