Epipremnum - wymagania,pielęgnacja

[raflezja]

Lagotis!
Może korzenie zostały zalane? Zrób na wiosnę sadzonki.

[Lagotis]

Raczej do tego podejrzewam skład ziemi, jaka skomponowałam...

[Zdrojka]

Witam
Chciałabym się dowiedzieć, co sądzicie o posadzeniu Scindapsusa w doniczce z systemem nawadniającym.
Bywa, że na trochę dłużej wybywam z domu i kupiłam doniczkę "z drugim dnem" i wskaźnikiem poziomu wody.
Mam 9 ukorzenionych sadzonek wierzchołkowych ze starszej roślinki (od mamy ), na razie w wodzie. Swoją drogą aż zaskoczona jestem, bo wszystkie miały po dwa listki, a teraz po dwóch miesiącach rosną pięknie - w samej wodzie, bez żadnych dodatków A ja niestety ręki do kwiatów nie mam :/
No i przymierzam się w końcu do posadzenia.
Doniczka spora, kupione do niej 2 paliki różnej wysokości owinięte "wełną drzewną", jak to ładnie określili w sklepie.
Ale po przeczytaniu wpisów na forum zaczynam się zastanawiać, czy to na pewno dobry pomysł.
Nie przelewać - ok, u mnie raczej kwiatek miewał za sucho, niż za mokro, czasem nawet z przerażeniem zauważałam, że "zwiądł", ale obfite podlanie zawsze go stawiało na nogi.
Macie jakieś doświadczenie w tym temacie?
Może w tej sytuacji dać więcej rozpulchniaczy, żeby był lepszy dostęp powietrza?
Przyznam, że to jest jedna z dwóch roślinek, które u mnie jakoś żyją. Druga to grudzień, o dziwo kwitnący w tym roku jak wariat

Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.

[onectica]

Przeczytałam właśnie wątek.
Czyli: sadzę dookoła palika ileśtam małych ukorzenionych kawałków, palik na początek jest łysy, ale w optymistycznej wersji pięknie zarasta a potem co jakiś czas przesadzam całą tą coraz większą konstrukcję do większej doniczki?

[norbert76]

W sumie tak to można przedstawić. Oczywiście w trakcie wzrostu możesz przycinać i dalej rozmnażać. Nawet jest to zalecane, bo Epipremnum z czasem gubi dolne liście i powstaje łysa łodyga. Można też ciągnąć naprzemiennie góra - dół i w ten sposób będzie również coraz gęstszy.

[onectica]

No będę próbować. Tylko ten pal- trochę głupio, że tak od razu trzeba, ale potem bez uszkodzenia korzeni się nie da, jak sądzę.

[norbert76]

Możesz zacząć od krótkiego palika i w miarę wzrostu go wymieniać na dłuższy. Wtedy nie powinno dojść do uszkodzenia korzeni.

[ivonar]

I ja też zapytam. Nabyłam dzisiaj epipremnum. Wyglądem przypomina roślinę Raflezji z kilku postów wcześniej, choć moja to mała sadzonka. Czy do przesadzenia mogę użyć ziemi do roślin zielonych, dodać perlitu i trochę zakwasić podłożem do azalii Wyczytałam, że ta roślina potrzebuje ziemi lekko kwaśnej. Torfu kwaśnego nie mam. O drenażu z keramzytu też pamiętam. A o paliku pomyślę jak trochę podrośnie.

[norbert76]

Nie potrzeba, Epipremnum będzie rosło nawet w ziemi uniwersalnej, ważne żeby zmieszać j? z agroperlitem.

[ivonar]

Dziękuję. Mam perlit. Czy to jest to samo?

[norbert76]

Tak.

[Agneska]

Epipremnum szybko zarośnie palik jak tylko ma dobre warunki uprawy. U mnie po roku mocno poszedł w górę (Neon).

Epipremnum szybko zarośnie palik jak tylko ma dobre warunki uprawy. U mnie po roku mocno poszedł w górę (Neon).

Taki był rok temu:


A taki jest teraz, lubi być przy paliku:

[ewa321]

To ja też pokażę swojego neonka
Tak jak pisze Agneska - o ile podejdą mu warunki, rośnie błyskawicznie.
U mnie nie jest opalikowany, od początku rośnie w zwisie, i też ma się dobrze.
Liście są dość duże, wypuszcza nowe odrosty, ładnie się zagęścił.
Tylko raz go przycięłam i zagęściłam doniczkę dwoma sadzonkami,
a reszta to pędy wypuszczone samodzielne.
Uciętych sadzonek nie ukorzeniałam - włożyłam bezpośrednio do ziemi,
tam się ukorzeniły po około 6-7 tygodniach.

Pierwsze dwie fotki z dnia zakupu - październik 2014.
Od razu został zainstalowany na półeczce na ścianie, i przez ponad 2 lata tam rósł.
Trzecia fotka z sierpnia 2016, kolejna z listopada, ostatnia dzisiejsza.
Ponieważ zrobił się ostatnio całkiem spory, zmienił miejscówkę

[ivonar]

Na moim Epipremnum są młode, na pół rozwinięte, listki. I też jakby zatrzymały się, "zastuporzyły"

[Agneska]

Mój pictus Argyraeus w końcu na dobre padł. Pobrałam sadzonki i próbuję je ukorzenić.
Czy można go uprawiać w podłożu dla kaktusów aby nie przelać czy będzie ono za mało żyzne?