Ja również wysiewałem mimozę z nasion ale na wiosnę i od razu popełniłem błąd bo wyniosłem je na pole zeszły ładnie najpierw jedna czy dwie już nie miałem nadziei że zejdzie więcej a tu niespodzianka zeszło ich całe mnóstwo

kiedy rosły na polu to jakoś mizernie im to szło ale jak wziąłem je do domu na parapet to wystrzeliły jak szalone

jakiś miesiąc temu zamieszkały na parapecie i przez ten czas podrosły jakieś 10-15 cm. Bardzo ciekawa roślina uwielbiam jak po dotknięciu momentalnie zwija listki
