Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
- promyk
- 200p
- Posty: 470
- Od: 18 kwie 2011, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tak, tak Tadziu gnojówka z pokrzywy z mleczem była w użyciu całe lato i oprysk z czosnku, jak zauważyłeś wszystko prawie darmo, zawsze coś w kieszeni zostało na nowe roślinki...
Czyli jak te romanticki posadzę teraz we wrześniu to będzie dobrze? czy lepiej je do doniczek a dopiero na wiosnę siup do ziemi?
Czyli jak te romanticki posadzę teraz we wrześniu to będzie dobrze? czy lepiej je do doniczek a dopiero na wiosnę siup do ziemi?
Staraj się dojrzeć promyk światła tam, gdzie inni widzą tylko ciemności.
Pozdrowienia z Doliny Wieprza - Sylwia
Promyczkowy przed ogródek
Pozdrowienia z Doliny Wieprza - Sylwia
Promyczkowy przed ogródek
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Grażka , hej
Nie muszą być stracone, choć liście i łodygi padły , kłącza mogą być żywe. Zetnij i dobrze podlej . Może odbiją.
Sylwiu , jest problem z przechowaniem w domu. Ale gdybyś miała takie pomieszczenie , gdzie temperatura spada nawet poniżej zera , byłoby idealne. Oczywiście widne , choć z małym okienkiem.

Nie muszą być stracone, choć liście i łodygi padły , kłącza mogą być żywe. Zetnij i dobrze podlej . Może odbiją.

Sylwiu , jest problem z przechowaniem w domu. Ale gdybyś miała takie pomieszczenie , gdzie temperatura spada nawet poniżej zera , byłoby idealne. Oczywiście widne , choć z małym okienkiem.
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu witaj 

- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4


- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadek tak właśnie robię, ale czy to coś da ?
Tam gdzie cały dzień prażyło słońce ziemia "syczała" przy podlewaniu jak smok.
A woda znikała błyskawicznie.
Nic dziwnego skoro w tym roku padł u mnie rekord upału na słońcu - aż 47 stopni.
Jak w takiej temperaturze miały przetrwać zwykłe rośliny ?
Toż to klimat dla kaktusów i opuncji a nie dla floksów, rudbekii i lilii, chociaż tym chyba udało się przetrwać, tylko czy w przyszłym roku zakwitną ?

Tam gdzie cały dzień prażyło słońce ziemia "syczała" przy podlewaniu jak smok.
A woda znikała błyskawicznie.
Nic dziwnego skoro w tym roku padł u mnie rekord upału na słońcu - aż 47 stopni.

Jak w takiej temperaturze miały przetrwać zwykłe rośliny ?
Toż to klimat dla kaktusów i opuncji a nie dla floksów, rudbekii i lilii, chociaż tym chyba udało się przetrwać, tylko czy w przyszłym roku zakwitną ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu witaj po małej przerwie.
Współczuję z powodu braku opadów u Ciebie, jakoś tak nierówno wiatr pędzi chmury bo ja ten sezon u siebie zaliczam do mokrych. Ani razu nie wyjęty wąż do podlewania, jedynie krzewy podlewam konewką a szczególnie Hortensje ale one mają wkopane w ziemi pojemniki na wodę więc idzie szybko i wygodnie.
Lobelia z poniższego zdjęcia rośnie w zadołowanej doniczce skoro planujesz brać do domu na zimę ?
http://images45.fotosik.pl/1487/b33bac16b22808f4med.jpg
Szkarłatka amerykańska już kwitnie a moja jakaś leniwa choć pąki już ma.
Wiosnę pryskałam swoją ze 3 razy bo liście jakieś takie mozaikowe, okazało się,że mam odmianę 'Silberstein' ...
więc te piękne liście to jej dodatkowy urok.
Mimo narzekania na suszę plejada Liliowców przepiękna.
Pozdrawiam
Współczuję z powodu braku opadów u Ciebie, jakoś tak nierówno wiatr pędzi chmury bo ja ten sezon u siebie zaliczam do mokrych. Ani razu nie wyjęty wąż do podlewania, jedynie krzewy podlewam konewką a szczególnie Hortensje ale one mają wkopane w ziemi pojemniki na wodę więc idzie szybko i wygodnie.
Lobelia z poniższego zdjęcia rośnie w zadołowanej doniczce skoro planujesz brać do domu na zimę ?
http://images45.fotosik.pl/1487/b33bac16b22808f4med.jpg
Szkarłatka amerykańska już kwitnie a moja jakaś leniwa choć pąki już ma.
Wiosnę pryskałam swoją ze 3 razy bo liście jakieś takie mozaikowe, okazało się,że mam odmianę 'Silberstein' ...

