Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Aniu, efekt cebulowych łowów jest oszałamiający. Cudne papuzie tulipany. Sądząc po liczbie pióropuszy lilie również powalą na kolana.
Szkoda, że nie wiedziałam, że nie masz serduszki. Zupełnie o nich zapominam, kiedy już zaschną :roll: . Widzę znajomego fiołeczka - u mnie wylądował przy hostach na nowej malutkiej rabatce.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Aniu, u mnie też ślimaków się namnożyło. Są dosłownie wszędzie a w ogrodniczym brakło już tych niebieskich kulek, wyobrażasz to sobie ;:202 Tulipanowy busz bardzo wdzięczny, u mnie też głównie marketowe zbierańce, ale skoro pięknie kwitną to nie ma co narzekać ;:108
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

:wit
Witajcie kochani ;:4 Niestety po sobotniej nawałnicy niewiele z tulipanów zostało a i na dziś wieczór zapowiadają burze więc obawiam się czy roślinki nie ucierpią :( Z lepszych nowin to w końcu niedługo doczekam się balustrady na tarasie więc będę mogła zagospodarować go jak trzeba (czytaj: obsypać wszelakim kwieciem :tan ).Taras jest od strony południowej więc może podpowiecie mi jakie roślinki sprawdzą się w takich warunkach :?:
wsiania Aniu poszukałam w internecie i to chyba nie żylistek,chociaż bardzo mi się spodobał i na pewno zaproszę go do ogrodu ;:108 A może i biała serduszka się gdzieś znajdzie :wink:
Moniko cieszę się,że jesteś zadowolona ;:168 Szczególnie,że wysyłanie roślin to zawsze jest ryzyko czy dobrze zniosą podróż i przyjmą się na nowym miejscu ;:108
Bogusiu dziękuję Ci za moc komplementów ;:196 Ryneczek jak na razie był mi nie po drodze ale w piątek czeka mnie wyprawa po sadzonki pomidorów więc jak znam życie to bez kwiatów i tak nie wyjdę ;:306 Pozdrawiam serdecznie.
anastazja B witam miłego gościa ;:196 Rzeczywiście lilii mam "troszkę" ale nie przeszkadza mi to dokupować nowych odmian.Jeśli chodzi o królowe lata to mam co roku nierozstrzygnięty dylemat : lilie czy róże :?:
Anulla fajnie,że fiołeczek znalazł u Ciebie miejsce.Mam nadzieję,że chociaż część roślin które Ci wysłałam przetrwały zimę bo Twoje wszystkie pięknie wkomponowały się w mój ogród ;:196
Sabinko ja już nie wiem jak to jest z tymi ślimakami bo moja Mama mieszka kilka kilometrów od nas i twierdzi,że u siebie nie widziała ani jednego a ja sypię i sypię granulkami a to dziadostwo nadal się złazi :evil: Tulipany rzeczywiście nadają rabatom uroku chociaż część z nich mnie rozczarowała bo w drugim roku kwitnienia nie powtórzyły już swoich cech ale i tak są ładne więc im wybaczam :wink:

A oto porcja dzisiejszych fotek:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Filemon24
1000p
1000p
Posty: 1457
Od: 1 sie 2014, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

ale wszystko bujnie rośnie a jaki piękny berberys ;:oj
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Oszałamiająco wyglada floks w niezapominajkach. Odgapię. :wink: ...jak dorwę niebieskiego floksa. :lol:
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Wow ! - krzewuszka zaczyna swój festiwal, ;:138
Biały lilak już pięknie nie tylko kwitnie, ale i pachnie, ;:333
Pąki piwonii za chwilę zaczną pękać i ich aromat poniesie się po okolicy, ;:215
Irysy, tulipanki ... wszystkie kwiatki śliczne. Masz czym oczy 'karmić'. :tan
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Kochani pozwólcie,że pochwalę się dzisiejszym przypadkowym nabytkiem.Jeszcze nie mam dla niego miejscówki ale nie mogłam się oprzeć kiedy widziałam jak biedulek siedzi sobie samiutki na półce w Kauflandzie (a weszłam tam tylko po płyn do naczyń i skończyło się jak zwykle ;:306 )
Obrazek
Anitko berberys miał pierwotnie stanowić tło dla żarnowca ale ten go już przerósł i jest odwrotnie ale i tak ładnie się razem komponują ;:108
Aneczko u mnie teraz wszystko jest w niezapominajkach więc i floks się załapał ;:173
Lucynko lilak rzeczywiście oszałamia zapachem i jest to jeden z niewielu kwiatów którego nie jest mi żal ścinać do wazonu.Jak tu sobie odmówić takiego zapachu także w domu ;:173 Mam jeszcze cztery inne odmiany lilaka ale to młode okazy sadzone ledwie rok temu więc jeszcze nie kwitną ale kto wie,może za rok się doczekam ;:224
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Aniu, rośliny od Ciebie zameldowały się po zimie co do jednej ;:196 . Tylko łubin podżarły nornice, ale dzielnie wypuszcza młodą odnogę z ocalałego fragmentu korzenia. Wiele radości mi dała przylaszczka ;:167 . Teraz serduszka zaczęły kwitnąć i kokorycz, tylko nieśmiałe są i nie zrobiłam jeszcze dobrego zdjęcia.

