Mój fijoł 16

[kogra]

A podobno sterylizację ma się robić tylko wiosną albo jesienią lub zimą.
Letnie upały nie służą dobremu gojeniu ran.
Ewka a gdzie fotki, lubię podglądać twoje ogrodowe lato.

[drewutnia]

U mnie mała miała tak długo ruje ,że nie szło ją upilnować,widać bardzo chciała zostać mamą.Też zamierzam ją wysterylizować,teraz już muszę...Ale i tak jakie słodkie są małe kociaki.E tam chwasty nie przeszkadzają tak bardzo jak się ma tak piękny ogród!

[christinkrysia]

Ewciu piszesz,że masz tylko róże a ja widzę duzo innych piękności. Powojniki cudne i obsypane mnóstwem kwiatów.
Chyba jednak u mnie gorzej dostały lilie bo mam wyjątkowo mało i chyba na kolejny sezon nie będę kupować bo te które ocalały przycięłam aby zostały te ładniejsze liście i dokarmiłam cebule.
Muszę zaczekać aby zobaczyć co mam bo zakupionych nie ma 100% zgodności odmianowej.
Pozdrawiam z upalnej Ostródy i prośże o odrobinę chłodu.

[Beaby]

Podoba mi się!
Bardzo efektownie prezentujesz swoje róże i kusząco.
Ładna ta Golden Wings.
Ale faktycznie - kociaki i tak przebijają wszystko.

[ewamaj66]

Grażyna, nie zawsze czas jest najlepszy A fotki za chwilę
Ewa, małe koty tak. Tylko żal oddać, a potem nagle robi się ich sto tysięcy...
Krysiu, róże mam głównie-a potem dużo wszystkiego Lilii mam nie tyle, ile się spodziewałam, ale koniecznie dokupię (tych pachnących ).
Beata, róże to mój fijoł

Flashpoint pachnie


Chyba Sambucco.


Granny.


Proste pytanie-ile tu kotów?


Trzcinnik.


Francine Austin.


Eifelzauber (pamiętam, jak marudziłam na nazwę ).


ASL.


Ensata u mnie kwitną Chcę więcej

[christinkrysia]

Ewciu lilie pachnące maja przewagę nad pozostałymi i takie ostatnio kupuję...Ale często zakwita cos całkiem innego Ten rok bezstresowy bo większość przymarzłą i o zgodności dowiem się za rok.
Koty ... chyba 3 a może więcej ???

[ewamaj66]

Krysiu, tylko dwa, ale zwinęły się blisko siebie i chwilę musiałam się zastanowić, kto tak odpoczywa

[Ivona44]

Ewa, to ten kosaciec dopiero kwitnie? To może ja pójdę gdzieś swoich poszukać, bo już je chyba ze trzy razy wsadzałam Kociambry cudne wiadomo

[ewamaj66]

Iwona, pamiętaj, że u mnie wszystko ma co najmniej dwa tygodnie opóźnienia Dzięki temu kwitnieniu wiem, że mogę posadzić jeszcze jakieś odmiany. Co prawda drugi ensata jeszcze nie zaszczycił mnie kwiatami, ale jest na to szansa-może w przyszłym roku?

[Ivona44]

Czyli moje nie kwitły znowu

[ewamaj66]

Iwona, niekoniecznie, może nie przyjrzałaś się uważnie. U mnie te irysy rosną w bardzo wilgotnym miejscu, wiosną i jesienią aż chlupie.

[heliofitka]

Ojej...masz małe kotki Co z nimi zrobisz ? Zostawisz sobie ?
Takie maluchy są rozkoszne. Szkoda, że dorastają...
Czy ten "Canadian Border Patrol" to Twój jedyny liliowiec ? Chyba więcej nie zauważyłam. Ładna kępka.

[ewamaj66]

Iwona, kolorowy kotek już zaklepany, czarniutki jeszcze nie. Może zostanie CBP to nie jedyny liliowiec, ale jedyny w miarę opielony Reszta dziczeje w chaszczach i czeka na moje zmiłowanie.

[heliofitka]

No to zmiłuj się Przecież to takie piękne kwiaty, więc szkoda je zmarnować.

[AGNESS]

Ewa ależ masz cudne kociaczki , małe psotniki Mojemu bratu, który ma działeczkę w ROD udało się oswoić dzikie działkowe kociaczki, i on szczęśliwy i one
Lilie, róże prześliczne, trawki nadają ogrodowi wspaniałej zwiewności, bardzo żałuję, że nie mam miejsca na nie.