Cierniste początki Grześka
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Chwaliłem się nowym roślinami ale nie pokazałem ani jednej, jednak ten obecny brak aparatu trochę zniechęca mnie do wstawiania zdjęć z których nie jestem zadowolony. Postanowiłem jednak wrzucić choć jedno ujęcie drobnej części moich nowych pupili
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20244
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniste początki Grześka
Pewnie, lepszy rydz (tzn. słabsze zdjęcie) niż nic.
Roślinki chociaż niewielkie to ciekawe, inwestujesz w przyszłość.
Jedynie zapytać chciałbym, dlaczego dajesz je do tak dużych doniczek? Wg. mnie przynosi to więcej szkody niż pożytku a i miejsca zajmuje zdecydowanie więcej... No i wizualnie też nie wygląda najlepiej.
Roślinki chociaż niewielkie to ciekawe, inwestujesz w przyszłość.
Jedynie zapytać chciałbym, dlaczego dajesz je do tak dużych doniczek? Wg. mnie przynosi to więcej szkody niż pożytku a i miejsca zajmuje zdecydowanie więcej... No i wizualnie też nie wygląda najlepiej.
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Czekałem kiedy padnie to pytanie, czemu okrągłe, czemu tak duże itd. Z jednym się z Tobą Henryku bezsprzecznie zgodzę, w kwadratowych doniczkach kolekcja prezentuje się atrakcyjniej, bardziej schludnie itd. Te doniczki które widać na zdjęciach są średnicy 9 cm i wiem że na chwilę obecną są czasem 2-3 rozmiary za duże co szczególnie dla osób liczących się z kazdym cm kwadratowym parapetu będzie nie do przyjęcia. Mam kaktusy akurat w takich doniczkach gdyż po pierwsze miałem dostęp do większej ilości takich właśnie doniczek po bardzo atrakcyjnej, wręcz śmiesznej cenie a po drugie duża część moich roślin to rodzaj Aylostera, Rebutia czy Sulcorebutia które mają tendencję do krzewienia więc sądzę że dość szybko te doniczki wcale nie będą tak bardzo za duże. Ale to mój punkt widzenia na chwilę obecną. Mam w perspektywie za jakiś czas przejść na doniczki kwadratowe a póki co skoro mam jeszcze sporą ilość tych okrągłych to to je wykorzystuję. Czy trochę za duża doniczka jest dla kaktusów niekorzystna? Przeglądając to forum znalazłem polemikę na ten temat i sprawa nie jest wcale tak oczywista. Duzo większe znaczenie niż wielkość doniczki ma skład substratu, podlewanie, ilość światła, temperatura itd ale to moje skromne zdanie początkującego miłośnika tych pięknych roślin i mogę się mylić
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Cierniste początki Grześka
No właśnie - pierwsze co pomyślałam, to 'duże doniczki', szczególnie dla tych mniejszych roślin. Rozważ zakup mniejszych, ale w sklepach nie szukaj, bo szkoda czasu. I kup od razu więcej, na pewno się przydadzą
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20244
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniste początki Grześka
Nie będę polemizował w temacie zbyt dużych doniczek. Hoduję swoje rośliny już prawie 40 lat i z mojego doświadczenia wynika jasno, że kaktusy dużo lepiej rosną w ciasnych doniczkach. Niewykorzystany substrat staje się zasadowy, zbyt długo trzyma wodę której nieduże rośliny nie mogą wykorzystać... Ale każdy może mieć swoje zdanie.
Dla mnie efekt wizualny jest równie ważny: rebucjowate chociaż jak piszesz dość szybko się krzewią to taką doniczkę będą zarastać nawet 5-10 lat a mediolobivie nigdy jej nie zapełnią.
Co tam, póki co wykorzystuj co masz ale jak pisze wyżej Lucyna kupuj już kwadratowe doniczki (też nie są drogie) i już niedługo będziesz przesadzał kolekcję właśnie w nie.
Dla mnie efekt wizualny jest równie ważny: rebucjowate chociaż jak piszesz dość szybko się krzewią to taką doniczkę będą zarastać nawet 5-10 lat a mediolobivie nigdy jej nie zapełnią.
Co tam, póki co wykorzystuj co masz ale jak pisze wyżej Lucyna kupuj już kwadratowe doniczki (też nie są drogie) i już niedługo będziesz przesadzał kolekcję właśnie w nie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Cierniste początki Grześka
Ja też wolę użyć mniejszej doniczki i przesadzić dwa razy, niż dać od razu dużą. Mam hojną rękę przy podlewaniu roślin i przyciasne doniczki niejako zabezpieczają rośliny przed przelaniem
Ta roślinka z dużym pąkiem bardzo mi się podoba
Ta roślinka z dużym pąkiem bardzo mi się podoba
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Cierniste początki Grześka
Bo polemizować można jeżeli rzecz idzie o to, czy kwadrat, czy koło, ewentualnie plastik czy ceramika, ale wielkośc nie podlega według mnie dyskusji.
