Ta kosiarka MTD wyniosła by mnie netto ok 710zł.
Napędu jakoś nie potrzebuję, jak padnie to żalu nie będzie, najbardziej to podoba mi się silnik b&s 625. czy kółka mnie zrujnują? kosztują grosze u Pana "Edzia" tak samo linki, obudowa tez chyba się nie rozleci po kliku latach.
Wcześniej miałem kosiarkę Hardey z Leroya za 600zł z b&s 450(trochę słaba) kosiła 2lata,teraz katuje ją mój brat.
Na przeglądzie wiosennym w serwisie stwierdzili, że to szajs chiński, ale kosiarka ma ich gdzieś i kosi sobie dalej

Kusi mnie by spróbować silników Emak w kosiarce Victus, podoba mi się VSS 53 TK ALLROAD 4 ale chyba trochę za wielka na moje potrzeby i droższa o ok 330zł od MTD
Jeszcze trochę czasu zostało do sezonu wiec szukam i rozważam
