Mój storczykowy kącik :) cz.II
- Dusiaaa
- 1000p
- Posty: 1163
- Od: 4 cze 2012, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
a po ciężarze Dufin nie wyczułaś? u mnie się robią trchę jaśniejsze jak przeschną,ale w odniesieniu do innych falków to podłoże schnie o ok 5 dni dłużej :-P
=> zapraszam na storczyki po mojemu<=
Marzy mi się: Bellina, Piccolo red, Black Bird,Vanda i więcej parapetów
Marzy mi się: Bellina, Piccolo red, Black Bird,Vanda i więcej parapetów
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
no ciężar ciężarem, ale bałam się, że jak doniczka większa to w głębi podłoże może dłużej przesychać. Bo to przy ściankach to było już na drugi dzień suche
jakoś nie lubię aż tak grubego i luźnego podłoża.. Teraz przy tym drobniejszym faktycznie czuć róznice w ciężarze, ale jedna strona obsycha szybciej a na drugoej mam dosc długo kropelki, pewnie dlatego, ze nie zrobiłam dziurek.. no ale widzę, ze wychodzą nowe korzonki, stare się przedłużają, wiec ładnie już zaczęły się w to podłoże wbijać i oplatać, więc nie będę nic zmieniać. Listki są jędrne, więc chyba ok. Ale mocze go chyba raz na trzy tygodnie 


Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Glony rosną jak jest duża wilgotność i ciepło. U mnie w osłonkach jest troszkę wody (oczywiście storczyk w niej nie stoi), kwiaty stoją w bardzo jasnym miejscu i zawsze ta woda jest zielona. Teraz jest ciepło, wilgotność od tej wody zwiększa się - to i glony mają pole do popisu. Pewnie i wilgotny keramzyt na którym u niektórych stoją storczyki nie jest obojętny. Taką teorię wymyśliłam. Nie wiem czy ona jest prawdopodobna, ale może jednak.
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
tylko, ze ja nie mam glonów na doniczce
Po prostu korzenie są zawsze ciemnozielone, jakby pokryte lekkim glonem.

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Aniu moje niektóre storczyki, też mają zielone korzenie, dokładnie jakby pokryte glonem
Kiedyś myślałam, że coś zrobiłam nie tak i może coś zaniedbałam
Myślałam, że potrzebują znacznie więcej czasu na przeschnięcie i ich nie podlewałam. Jednak one zamiast robić się srebrne zaczęły marszczyć się z powodu braku wody, więc teraz się tym nie przejmuję. Nowe korzenie, które wchodzą w podłoże są srebrne i głownie ich stanem się kieruję przy moczeniu. Bardzo mnie to drażni, ale nic się z tym nie zrobi.


Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Może nie zawsze glony atakują i doniczkę, i korzenie. Może czasem tylko same korzonki ? Ja mam ten sam problem z nimi co Magdzia, która napisała wyżej. Ale i tak najważniejsze żeby Twoje cudo nie chorowało i długo cieszyło Twoje oczy.
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Madziu jest dokładnie tak jak piszesz. Tego falka nie podlewałam ani razu odkąd go mam, a dostałam go na urodziny 10 czerwca
dlatego zmieniłam mu podłoże bo myślałam, ze może jest za słabo przepuszczalne. Masz rację, że nowe korzonki są srebrne, tylko do czasu aż je wypuści, muszę "zgadywać", czy to już pora moczenia czy nie
Oczywiście kieruję się też cieżarem doniczki albo drewnianym patyczkiem, ale te korzenie to jednak duże utrudnienie 



- furious
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1965
- Od: 28 wrz 2010, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Czasem to trudno nadążyć za kolorem tych korzeni. Ja też zazwyczaj kieruję sie ciężarem doniczek. Zresztą, każdy tam ma swoje metody i przyzwyczajenia...
-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Dufin mam pytanie co do tej reanimacji w słoiku
Czy ten słoik do góry jest zamknięty stretchem? Czy w tej folii są jakieś dziurki, bo nie widać słoika od góry
Mech jest mokry czy wilgotny?
Czy do ten mech ma jakiś nawóz czy tylko był moczony w samej wodzie?

Czy ten słoik do góry jest zamknięty stretchem? Czy w tej folii są jakieś dziurki, bo nie widać słoika od góry

Mech jest mokry czy wilgotny?
Czy do ten mech ma jakiś nawóz czy tylko był moczony w samej wodzie?
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Pati słoik od góry zamknięty jest taką folią spożywczą
Nie ma żadnych dziurek. Mech jest wilgotny, tzn. zmoczyłam go w wodzie z dzbanka brita i odcisnęłam wodę. W czasie całej reanimacji raz go spryskałam wodą ze źródełka. Nie może być całkiem wilgotny ;) Moczony był w samej wodzie. Ok. raz na tydzień/raz na 10 dni wyciągam storczyka celu przewietrzenia i wówczas moczę go w wodzie z dodatkiem guano lub biohumusu (czegoś naturalnego), później odsączam z zakamarków i znów chowam do słoika 


-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
To jutro będzie operacja-reanimacja w słoiku
Dzięki Dufin, w razie w jeszcze będę pytać
Zrobię zdjęcia i powiesz mi czy wszystko zrobiłam prawidłowo


Zrobię zdjęcia i powiesz mi czy wszystko zrobiłam prawidłowo

- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Pati ja sama eksperymentuję ;) Niestety niewiele odnośnie tej metody znalazłam w internecie, więc działam czasem instynktownie
Oczywiście służę pomocą ;) Tylko słoik jest szczelnie zamknięty i trzeba stale obserwować czy nie rozwija się żadna pleśń, więc nie wiem czy to dobry pomysł, by go tak bez obserwacji zamykać na 2 tygodnie
Może wsadzisz go w słoik z mchem ale uchylisz denko? Sama nie wiem..


-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Wyjeżdżamy, ale mój TŻ zostaje na miejscu i codziennie będzie doglądał dom więc jutro ma szkolenie z podlewania kwiatów, obserwacji, pryskania reanimka i jutro go przeszkolę odnoście słoika 

- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
hahah... no to spokojna głowa
Podziwiam, nie każda powierzyłaby storczyki swojemu mężczyźnie 


- marta325
- 1000p
- Posty: 1454
- Od: 15 lip 2012, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rotterdam/Kielce
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Dufin pisze:hahah... no to spokojna głowaPodziwiam, nie każda powierzyłaby storczyki swojemu mężczyźnie
Ja na pewno nie

