Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Tomek_MM
500p
500p
Posty: 527
Od: 6 mar 2009, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Post »

to chyba duża przesada mówić że paulownie nie zakwitną w Polsce. w ogrodzie botanicznym we Wrocławiu chyba kwitnie i to obficie, kwiatów nie widziałem ale byłem na jesień i miała mnóstwo tych swoich torebeczek-nasion więc musiała kwitnąć. a że drzewo duuże to wątpię żeby ktoś je okrywał na zimę. podobne rzeczy już słyszałem o katalpach, że niby nie zawiązują kwiatów i nie mają owoców a muszę powiedzieć że jeszcze w Polsce nie widziałem katalpy która by nie miała owoców. mróz mrozem ale przynajmniej na południu jednak powinna paulownia kwitnąć jak jest osłonięta od wiatrów, zeby jej w zimie dodatkowo nie wymrażało
warsawyak
200p
200p
Posty: 299
Od: 4 wrz 2006, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

W Warszawie kwitną często (ostatnio chyba częściej niż nie kwitną) paulownie w OB w Powsinie i w OB przy Łazienkach, choć tej pierwszej zdarzyło się (nie pierwszy raz) przemarznąć do gruntu w 2006 r.

Ta we Wrocławiu mogła w tym roku nie zakwitnąć, bo w styczniu temperatura spadła w tym mieście do -21C (podobną temperaturę minimalną zanotowałem u siebie i pąki kwiatowe niestety zmarzły).
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Dołączę do grona miłośników Paulownii - również takową posiadam. :D Przed zakupem wiele czytałam na temat możliwości zakwitnięcia w naszym klimacie i wywnioskowałam, że jest to możliwe w przypadku starszej rośliny i przy łagodnej zimie. Gdzieś w necie widziałam kwitnącą na Śląsku. Z uwagi na to, że mieszkam na Podkarpaciu postanowiłam zaeksperymentować i posadziłam Paulownię w dużej donicy, by tworzące sie na jesień pąki kwiatowe uratować przed niechybnym na południu Polski mrozem. ;:96 Moje drzewko ma 3 lata, więc zrozumiałe dlaczego jeszcze nie kwitło. Mam nadzieję, że to coroczne transportowanie donicy na zimowy spoczynek - przy pomocy trzech, czterech "silnych chłopów" ;:213 w końcu się opłaci :uszy :uszy :uszy
Trzeba mieć nadzieję, że doczekamy się pięknych kwiatów, by nasze usilne starania miały sens :!:
Życzę powodzenia w uprawie wszystkim miłośnikom Paulownii ;:114 w tym również sobie
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
BoryZ
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 5 cze 2009, o 08:32

Post »

Mojemu drzewku dzieje sie dziwna rzecz. Mianowicie podczas wystawiania na swiatlo sloneczne listki sie tak dziwnie zwijaja w dol, co powinienem robic w takim wypadku?
Moja paulownia ma niecale 2 miesiace.
Awatar użytkownika
patrykgiel
500p
500p
Posty: 581
Od: 10 lut 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach

Post »

Jeżeli oklapują to normalne po jakimś czasie wszystko wróci do normy
Tomek_MM
500p
500p
Posty: 527
Od: 6 mar 2009, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Post »

Może robi tak z odwodnienia? jak jest silne słońce to wszystkie moje katalpy tak robią ale wystarczy wlać pół konewki wody i liście się prostują dosłownie na oczach
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Wilgotne podłoże dla Paulownii jest jak najbardziej wskazane, ale jeśli masz ją w doniczce to radzę z wodą nie przesadzać - zbyt duża jej ilość i roślina pogubi liście. Jest bardzo żywotna, więc nowe szybko odbiją, ale po co ma Cię straszyć goły patyczek przez ok 2 tygodnie :?: :D
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2615
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Post »

Witam forumowiczów , ja też zostałem fanem paulowni , chociaż piszę w troszke innym wątku!!! Moja największa roślinka z posród 7 ma około 40 cm wysokości , ale liscie maja prawie 25 cm . mięciutkie w dotyku , prawie zamszowe i w końcu rosną !! póki co rosną w donicach , dotrwają w nich pewnie do jesieni , zimą do piwnicy a potem kto wie co to będzie ?
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Jeśli docelowo zamierzasz wysadzić je do ogrodu do musisz mieć chyba dużo miejsca - 7 sztuk?

Może podkuszę Cię do eksperymentu: wysadź 3 sztuki do gruntu, a resztę przezimuj w donicach.
Paulownie są bardzo żywotne: nawet jak obumarzną nadziemne części to odbijają potem od korzenia. Niektórzy przycinają nawet na wiosnę by mieć potem piękne, olbrzymie liście. Te niecięte - jak nasze doniczkowce - nigdy tak dużych liści mieć nie będą :lol:
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
BoryZ
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 5 cze 2009, o 08:32

Post »

Własnie dobrze byloby wiedziec jak czesto i jak duzo tej wody mam dawac moim drzewkom??
jak na razie robie to co 2 dni i mysle ze dostaja okaja 100 ml wody ale moge sie mylic bo to na oko robie ;)
ostatnio natutalnie byla przerwa spowodowana warunkami atmosferycznymi w Bielsku gdzie przez prawie 2 bite tygodnie lalo mocno...
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

A masz ją w gruncie czy w donicy?
Korzenie paulownii sięgają bardzo głęboko, więc nawet podczas suszy powinna sobie dać radę - oczywiście jeśli jest to starsze drzewko.
W donicy podlewaj standardowo - jak przeschnie wierzchnia warstwa gleby :D
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
BoryZ
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 5 cze 2009, o 08:32

Post »

na razie mam je w donicy, poki na dzialce docelowej trwaja prace zwiazane z budowa domu.
sa to bardzo mlodziutki drzewa maja ok 3 miesiace i maja srednio ok 30 cm.
ciagle mnie zastanawia postawa tych rosline ze w sloncu im tak opadaja te liscie, tymbardziej ze zaraz jak ukryja sie w cieniu to listki zaczynaja sztywniec i sie prostowac...
musicie wybaczyc za te pytania, ale ja jestem calkowitym amatorem jeśli chodzi o hodowle i moja wiedza jest praktycznie zerowa ;)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Moja paulowania nigdy się tak nie zachowywała, więc nic z własnego doświadczenia Ci nt zwijania liści nie powiem. Jednak patrykgiel pisał wcześniej,
jeżeli oklapują to normalne po jakimś czasie wszystko wróci do normy
.
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Post »

Witam ja kilka paulowni wsadziłem w ziemię :) Oto jedna z nich :)
Obrazek
Mają się dobrze :)
Maniak roślin egzotycznych :)
Awatar użytkownika
Hortensja
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 17 gru 2006, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Paulownia tomentosa

Post »

Mam następujacy problem i prosłabym o radę.
Z całej paczki nasion Paulownii, wykiełkowały mi dwa. Obecnie roslinki mają 10 i 14 cm.
i rosną w doniczkach. Czy już teraz przesadzić je na miejsce stałe czy tylko zmienić im doniczki na większe. Czy takie małe roślinki o niezdrewniałych pędach, poradzą sobie
na zewnątrz z mrozem, nawet jeżeli je dobrze zabezpieczę, czy też należałoby je przezimować w chłodnym pomieszczeniu. Rosną teraz wprawdzie szybko, każda następna para liści jest większa od poprzedniej o 1/4-tą, ale wątpię żeby do zimy miały zdrewniałe
pędy. Kto ma doświadczenia w hodowli Paulownii, bardzo prosze o radę.
Łączę pozdrowienia - Hortensja
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”