Mimo narzekania na suszę plejada Liliowców przepiękna.
Pozdrawiam
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu,na drugiej stronie masz to,czego szukam od dawna,zapomniałam jak się nazywa,pokrywa sie jak jeżyna?Czy to jest bylina czy to sie sieje,gdzie to można w ogóle kupić?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Nareszcie
Pół godziny zlewy i godzina ,,normalnego '' deszczu
Nadal pada. Ile ja na to czekałem. Jak by tak jeszcze kilka godzin , na długo miałbym spokój . Rośliny uratowane.
Marzenko , już wróciłaś
Ewka , Gnojówka zawsze jest dobra , nie zasala ziemi. Byle nie przedobrzyć , nie wszystkie rośliny ,,przetrawią '' każdą ilość.
Krysiu , wodę już mam
Lobelię trzymałem w piwnicy. temperaturę mam trochę za wysoką , około 15 stopni Jak dla niej za ciepło. mam kilka takich krzaczków , zostawię 2 na zimę . Zobaczę jak się przetrzymają. Ta mozaikowa to pewnie nowość. Kupiłem także inna , nie było odmiany , ale ma jaśniejsze liście. Na razie ptaki nie interesują się , ale kolega mówił , że u niego także początkowo nie wyjadały a póżniej wszystkie jednocześnie spałaszowały. Liliowce już kończą. Jeszcze tylko kilka powtórzy , mają już pączki.
Pozdrówka.
Małgosiu , to właśnie szkarłatka. Ty masz dużo miejsca , jako soliter ładnie wygląda.






Marzenko , już wróciłaś

Ewka , Gnojówka zawsze jest dobra , nie zasala ziemi. Byle nie przedobrzyć , nie wszystkie rośliny ,,przetrawią '' każdą ilość.
Krysiu , wodę już mam

Pozdrówka.

Małgosiu , to właśnie szkarłatka. Ty masz dużo miejsca , jako soliter ładnie wygląda.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
A u mnie nadal nic nie pokropi nawet... i tak od nie pamiętam kiedy 

- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Hej Tadziu mam pytanie ,czy liliowce szybko sie rozrastają?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8553
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
U mnie też padało a teraz wyszło słońce.
Roślinki napojone i dobrze będzie się sadzić i przesadzać.
Wilec cudny, zbierz nasionka, może uda się powtórzyć w przyszłym roku.
Roślinki napojone i dobrze będzie się sadzić i przesadzać.
Wilec cudny, zbierz nasionka, może uda się powtórzyć w przyszłym roku.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Beatko , Być może i do Ciebie dojdzie , nadal kropi , choć już znacznie słabiej. Dzisiaj spadło więcej wody niż od początku czerwca.
Ewuś , Zależy jakie odmiany. Starsze bardzo szybko , nowsze bywa, że nawet jeden pęd średnio rocznie to dużo. Odpowiednie nawożenie i wilgotność przyspiesza , ale to przede wszystkim cecha odmianowa. Czasami 2-3 lata nic nie przyrasta. Można także odróżnić po pęach. Cienkie i gęste pędy świadczą o szybkim przyroście , grube , okazałe dużo wolniej.
Dorotko , obejrzałem dokładnie nasienniki, mają nasiona.
W ostatnich dwu dniach ma po 5 kwiatów. Ma kolor ciemno niebieski , w rowkach wrzosowe. Pod koniec kwitnienia cały zmienia kolor na wrzos. Są inne kolory , na Al. był w zimie błękitny , za póżno zamówiłem. To tylko jedna roślina , widziałem wiele roślin na podporze , wspaniały widok. Wada, kwiaty kwitną jeden dzień.
Grażka jak ja na deszcz czekałem.
Doczekałem się , powiększam aleję . Nasiona zbiorę , ile się da. Na razie rośnie ładnie 

Ewuś , Zależy jakie odmiany. Starsze bardzo szybko , nowsze bywa, że nawet jeden pęd średnio rocznie to dużo. Odpowiednie nawożenie i wilgotność przyspiesza , ale to przede wszystkim cecha odmianowa. Czasami 2-3 lata nic nie przyrasta. Można także odróżnić po pęach. Cienkie i gęste pędy świadczą o szybkim przyroście , grube , okazałe dużo wolniej.

Dorotko , obejrzałem dokładnie nasienniki, mają nasiona.

Grażka jak ja na deszcz czekałem.



- Alina-277
- 200p
- Posty: 454
- Od: 3 sty 2011, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola /Podkarpacie..
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu i ja w sprawie szkarłatki...w którym roku Ci zakwitła??bo moje siane wiosną są małe..... bardzo wolno mi rosną , a jeszcze wolniej te które dałam do doniczek..nie mam pojęcia ....bo mam je pierwszy raz ...
Pozdrawiam... Alina .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8553
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Piekny jest Tadziu , wydaje mi sie ze wasnie na blekitnym tez zawiesilam oko na Allegro 
