Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Ależ cudne ciemierniki. ;:215
Moje jakoś nie chcą się wziąć w garść, chyba stale mają za zimno.
Nie mam jeszcze posprzątane, bo albo pada albo tak zimno, że w domu siedzę.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Dorotko! kilka razy wracałam by oglądać i zachwycać się różami . Są obłędne w swojej urodzie, formie i w ogóle. Sadzonki pelargonii wyjątkowe, czytałam ,ze ukorzeniasz też w wodzie..nie gniją??? Efekty Twojej pracy rewelacyjne. Pozdrawiam serdecznie ;:168
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Magda eksperymentuj, jak nie spróbujesz to nie będziesz wiedziała czy się uda.
Pomidory mam zamiar pikować w przyszłym tygodniu, zaczynają się wyciągać.
Też dużo donic, skrzynek obsadzam, a jak mi przyjdzie podlewać to sama jestem na siebie zła, po co mi tego tyle. Zajmuje mi to dość dużo czasu, do tego trzeba podlać pomidory, paprykę, nanoszę się wody w konewkach, że ręce robią się długie jak diabli. Aby mi nie było mało, niedawno odnowiłam stare doniczki, a następne wygrzebane w piwnicy do odnowienia czekają.
Przepraszam za pomyłkę, myślałam o krokusach, a napisałam bratki. Mam kupione bratki w poniedziałek, jeszcze są nie posadzone, taki ten tydzień był pracowity, nie zdążyłam.

Marysiu takie cuda mi się zdarzyły ;:306 już poprawiłam, taka jestem ostatnio zakręcona, myślę o czym innym, a piszę co innego. Zaczynają kwitnąć krokusy wielkokwiatowe, nie zdążyłam im cyknąć zdjęć. Ostro pracowałam w ogrodzie, chyciłam sekator i cięłam róże, później przepyszczałam badyle przez rozdrabniarkę. Używałam rękawic do róż, moim dłoniom to nie pomogło, podrapane okrutnie.

Marto wygrabiony cały ogród,dwa kompostowniki załadowane na maxa. Wiosną jest najwięcej pracy, mnie ona bardzo cieszy i sprawia przyjemność. Każdy pobyt nawet 10 min w ogrodzie daje efekty, tu się ruszy grabkami, już roślinka odsłonięta, a jeszcze jak do pomocy deszczyk, słoneczko przychodzi to roślinki rosną.
Ja wymyślam zimą jakie zmiany wnoszę do ogrody w nowym sezonie. Jak coś postanowię to przechodzę do działania ;:306

Grażynko ciemierniki super u mnie rosną, fajnie też się rozsiewają. Po zimie musiałam im tylko dość solidnie przyciąć listki, dzięki temu kwiaty stały się bardziej widoczne. Dwa ostatnie dni były ładne więc ja ostro pracowałam w ogrodzie. Dziś deszczowy dzień, deszczyk wie co robi, bo rozsypany nawóz się rozpuści, no i w domku też trzeba ogarnąć.

Bogusiu mam nadzieję, że róże będą zachwycać tego roku, najbardziej boję się o pnące, musiałam niektóre bardzo nisko przyciąć. Różę Westerland już straciłam kilka lat temu, kupiłam nową pięknie rosła, a teraz po zimie wszystko zmarzło, zaglądałam pod ziemny kopczyk, wydaje mi się, że niektóre gałązki są zielone, oby przetrwała.
Pelargonie rabatowe ukorzeniam w wodzie, ale wolę sadzić od razu do ziemi.

Pogoda w zeszłym tygodniu dopisała, więc ostro zabrałam się do pracy, trawniki w końcu wszystkie wygrabione, róże przycięte, gałązki zmielone już w workach. Rabatki wokół drzew wyplewione zasilone nawozem, posypane kompostem. Zagony z truskawkami oczyszczone z suchych liści, wyplewione, zasilone nawozem, ścieżki wokół nich wyrównane. Maliny oczyszczone. Teraz deszczyk pięknie podlewa, będzie rosło jak na drożdżach ;:215 tylko potrzeba słoneczka.

W wolnych chwilach robiłam tace do ogrodu

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10858
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Ciemierniki ładnie Ci już kwitną... moje jeszcze śpią...
Widzę Dorotko i inny talent u Ciebie... piękne te tacki... ;:138
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Dorotko, jak czytam ile Ty już prac w ogrodzie wykonałaś, to mam wrażenie że ja daleko jestem w lesie. Jak Ty to robisz, że masz czas jeszcze na tworzenie takich cudnych rzeczy.
Tace wyszły przepiękne ;:138
A jak odnawiasz doniczki ? Też tą metodą? Pokaż proszę efekt końcowy :D
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Gabrysiu bo to są ciemierniki z Biedronki dlatego takie mocne ;:306 te o czerwonych kwiatach dopiero wypuszczają pąki.
Jakieś talenty ukryte człowiek ma, a może to zależy od dobrego nauczyciela, który umie człowieka otworzyć na twórczość. Mam taką zdolna koleżankę, ona tak mnie uaktywnia.

Wiolu jeszcze mnie przegonisz z pracami, mój ogród jest mniejszy od Twojego to szybciej ogarniam.
Takie rzeczy tworzę jak jest brzydka pogoda, albo robię w zimie.
Doniczki są wykonane tą samą metodą decoupage, muszę zrobić im zdjęcia.

