Witajcie

.
Brrr ale zimno

. Słoneczko w końcu pojawiło się na niebie i jest przyjemny błękit ale mrozi bo jest -10 a wiatr taki nieprzyjemny, że potęguję odczucie zimna . Gdybym nie musiała zawieźć Emilki do przedszkola to na pewno bym nie wyszła

. Kiedy ta zima odpuści

?? Termin dzielenia sąsiedniej działki wyznaczony

, więc jest już bliżej niż dalej

. Wczoraj trochę medytowałam , oczywiście na tematy ogrodnicze

. Zastanawiałam się z czego można posadzić żywopłot taki do wysokości 1,2 ?? Czy macie jakieś fajne pomysły?? Zaznaczam, że nie musi to być coś zimozielonego. Żywopłot oddzielałby część z warzywnikiem od reszty ogrodu. Początkowo pomyślałam o ligustrze regularnie ciętym. Tworzy fajną zieloną ścianę i jest mało wymagający. No ale liczę na Wasze podpowiedzi i znając życie potem nie będę wiedziała co wybrać .
Olu ja też nie spotkałam się z tymi aksamitkami w sklepie . W zeszły roku nie było i teraz też nie widzę. Może jeszcze się pojawią. Ja nasiona kupiłam na all. Zrobiłam większe zamówienie żeby się opłacało bo przecież paczki nasion nie opłaca się wysyłać pocztą. Dziękuję, dzisiaj mam słoneczko

. Tobie również go życzę

.
Agnieszko sporo roślin można siać wprost do gruntu więc szkoda marnować dla nich miejsce na parapecie. Niektóre nieco później zakwitną no ale trudno , coś za coś. Ty pewnie większość miejsca masz zarezerwowane na pomidorki i papryki

. Muszę zobaczyć tego Twojego mistrza kamuflażu

.
Wando odętkę kupiłam tutaj na forum jako sadzonkę kopaną z gruntu. Przyjęła się i rośnie całkiem ładnie

. Mam kilka ale ta biała jest póki co najwyższa. No miała na pewno ponad 120 cm w tamtym roku. Jesienią przesadziłam ją na tył rabaty i zobaczymy co pokaże . Dziękuję za pochwały

.
Ewo masz rację, aksamitki są bardzo wdzięczne i nie wymagają od nas wiele zachodu. Warto je mieć i ja na pewno z nich nie zrezygnuję . Kupiłam w tym roku po raz pierwszy nasiona aksamitki wąskolistnej . Jestem jej bardzo ciekawa bo na zdjęciach wygląda ślicznie. Szkoda tylko, że nie ma mojego koloru no ale trudno

.
Lucynko warto mieć aksamitki bo długo kwitną a i mają fajną właściwość bo wabią nicienie . Podobno warto je mieć przy warzywach i kiedyś tak zrobię . Koty są zabawne, czasami nie mogę uwierzyć ,że to tak pomysłowe stworzenia

. Wcisną się praktycznie wszędzie

.
Sabinko takich metrowych nie miałam ale może w tym roku będą wyższe . Faktycznie wzrost miały różny ale takich olbrzymów to ja nie miałam

.
Mati zazdroszczę

. U mnie bylinowe coś słabo. Czekam aż się rozrosną i zaczną siać ale może u mnie nie będą chciały . Zobaczymy.
Mariuszu dzięki za pochwały

.
mili17199 może trafiły Ci się jakieś złe nasionka ?? No nie wiem, ja nie miałam z nimi problemu. Może spróbuj jeszcze raz

.
Pozdrawiam i słonecznego piątku życzę .