Bardzo ładny powojnik.
Wiadomo, dlaczego to M przeważnie robi u nas zakupy :lol: . Ale przecież i do lekarza czasem trzeba pojechać, a to już osobiście ;:224.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
mrowak
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 30 mar 2015, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Aniu, odzywam się tu po raz pierwszy-przyprowadziły mnie do Twojego wątku piękne rośliny i w połowie czytania zerknęłam gdzież to masz ten swój raj na ziemi i prawie podskoczyłam na krześle-Konin, czy choćby okolice! ;:138 A ja z Konina właśnie piszę. Przepięknie masz w ogrodzie. Prześlicznie. Nie wiadomo na co patrzeć najpierw. Czy to w konińskim Kauflandzie siedział ten biedulek zwany także płynem do naczyń? ;:306
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Anulla bardzo cieszy mnie,że moje roślinki Cię nie zawiodły :heja Jak coś Ci jeszcze wpadnie w oko to daj znać ;:108 Mój Mąż nawet jak sam jedzie po zakupy to też czasem zwozi mi różne "badyle" bo jak mówi: "I tak byś je kupiła" i chociaż nie zawsze trafi w mój roślinny gust to jak tu Go nie kochać chociażby za pamięć ;:167
mrowak miło mi gościć krajankę ;:196 I mnie zaskoczyło ile osób z okolicy można tutaj spotkać ;:108 Obecnie mieszkam w kierunku na Słupcę ale Konin często odwiedzam i to właśnie w konińskim Kauflandzie upolowałam dziś tego powojnika :tan Pozdrawiam serdecznie ;:168
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Aniu - takie przygarnięte 'bidule' zazwyczaj odwdzięczają się pięknym rozrostem i kwitnieniem. Ja w ubiegłym roku przygarnęłam zabiedzoną różyczkę, która bardzo szybko odżyła, rosła jak na drożdżach i obsypała się kwieciem. W tym roku też jedną prawie martwą przytargałam, wydawało się, że już nic z niej nie będzie, ale dzisiaj odkryłam pierwszy młodziutki przyrościk. Żyje i na pewno będzie piękna. ;:138
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
mrowak
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 30 mar 2015, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

kierunek na Słupcę jest mi bardzo dobrze znany jak i sama Słupca. Nie wspominając o centrach ogrodniczych znajdujących się na tej trasie :wink:
Swojego wątku nie posiadam, ale posiadam roślinki na balkonie oraz w ogródku działkowym-marzenia o własnym domu i ogrodzie nadal w sferze marzeń jedynie. Niemniej jednak co roku wczesną wiosną dostaję małpiego rozumu na widok przeróżnych roślinek w sklepach. Wykosztowałam się ostatnio na remont dachu na działce więc mocno trzymam się za kieszeń, ale już dzisiaj "mówiły do mnie" różne zieloności. :uszy
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Cudowne iryski u Ciebie już kwitną. A ostatni zakup przepiękny. :wink:
Pozdrawiam, Robert.
Filemon24
1000p
1000p
Posty: 1457
Od: 1 sie 2014, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Szkoda że ja nie mogę nikogo spotkać kto mieszkał by blisko mnie ;:224
Piękny powojnik oglądałam dziś w kauflandzie :D
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Lucynko ja takie bidule przygarniam co chwilę więc mam nadzieję,że chociaż kilka z nich odwdzięczy się kwitnieniem ;:108
mrowak takie centra ogrodnicze to dla mnie prawdziwa pokusa ;:173 I ja marzyłam o własnym domu z ogrodem i jestem bardzo szczęśliwa,że udało mi się te marzenia spełnić ;:108 Balkon i ogródek działkowy to świetny sposób na realizację ogrodniczych planów i mam nadzieję,że pokusisz się o własny wątek.Pozdrawiam serdecznie ;:168
Robercie obecnie kwitnące iryski jedynie wzmagają apetyt na kolejne kwitnienia.Niestety jak na razie nie wszystkie kupione rok temu odmiany wypuszczają pąki kwiatowe ale nie narzekam bo i tak będzie ich sporo :tan
Anitko wczoraj byłam w Kauflandzie i widziałam kolejne dwie odmiany powojników ale jako,że na zakupach byłam bez M. to jakoś oparłam się pokusie ;:173
Pogoda nie sprzyjała dziś spacerowi w ogrodzie bo chociaż było słonecznie to wiał przeraźliwie zimny wiatr.Udało mi się jednak zrobić kilka fotek:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
W sobotę sadziłam pomidory i te koktajlowe planowałam umieścić w donicy w której w zeszłym roku były posadzone mieczyki.Niestety zapomniałam je wykopać jesienią więc liczyłam się z ich startą a tu taka niespodzianka:
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”