Przed godziną 19, mieliśmy po raz pierwszy w tym roku burzę, grzmoty, błyskawice, gradem waliło bardzo do tego mocny wiatr. Na szczęście już za nami.
Mam nadzieję, że wiatr nie przewrócił żadnej pergoli.

Moje pelargonie zaczynają pięknie kwitnąć. Czas im już iść do skrzynek.

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Dorota pobijasz rekord takimi pelargoniami i piękne kępy masz tych ciemierników a tace są super,nawet by mi się taka przydała do ogrodu pod katalpy ,bo tam trzeba nosić wszystko z domu jak siedzimy i mam różne tace ,ale takiej ogrodowej nie mam,świetna ,może sobie taką sprawię,pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Dorotko koniecznie porób zdjęcia odnowionym donicom i szybciutko pokazuj.
Jak tak patrzę na te Twoje prace i innych dziewczyn z forum to sama mam ochotę spróbować :lol:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Masz cudne te pelaśki ;:333 , widać ze bardzo troskliwie się nimi zajęłaś.
U mnie też wieczorem lało, ale bez sensacji.
Woda teraz roślinom potrzebna, ale grad to niech raczej sobie idzie na bieguny.
Dzisiaj słonko ale chmury już wyłażą no i zimno.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Marto sama jestem mile zaskoczona ich wyglądem, może dlatego że sadząc nagadałam im, że ostatni raz to robię ;:306 Tac nigdy nie za wiele, spróbuj zrobić. Mnie takiego miejsca cienistego na spotkania w ogrodzie brakuje, także zazdroszczę.

Wiolu zrobiłam donice, proszę tak wyglądają, mistrzostwo świata to nie jest, ale jak na pierwszy raz jest ok. Teraz dużo lepiej wyglądają, a jak je wygrzebałam z piwnicy to były nieciekawe odrapane. Próbuj wcale to nie jest trudne.

Obrazek

Grażynko jutro chyba pelargonie posadzę do skrzynek, muszę zrobić miejsce na parapecie dla pomidorów.
W miejscowości obok przez wichurę całą noc nie mieli prądu, a 10 km dalej wichura połamała drzewa.
Dzisiaj słoneczko od rana świeci, ale wiatr taki mocny, że łeb chce urwać.

Pochodziłam z psem po ogrodzie no i wypatrzyłam ;:oj

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

i jeszcze moje bratki, które czekają na posadzenie

Obrazek Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42317
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Dorotko jakie ładne ozdoby do ogrodu, masz talent ;:333 Wszystko ładnie kwitnie, tniesz róże a u mnie przymrozek i śnieg, aż drżę żeby to nie zaszkodziło paczkom ciemierników, bo rok temu tak straciłam kwitnienie. Nie mam ogrzewania doglebowego ;:185 a krokusy jak posadzę kilkanaście sztuk to za parę lat mam jeden... góra dwie sztuki ;:oj
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Marysiu staram się jakimiś ozdobami ogród rozweselić, a jeszcze jak mi się uda wykonać coś samodzielnie to cieszy.
Róże poprzycinałam bo bardzo szpeciły suche badyle, kopczyki ziemne nad nimi dalej usypane, jak je zlikwiduję to przeprowadzę jeszcze raz cięcie korygujące. Mam 3 róże pnące do których są obawy czy mi nie zmarzły całkowicie.
Krokusy u mnie fajnie się rozmnażają, sadziłam po 5 cebulek, a po kilku latach kępki się rozrosły. Natomiast tulipany, żonkile mam tak na 2- 3 sezony, co roku jest mniej kwiatów, żonkile giną samoistnie, a tulipany rosną tylko w liście. Wykopywałam je co dwa lata, ale to im nie pomogło. Jakieś słabe teraz są cebulki, krótkowieczne.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

DOrotko, bardzo podobają mi się Twoje donice ;:63
Brateczków widzę, ze sporo nakupowałaś. U nas na ryneczku jeszcze się nie pokazały :( A tak bardzo już bym chciała obsadzić nimi donice i skrzynki.
Z cebulowymi mam podobnie. Krokusy jeszcze jako tako rosną i nawet przyrastają. Żonkile wszystkie wyginęły z wyjątkiem dwóch starych odmian, a tulipany idą w liście :roll:
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Wiolu dziękuję ;:196
Brateczki zostały posadzone do donic, trochę rozjaśniłam nimi szary wiosenny dzień. Część zostawiłam muszę posadzić na rabatkę, jak pogoda pozwoli to jutro pójdą na miejsce docelowe. Dlaczego u Was bratków nie ma nie rozumiem, u nas jest multum, nie wiadomo jakie wybrać bo są przepiękne kolorki.
Udało mi się skrzynki umyć, zapomniałam tylko o donicach, teraz czeka mnie sadzenie pelargonii.
Kiedyś była dyskusja na forum odnośnie cebulowych, odmiany teraz można kupić przepiękne szkoda że są tak krótkowieczne, słabe.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10858
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Dorotko, widzę że i Ty masz sporo bratków... no już posadzone, a moje jeszcze czekają...
Gdybym tylko miała ogródek przed blokiem, to dawno bym je miała posadzone.. a tak... muszę czekać na odpowiednią pogodę i iść... trochę to wkurzające.. ;:219
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”