Kalanchoe - problemy w uprawie (choroby, szkodniki)
Re: kalanchoe choruje, jak mu pomóc?
No ale spryskiwanie wodą nie zaszkodzi na kwiatki?
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: kalanchoe choruje, jak mu pomóc?
Tę roślinę często wystawia się, lub w ogóle uprawia na zewnątrz, jest stale podatna na deszcz i kwiatom jakoś nic się nie dzieje. Jednak najważniejsze to pryskać po liściach, bo na nich lubią żerować szkodniki.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
Re: kalanchoe choruje, jak mu pomóc?
A to moje więdnięcie liści? Z czego to może być? Pomoże ktoś?
Brązowe plamy na liściach
witam,mam problem, od kilku tygodni zaczęło pokazywać się na lisciach coś żółtego i kwiaty więdną(na razie inne odrastają,ale czemu tamte więdną?)Czy to jest możliwe ze to przez to iż trzymam go na południowym parapecie gdzie dosięga go większość dnia?


Od kilku dni kwiaty zaczęły odrastać,ale z liściami jest problem bo zaczynają się zwijać i żółknąć.




Od kilku dni kwiaty zaczęły odrastać,ale z liściami jest problem bo zaczynają się zwijać i żółknąć.


Drobiazgi sprawiają, że niepostrzeżenie i cicho wchodzi wielkie szczęście
Re: Co może dolegać kalanchoe?
Wszystkie kalanchoe kończą właśnie w sposób, który pokazałeś
U mnie było to samo, więc obcięłam do zera. Odrośnie.

Re: Co może dolegać kalanchoe?
Ale co z liścmi?pierwszy raz mi sie zaczęło tak robić wygladają jakby obumierały.
Drobiazgi sprawiają, że niepostrzeżenie i cicho wchodzi wielkie szczęście
- IroniaLosu87
- 100p
- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: Co może dolegać kalanchoe?
Ja moją bidulkę przelałam
i listki wyglądały podobnie. Robiły się żółte i zaczynały się zwijać
. Generalnie jak z listkami dzieją się takie "cuda" to albo roślinka jest przelana albo ma za sucho 



Re: Co może dolegać kalanchoe?
Aha,no to ją trochę przesusze i zobaczymy.Tylko teraz jest na parapecie gdzie grzeje kaloryfer,więc nie wiem zaś czy to też czegoś nie zmieni.
- IroniaLosu87
- 100p
- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: Co może dolegać kalanchoe?
Ja w ogrodniczym dowiedziałam się żeby roslinkę trzymać w jasnym i ciepłym miejscu. I dostałam taką radę
: wyjąć roślinę z doniczki,bryłę korzeniową owinąć gazetą (ja przed tym oczyściłam moją z ziemi) i pozostawić na 1 do 2 dni,a potem wyciąć brązowe korzenie, przyciąć pędy i liście z objawami gnicia i wsadzić do świeżej ziemi. Potym zabiegu mój kwiatek starcił te przycięte listki(po kilku dniach same zaczynają odpadać),ale dochodzi do siebie
! Zauważyłam,że pojawiły się nowe listki
. Moja Calandivia też stoi na parapecie nad grzejnikiem na wschodzie
,z kolei Kalanchoe mojej mamy stoi również nad grzejnikiem,ale na zachodzie (rośnie jak na drożdżach,ale mama nie jest tak szczodra
w podlewaniu jak ja
).






Re: Co może dolegać kalanchoe?
sprawdziłam,troche pogrzebałam w doniczce i ziemia do połowy jest sucha a dalej wilgotna plus grzejacy kaloryfer,na razie nie ma żadnych dodatkowych "gości" przy nim.Obserwuje tylko to ze przez jakiś czas był spokój a teraz nowe liscie które jeszcze nie zdążyły się rozwinąć zaczynają tak schnąć jak te duże na zdjęciu,bo kwiatku to mogą usychać z powodu gorąca w domu i na parapecie,ostatnio ciągle mam słońce w oknie.
Drobiazgi sprawiają, że niepostrzeżenie i cicho wchodzi wielkie szczęście
- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Co może dolegać kalanchoe?
A ja kupiłam 6 sztuk kalanchoe, wszystkie stoją w jasnym i ciepłym miejscu, nie na parapecie i jeden osobnik zaczyna "strajkować" w ten sam sposób. Jedyne co go wyróżnia to to, że po przyniesieniu ze sklepu trzymałam go jeszcze kilka dni w folii.
- IroniaLosu87
- 100p
- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: Co może dolegać kalanchoe?
To może się tam zapociłKarolina__ pisze:A ja kupiłam 6 sztuk kalanchoe, wszystkie stoją w jasnym i ciepłym miejscu, nie na parapecie i jeden osobnik zaczyna "strajkować" w ten sam sposób. Jedyne co go wyróżnia to to, że po przyniesieniu ze sklepu trzymałam go jeszcze kilka dni w folii.


- IroniaLosu87
- 100p
- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: Co może dolegać kalanchoe?
Może przelanie(o ile to toborygo27 pisze:sprawdziłam,troche pogrzebałam w doniczce i ziemia do połowy jest sucha a dalej wilgotna plus grzejacy kaloryfer,na razie nie ma żadnych dodatkowych "gości" przy nim.Obserwuje tylko to ze przez jakiś czas był spokój a teraz nowe liscie które jeszcze nie zdążyły się rozwinąć zaczynają tak schnąć jak te duże na zdjęciu,bo kwiatku to mogą usychać z powodu gorąca w domu i na parapecie,ostatnio ciągle mam słońce w oknie.



Re: Co może dolegać kalanchoe?
Nabłyszczane na 100% nie,natomiast co do spryskiwania to dokładnie nie pamiętam.
Drobiazgi sprawiają, że niepostrzeżenie i cicho wchodzi wielkie szczęście
- IroniaLosu87
- 100p
- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: Co może dolegać kalanchoe?
Pytałam o spryskiwanie i nabłyszczanie,bo kalanchoe tych zabiegów nie lubi
,szkodzą jej. A jak z wilgotnością powietrza? Może rzeczywiście Twoja roślinka ma za dużo światła i stąd ten problem. Podobno kalanchoe jest proste w "obsłudze"
,ale jak tak przeglądałam różne fora to masa ludzi ma z nią problemy
. Najczęściej jest przelewana; ja nie wiedziałam,że to sukulent i nie zmieniłam swoich nawyków podlewania wraz ze zmianą pogody...i klops
. Ale mam jeszcze nadzieje,że uda mi sie moją bidulke odratować
. Czego i Tobie życzę 





