
...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Kolor ma niesamowity 

- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
A w jakich to sklepach sprzedają mekonopsy? 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Wendo,
równie miło spaceruje się w tym wątku, jak w poprzednim
Musiałam troszkę nadrobić zaległości ...
W kwestii Schneewittchen jestem ZA- jeśli zachoruje, szybko wraca do zdrowia i kwitnie bez znajmniejszej przerwy- a tego wszyscy najbardziej oczekują od róży . No i nie znam bardziej urokliwych i delikatnych kwiatów wśród białych róż
Przytaknę też za Oliwką odnośnie Lichtkonigin Lucia
- ta z kolei ulubienica mojego eM ;)
Mekonops i u mnie w planach ...
Ta wielkość kwiatu chyba powala? 

równie miło spaceruje się w tym wątku, jak w poprzednim

Musiałam troszkę nadrobić zaległości ...
W kwestii Schneewittchen jestem ZA- jeśli zachoruje, szybko wraca do zdrowia i kwitnie bez znajmniejszej przerwy- a tego wszyscy najbardziej oczekują od róży . No i nie znam bardziej urokliwych i delikatnych kwiatów wśród białych róż

Przytaknę też za Oliwką odnośnie Lichtkonigin Lucia

Mekonops i u mnie w planach ...


- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Wendo trudno nie zachwycić się Mekonopsem ...,jest cudny
...u mnie w planach od dłuższego czasu,ale nie miałam szczęścia go rozmnożyć,jest bardzo delikatny...ale jesienią uszczęśliwiła mnie foggia ,przywożąc mi sadzonki tego maku,ciekawa jestem ,czy nie przemarznie,bo u mnie dość zwięzła gleba...
Biel Iceberga jest urokliwa,też u siebie zachwycam się tą różą...


Biel Iceberga jest urokliwa,też u siebie zachwycam się tą różą...

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1273
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Przepiękny na zdjęciach i w rzeczywistości. Niestety, Wendy po raz drugi nie zakwitnieWendy pisze:Oliwko, tak to mekonopis. Żył nim zasnął, ale nie wiem jak i czy wiosną obudzi się. Tyle mi radości wiosną sprawił, że w razie niepowodzenia - kolejny raz próbę podejmę.

Wymaga wilgotnego, próchniczego podłoża bez zawartości wapnia i osłoniętego stanowiska. Do dzisiaj pamiętam swoje rozczarowanie. Miałam go z wysiewu (w czasach, gdy jeszcze nie robiłam zdjęć z ogrodu i nie bardzo znałam się na uprawie roślin)
Po kwitnięciu stopniowo marniał, aż zanikł zupełnie. Czy może zebrałaś nasiona? To chyba najlepsza metoda na jego rozmnażanie.
M. bukwicolistnego nie spotkałam jak dotąd w sprzedaży, nawet nasiona są trudno dostępne...Ale wart jest wszelkich starań.
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Oliwko, gdzieś wcześniej już czytałam, że poszukujesz mekonopsa... Jeśli w tym roku go kupię na pewno dam Ci znać - i pośród Twoich róż zakwitnie... Jest taki sklep w Poznaniu, z fachową wiedzę, z serdecznością...
A mekonopsa mąż kupił mi pierwszy raz tylko dlatego, że wtedy w sklepie nic innego niebieskiego nie było
Dorotko - jak szczęśliwe niebo latem, prawda?
Ewo, już wyglądałam Cię
Alionuszka - jak z piosenki Dolskiego - dziękuję że zajrzałaś. A może trzeba byłoby wysiać go w doniczce w domu?
Vita - Wiktorio - więc pewnie mąż próbował oszczędzić mi jedną troskę - on to potrafi...
Zrobiłam mekonopsowi (ale odmiana!!! - znajomy podczas obozu harcerskiego zapytał druhów co i komu ostatnio dobrego zrobili. Dzieciaki przekrzykiwały się przechwalając. Jeden z chłopców powiedział: ja pomogłem "psowi", a drugi: a ja "ptaku") sesję zdjęciową, ale teraz wiem, że zbyt krótką:

A mekonopsa mąż kupił mi pierwszy raz tylko dlatego, że wtedy w sklepie nic innego niebieskiego nie było

Dorotko - jak szczęśliwe niebo latem, prawda?
Ewo, już wyglądałam Cię


Alionuszka - jak z piosenki Dolskiego - dziękuję że zajrzałaś. A może trzeba byłoby wysiać go w doniczce w domu?
Vita - Wiktorio - więc pewnie mąż próbował oszczędzić mi jedną troskę - on to potrafi...
Zrobiłam mekonopsowi (ale odmiana!!! - znajomy podczas obozu harcerskiego zapytał druhów co i komu ostatnio dobrego zrobili. Dzieciaki przekrzykiwały się przechwalając. Jeden z chłopców powiedział: ja pomogłem "psowi", a drugi: a ja "ptaku") sesję zdjęciową, ale teraz wiem, że zbyt krótką:





- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Fantastyczny
Tez miałam jego sadzonkę w tym roku, posadzony w cieniu, często podlewany..
I nic
, zmarniał i zanikł i tyle się pocieszyłam 

Tez miałam jego sadzonkę w tym roku, posadzony w cieniu, często podlewany..
I nic


Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
I kolejny raz dopiero zdjęcie z ogrodu pokazało całe piękno tej róży!!!
Naturalny pokrój krzewu, przewieszające pędy- nazywam takie róże "architektonicznymi".
Idealna do ogrodów naturalnych, sielskich, gdzie nie ma ścieżek pod linijkę
ale wszystkie rośliny przenikaja się wzajemnie!
Wando, piekne zdjęcia! CHciałoby sie rozłożyc leżaczek i usiąść przy róży
Może dołożyłabyś swoje zdjęcia do HMF-u? Brakuje tam właśnie takich całościowych ujęć krzewu.

Naturalny pokrój krzewu, przewieszające pędy- nazywam takie róże "architektonicznymi".
Idealna do ogrodów naturalnych, sielskich, gdzie nie ma ścieżek pod linijkę
ale wszystkie rośliny przenikaja się wzajemnie!
Wando, piekne zdjęcia! CHciałoby sie rozłożyc leżaczek i usiąść przy róży

Może dołożyłabyś swoje zdjęcia do HMF-u? Brakuje tam właśnie takich całościowych ujęć krzewu.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Podpisuję się pod tym co napisała Ewa-i do takiego efektu dążę.Takie zdjęcia mogłabym oglądać 

Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Gdy kupowałam u hodowcy swoje róże, ta była poprzedzona radą by posadzić ją w kącie ogrodu. Po pierwszym sezonie jednak przesadziłam ją bliżej słońca i tarasu, ale wtedy zza płotu posypały się na nią liście z drobnymi rdzawymi koronami. W końcu grusza została ścięta, ale dwa ostatnie sezony zdominował deszcz... Może ten rok będzie łaskawszy? Pierwsze zachwyty Uetersen dzieli z jaśminowcem, ostatnie zastygają w lodowych soplach.
Cenię ją za upór, wspaniałomyślność - za jej kwiaty na przekór, i wbrew...

Cenię ją za upór, wspaniałomyślność - za jej kwiaty na przekór, i wbrew...






- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
A czemu niby w kącie?
RU na tle innych odmian zachwyca obfitością kwiatów.
Może nawet kiedyś się poświęcę i spróbuję policzyć pąki na krzewie
To pierwsze zdjęcie bardzo piękne
RU na tle innych odmian zachwyca obfitością kwiatów.
Może nawet kiedyś się poświęcę i spróbuję policzyć pąki na krzewie

To pierwsze zdjęcie bardzo piękne

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25208
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Róże u Ciebie bardzo obficie kwitną.
Kiedy ja się doczekam tylu kwiatów?
Satina jest prześliczna. Bardzo lubię takie delikatne kwiatki. Brak dużych kwiatów nadrabia obfitością kwitnienia.I to chyba jest dobra rekompensata?
Kiedy ja się doczekam tylu kwiatów?
Satina jest prześliczna. Bardzo lubię takie delikatne kwiatki. Brak dużych kwiatów nadrabia obfitością kwitnienia.I to chyba jest dobra rekompensata?
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Oliwko, może hodowca wskazywał RU kąt nie zapraszając na salony z powodu jej nikłego zapachu a może pamiętał barwę, woń i kształt np. Fruhlingsduft czy Hansa - ale nie upieram się przy trafności moich podejrzeń, bo nie podjęłam dyskusji o jego priorytetach, poprzestałam na spostrzeżeniu, że zna róże, troszczy się o nie i wszystkie wyglądały na zadowolone z tej troski.
Margo, też zachwycam się Satiną, lubię jej delikatność, kwiatki drobne i liczne - szczególnie ładne w pierwszej fazie kwitnienia i daruję jej brak zapachu i to, że gdy przekwita, wymaga dłuższego pochylania się nad sobą.
Margo, też zachwycam się Satiną, lubię jej delikatność, kwiatki drobne i liczne - szczególnie ładne w pierwszej fazie kwitnienia i daruję jej brak zapachu i to, że gdy przekwita, wymaga dłuższego pochylania się nad sobą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Kąt dla RU dałabym jedynie ze względu na kolce! i wysokość. ;)
Mam nadzieję, że Poznańska zima ją oszczędza i nie podmarza za bardzo.
Mam nadzieję, że Poznańska zima ją oszczędza i nie podmarza za bardzo.
