Hebe uprawa, jak przezimować ?
Hebe - uprawa
Kupiłam Hebe ale niestety nie uzyskałam żadnych informacji o jej uprawie. Karteczka informacyjna nie była w polskim jezyku. Teraz nie wiem czy lubi słonce jak znosi zimę. Wiem tylko ze lubi kwaśną ziemię. Może ktoś ma taką roślinkę i udzieli mi kilku rad jak z nią postępować.
- gebo13
- 200p
- Posty: 490
- Od: 1 mar 2007, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Z mojego niewielkiego doswiadczenia wiem,
że to hebe przemarza,ale ja mieszkam na wschodnim
niewielkim stoku.Na dole tego stoku jest staw.
Prawdopodobnie masz tą odmianę.
Myslę,że teraz będzie Ci łatwiej znaleść informację
o swojej hebe.
http://kobieta.wp.pl/kat,48768,title,He ... omosc.html
pozdrawiam ogrodowo
że to hebe przemarza,ale ja mieszkam na wschodnim
niewielkim stoku.Na dole tego stoku jest staw.
Prawdopodobnie masz tą odmianę.
Myslę,że teraz będzie Ci łatwiej znaleść informację
o swojej hebe.
http://kobieta.wp.pl/kat,48768,title,He ... omosc.html
pozdrawiam ogrodowo

Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Piszecie o przycinaniu hebe. Moja hebe z biało-zielonymi listkami jest u mnie drugi rok. Zimę przetrwała w nieogrzewanej altance. Pamiętam, że w ubieglym roku ścinałam wierzchołki pędów wraz z przekwitłymi kwiatostanami, a w tym roku zapomniałam. Czy mogę to zrobić teraz czy raczej poczekać do wiosny? Czy hebe kwitnie na jednorocznych pędach?
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
To ja też coś dodam na temat hebe. Miałam kiedyś tę pstra odmianę i w jak przyszła ostra zima, mimo okrycia gałązkami świerka, hebe przemarzło. Od kilku lat mam też inne trzy odmiany. Kupowała po jednym krzaczku. W tej chwili mam już mocno "zahebiony" ogród, w sumie 30 - 40 krzaczków. Na zimę okryłam tylko te, które jesienią przesadzałam. Rozmnażam tylko przez podział krzaczka i nie przycinam. Poniżej niektóre z moich hebe.




Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Jak ja dzielę hebe? po prostu wykopuję cały krzaczek i rozrywam go na kilka części, tak żeby każda część miała kilka korzonków i to wszystko. A kiedy ? to może lepiej nie pytaj
bo przesadzam i rozsadzam rośliny zawsze kiedy mnie najdzie, czasem nawet w upały. 


Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska