Borówka amerykańska - 2cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
gleameil
100p
100p
Posty: 151
Od: 3 kwie 2011, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

mewa pisze:na pewno musisz je odchwaścić :wink:
Tam wszędzie jest trawka, za miesiąc będzie nawet zielona. :D Korą pewnie ze można wyłożyć, jednak bardziej zależy mi na podpowiedziach związanych z odpowiednim przycięciem.
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Chybaż jedynie co tam jest do wycięcia w ciągu kilku lat to ta trawa pod borówką, ze sporą warstewką ziemi, dalej nadsypanie kwaśnym torfem, i po nawożenie tym nawozem do borówek, albo siarczanem amonu i potasu, albo polecam lekturę całego wątku, jest tego trochę ale jest wszystko.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Aby coś wyciąć borówkom, musi coś w zamian urosnąć. Powinny Ci z krzaków wyrosnąć od ziemi nowe pędy.
Te krzaki duszą się w trawie! One nie mają siły wydać nowych pędów. Trzeba im stworzyć dobre warunki to wypuszczą. Jak mimo to nie będą chciały wypuścić (miałam takiego opornego krzaka), to trzeba przy ziemi wyciąć najstarsza gałąź - to pobudzi roślinę do ratowania się i wypuści nowe.
U Ciebie na razie jest za wcześnie na wycinanie.

W tej trawie to nawet nie będzie widać, czy wypuściły pęd - skosisz go. :wink:
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

gleameil pisze:
Tam wszędzie jest trawka, za miesiąc będzie nawet zielona. :D Korą pewnie ze można wyłożyć, jednak bardziej zależy mi na podpowiedziach związanych z odpowiednim przycięciem.
przejdź na stronę 43 tego wątku i zobacz na moich załaczonych zdjęciach jak wyglądają pąki kwiatowe ( też nie wiedziałam że to one :wink: ). U Ciebie na drugim zdjęciu widać ,że są- jakbyś je teraz przycięła to pozbędziesz się owoców. Proponuje usunąć trawę - , dosypać kwaśnego torfu i na to grubą warstwę kory.Uwierz mi - moje rosły w takich samych warunkach- odkąd obsypałam korą i odchwaściłam idą jak burza. W tym roku będe robić dla nich osobną rabatę, wyłożoną grubą warstwą kory i do tego koniecznie siatka - bo nie wiem czy wiesz , że ptaszyska bardzo je lubią .
Pewnego ranka na działce bardzo się zdziwiłam jak zobaczyłam pełno paszkotów zajadających się moimi borówkami- od razu je poprzykrywałam firankami( nic innego nie miałam :;230 ) , niestety u sąsiadki opędzlowały dwa wielkie krzaki ( też się zdziwiła po przyjeździe z wczasów ;:224 )
tutaj jest pokazane przez chudziaka ciekawe rozwiązanie zapobiegania takim sytuacjom-mało widoczne ale właśnie ja zamierzam skopiować
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=140
i jeszcze tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=378
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
gleameil
100p
100p
Posty: 151
Od: 3 kwie 2011, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Dziękują Wam za rady. W sobotę biorę się do roboty. :D
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

mewa pisze:tutaj jest pokazane przez chudziaka ciekawe rozwiązanie zapobiegania takim sytuacjom-mało widoczne ale właśnie ja zamierzam skopiować
Cieszę się ,że pomysł Mojego Ślubnego komuś się przyda :D .
Mewo tutaj sfotografowana ta konstrukcja lepiej :lol: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p2369525
Jest ona zrobiona z metalowych , stosunkowo krótkich rurkek wbitych w ziemie a te niebieskie pałąki nałożone na nie to są rurki z jakiegoś plastiku , które zostały nam z zakładania "wody" w domu .
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

dzięki ;:196 nie mogłam znaleźć i dodałam tamte. Ogladałam to w zeszłym roku i od razu stwierdziłam ,że wykorzystam u siebie- mogę?
Pozdrawiam. Ewa
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Mewo , pewnie ,że możesz :D
Awatar użytkownika
Dziadek Markus
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 23 cze 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

