Czyżby przemarzły?Czy jest takie podejrzenie?
Ja kiedyś spaliłam środkiem na mszyce skrętnika, byłam przerażona, o on odbił i pięknie się rozrósł...według mnie to silne roślinki...Jeśli rośliny(sadzonki) przemarzły to czy coś z nich jeszcze będzie, zależy od tego czy korzenie im też podmarzły...jeśli to tylko "zmęczenie po podróży" to powinny się podnieść
Jeśli chodzi o listki nieukorzenione, to one będą jędrne jak będą mieć już dość spore korzonki, więc jeśli listki są przywiędnięte, a nie ma obawy, że przemarzły, to jest to w pewnym sensie normalne...