Najważniejsze, że - tak jak było już wyżej - w ciaśniejszej im lepiej, łatwiej nie przelać, to dodatkowo mniejszych zmieści się więcej, a co za tym idzie można pozwolić sobie na dodatkowe roślinki
Najważniejsze, że - tak jak było już wyżej - w ciaśniejszej im lepiej, łatwiej nie przelać, to dodatkowo mniejszych zmieści się więcej, a co za tym idzie można pozwolić sobie na dodatkowe roślinki
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Bądzcie trochę wyrozumiali w sumie dla laika który jeszcze pół roku temu zastanawiał się czy zająć się kaktusami tak na poważnie, więc gdzie mi do waszych dziesiątków lat doświadczeń w hodowli tych roslin. Na razie zostają u mnie w tych okrąglakach a jak już pisałem w przyszłości wszystkie powędrują do kwadratowych doniczek. Nie znajdę teraz na szybko tego postu ale jeden z większych autorytetów na tym forum wypowiedział się kiedyś na temat wielkości wielkości doniczek i poniekąd na tym też opieram się że jeśli mam dobry substrat, uważam z podlewaniem, o miejsce ( jak na razie) nie muszę się jeszcze martwić, to jakiejś strasznej krzywdy moim roślinkom nie robię. Dziękuję wszystkim za rady i uwagi, kazda wskazówka jest dla mnie bardzo cenna i pogłębia moją raczkującą wiedzę na temat tych roślin
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Cierniste początki Grześka
Ależ my przecież jesteśmy wyrozumiali i nie chcemy Cię w żadnym razie stresować! To wszystko z miłości - do kaktusów, i życzliwości - dla kolegi kaktusiarza
Nie odbieraj naszych wypowiedzi, jak narzucanie jedynie słusznych poglądów, po prostu dzielimy się doświadczeniami, cos z tego ktoś wybiera i stosuje u siebie, coś się odrzuca i nikt nie ma o to pretensji, a najważniejsze w tym wszystkim jest to, że jest z kim pogadać o sprawach, których nie rozumieją nawet nasi najbliżsi
Jak wypróbujesz swoje sposoby, to za jakiś czas też nam o tym pewnie opowiesz i dzięki temu ktoś będzie mógł powielić metody, albo uniknąć jakichś błędów
Nie odbieraj naszych wypowiedzi, jak narzucanie jedynie słusznych poglądów, po prostu dzielimy się doświadczeniami, cos z tego ktoś wybiera i stosuje u siebie, coś się odrzuca i nikt nie ma o to pretensji, a najważniejsze w tym wszystkim jest to, że jest z kim pogadać o sprawach, których nie rozumieją nawet nasi najbliżsi
Jak wypróbujesz swoje sposoby, to za jakiś czas też nam o tym pewnie opowiesz i dzięki temu ktoś będzie mógł powielić metody, albo uniknąć jakichś błędów
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Dzięki onectica za miłe słowa. Nie odebrałem tych wszystkich rad niewłaściwie, wiem że to z miłości do tych pięknych roślin i chęć dzielenia się własnym doświadczeniem z ludzmi takimi jak ja którzy dopiero zaczynają swoją przygodę w świecie tych cudownych roślin. Zapewne macie rację że w mniejszej doniczce łatwiej utrzymać odpowiednią wilgotność podłoża czy jego pH z drugiej zaś strony trafił do mnie argument że przecież w swoim naturalnym środowisku te rośliny i ich korzenie nie są ograniczone do doniczki 4x4 czy 8x8 i mają się dobrze. Prawda jak zwykle pewnie leży gdzieś pośrodku a najważniejsze by nasze rośliny zdrowo się rozwijały i cieszyły nas swoim pięknem
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Dziś od rana słonka nie za wiele a i sporo chłodniej, praktycznie wszystkie pąki czekają na więcej , jedynie parę małych aylosterek coś tam próbuje pokazać
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Cierniste początki Grześka
... pokazałeś bardzo ładny kwiat o intensywnym kolorze, a fotka przedniej jakości, widać wszystkie najważniejsze szczegóły, zarówno na roślinie jak i na jej "ozdobniku" .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Cierniste początki Grześka
Piękny jest ten kolor, lubię, jak mieni się w słońcu
- grzegorzo
- 100p
- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Cierniste początki Grześka
Prawie wszystkie pąki czekają na lepszą pogodę, tylko rebucjowate nieśmiało bo nieśmiało ale pokazują swój urok
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Cierniste początki Grześka
- nie są tak nieśmiałe jak je oceniasz, wygląda to raczej na "roślinną kokieterię". Kokietują swoimi pięknymi kwiatami, bo jest czym .grzegorzo pisze:/ ... / nieśmiało bo nieśmiało ale pokazują swój urok
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V