mewa pisze:
gleameil pisze:
Tam wszędzie jest trawka, za miesiąc będzie nawet zielona. :D Korą pewnie ze można wyłożyć, jednak bardziej zależy mi na podpowiedziach związanych z odpowiednim przycięciem.
przejdź na stronę 43 tego wątku i zobacz na moich załaczonych zdjęciach jak wyglądają pąki kwiatowe ( też nie wiedziałam że to one :wink: ). U Ciebie na drugim zdjęciu widać ,że są- jakbyś je teraz przycięła to pozbędziesz się owoców. Proponuje usunąć trawę - , dosypać kwaśnego torfu i na to grubą warstwę kory.Uwierz mi - moje rosły w takich samych warunkach- odkąd obsypałam korą i odchwaściłam idą jak burza. W tym roku będe robić dla nich osobną rabatę, wyłożoną grubą warstwą kory i do tego koniecznie siatka - bo nie wiem czy wiesz , że ptaszyska bardzo je lubią .
Pewnego ranka na działce bardzo się zdziwiłam jak zobaczyłam pełno paszkotów zajadających się moimi borówkami- od razu je poprzykrywałam firankami( nic innego nie miałam :;230 ) , niestety u sąsiadki opędzlowały dwa wielkie krzaki ( też się zdziwiła po przyjeździe z wczasów ;:224 )
tutaj jest pokazane przez chudziaka ciekawe rozwiązanie zapobiegania takim sytuacjom-mało widoczne ale właśnie ja zamierzam skopiować
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=140
i jeszcze tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=378
mam pytanie z jakiego drzewa jest najlepsza kora do wyłożenia tych borówek ?
Marek
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Kora sosnowa, najpopularniejsza w sprzedaży. Jest kwaśna. Nie wiem jak z innych iglastych.
Drzewa liściaste, a zwłaszcza rosnące na bogatych glebach, zawierają w drewnie dużo wapnia, mogłyby wręcz odkwaszać.
:wit
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

I wszystko co od sosny pochodzi: igliwie, trociny (najlepsze przekompostowane, próchniejące).
Tak przy okazji, to Was podziwiam.
O tej godzinie (3.29, 3,55) to ja już którąś z kolei fazę snu zaliczam ;:41

Pozdrawiam :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
Dziadek Markus
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 23 cze 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
Poza tematem - co do wczesnych godzin to tak mam już od czternastu lat, spowodowany nawyk wczesnego wstawania do pracy, celem rozwożenia pieczywa i nie ma znaczenia czy jest to Niedziela , czy święta.
Organizm potrafi obudzić bez budzika- lecz przyznam iż w godzinach popołudniowych mam ochotę tylko spać i często traci na tym ogródek którym się opiekuję - jest trochę zaniedbany- człowiek nie jest ze stali.
Przepraszam za te wywody i jeszcze raz pozdrawiam Was! Marek. ;:3
Marek
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Tak co do kwaśności, do borówek, kupiłem kilka worków torfu kwaśnego, w różnych sklepo/marketach, miał mieć srednio 4 pH, po sprawdzeniu phmetrem, okazało się że żadne to torfy kwaśne, pH miały w okolicach 7, dopiero po delikatnej dawce siarczanu pod borówkę, pH zjechało do 5, czyli jeszcze za kilka tygodni ukwaszanie, wpadłem w wielkie samozadowolenie, iż kupiłem za kilkanaście zł, phmierz na alledrogo... :;230
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
placid
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 21 mar 2012, o 07:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Witam wszystkich , planuje zasadzić kilka krzaczków borówki tak z 10-15 szt i w związku z tym mam pytanie gdzie najlepiej kupić sadzonki jestem z okolic Olkusza , znacie może jakąś szkółkę w tej okolicy , albo sprzedaż wysyłkowa , możecie polecić jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę-allegro . Odnośnie przygotowania podłoża , proponujecie mieszać torf z piaskiem , korą ? czy normalnie sam torf a kora( może być też igliwie ?) na wierzch wystarczy ?
violaW
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 22 mar 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Witam
Jestem nowym zalogowanym forumowiczem, chociaż podglądam was już od dawna.
Mam pytanie: czy po zimie należy jakoś poodkrywać obsypane korą i trocinami borówki czy pozostawić kopczyki i one same się wchłoną?
Czy już teraz zastosować nawóz(myślałam o siarczanie amonu) i w jakiej ilości ? - moje borówki posadziłam jesienią 2011
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”