Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny Cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
apachacz
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 26 sty 2020, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Identyfikacja chorób oraz szkodników na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Dzień dobry,
Panie Norbercie, bardzo dziękuję za odpowiedź. Najbardziej zarażone przędziorkami rośliny wyrzuciłam a do pozostałych, nawet profilaktycznie, zastosowałam oprysk ze środka na bazie oleju - zobaczymy co będzie dalej, ale póki co nie obserwuję wzrostu populacji przędziorków.

Mam jeszcze dwie sprawy, w tróchych chciałabym się Was, forumowiczów poradzić.

1. Na roślinach, które mam na balkonie pojawiły się małe muszki - całe czarne z przezroczystymi skrzydełkami, są niemrawe i ciągle siędzą na gałęziach, składają czarne jaja - nie widzę póki co, aby szkodziły roślinom, jednak bardzo proszę o pomoc w identyfikacji i czy powinnam z nimi coś zrobić?
Obrazek

Obrazek

2. Druga sprawa to dracena. Znalazłam ją przy wiacie śmietnikowej, była wysuszona na wiór, dolne liście całkowicie wyschnięte, górne w dobrej kondycji, korzenie wyglądały na zdrowe. Zabrałam ją do domu, obciełam suche liście i końcówki i oprószyłam (niecałkowicie) ze starej ziemi, wsadziłam do terakotowej doniczki z podstawką, z mieszanką ziemi uniwersalnej i perlitu, na dno dałam perlit, podlałam solidnie odstaną wodą, potem wodą z Mospilanem, ponieważ obawiałam się, że przy okazji przyniosłam z nią gości. Po 2-3 dniach liście zaczęły brązowieć, ale bardziej jakby z przelania. Nie podlewałam jej 2 tygodnie. Przy następnym podlaniu obcięłam chore końcówki, ale one znowu brązowieją, tylko wolniej. Dodam, że brązowienie dotyczy starszych liści, nie nowych, którę widzę, że powoli się rozwijają. Czy to kwestia aklimatyzacji i szoku rośliny po przesuszeniu i nagłej zmianie warunków? Proszę o komentarz i poradę czy powinnam podjąć jakieś działania? Załączam zdjęcia.
Pozdrawiam Serdecznie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19256
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Identyfikacja chorób oraz szkodników na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

1. Mszyce, Mospilan.
2. Jeśli końcówki są "mokre", to jest to efekt przelania jeśli znalazłaś ją po ostatnich dłuższych opadach deszczu, a roślina była na nie narażona i mogą to być pierwsze objawy infekcji grzybowej. Wtedy zrób jeszcze profilaktycznie oprysk Topsinem albo Bioseptem. Najstarsze liście ze zmianami najlepiej odciąć przy łodydze. Postaw w jasnym miejscu blisko okna i utrzymuj lekko wilgotne podłoże.
Jeśli końcówki liści są tylko suche, to po prostu dracena odchorowuje ostatnie przejścia i zrzuca najstarsze liście.
Korzenie są ładne i jeśli nowe liście są zdrowe, to to co zrobisz powinno wystarczyć. U mojej draceny, którą przesadzałem, później też straciła parę najstarszych liści, ale na tym się skończyło i podjęła wzrost.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
apachacz
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 26 sty 2020, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Identyfikacja chorób oraz szkodników na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Panie Norbercie,
Po raz kolejny dziękuję za pomoc :)
1. Zaatakowane są pomidory, więc jednak spróbuję jakichś ekologicznych oprysków, bo już mam pełno kwiatów i owoców zawiązanych.
2. Znalazłam dracenę jeszcze przed tą serią opadów, była ewidentnie przesuszona i właśnie już po pierwszym podlaniu końcówki zaczęły brązowieć, jak to Pan napisał "na mokro", ale w sumie, kto wie co się z nią wcześniej działo. Opryskałam ją i podlałam dwa dni temu Topsinem i już tak szybko brązowienie nie postępuje oraz nie rozprzestrzenia się na młodsze liście, może to wraz z jaśniejszym stanowiskiem jej pomoże.
Dziękuję raz jeszcze i Pozdrawiam
Treo7
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 20 cze 2020, o 01:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Identyfikacja chorób oraz szkodników na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Witam,wracam ponownie z moim problemem dotyczącym dracen.
Tak to teraz wygląda.
https://imagizer.imageshack.com/img924/8870/kZYOvZ.jpg
https://imageshack.com/i/poruaJdsj
Rośliny zostały ponownie przesadzone do mniejszych doniczek z odpowiednią ziemią zmieszaną z perlitem,zostały postawione blisko okna,a mimo tego wciąż pojawiają się nowe plamy na liściach i brązowieją końcówki liści.
Czy jest jeszcze coś czego mógłbym spróbować,aby ratować roślinę?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19256
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Identyfikacja chorób oraz szkodników na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Nie licz na to, że po dziewięciu dniach coś się zmieni. Przy uprawie, a zwłaszcza regeneracji trzeba uzbroić się w cierpliwość. Musi minąć przynajmniej około kilku tygodni żeby móc wyciągnąć jakiekolwiek wnioski. Oczywiście, uwzględniając fakt, że to zdrowe rośliny, nie ma 100% gwarancji że coś z tego będzie.

Wyciągnij doniczkę z tego dzbanka! Postaw na podstawce, do korzeni musi docierać powietrze - poprzednio napisałem chyba wyraźnie...
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
AmatorJeden
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 4 lip 2020, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Czarne muszki zajęły donicę. Ziemiórki... albo i nie

Post »

Witajcie,

zarejestrowałem się, ponieważ mam ogromny problem. Kompletnie nie znam się na roślinach i ich uprawie, niedawno z ciekawości postanowiłem spróbować wyhodować paprykę w donicy używając nasionek ze zwykłego marketowego warzywa. Udało się, papryczki pięknie rosną, ale...

Najpierw w donicy pojawiła się pleśń. Poczytałem, przestałem podlewać, zasypałem kilkukrotnie cynamonem, sytuacja opanowana. Niestety, po kilku dniach od tego sukcesu pojawiły się małe muszki. Czarne, maleńkie, jak owocówki. Google powiedział, że to Ziemiórki, i żeby przesuszyć ziemię i sporządzić pułapkę z octu, wody, płynu do naczyń i żółtego barwnika - muszki się zwabią i potopią.

Niestety, owadów jest coraz więcej i więcej, donica zaczyna wyglądać po prostu obrzydliwie. Same rośliny mają się dobrze, ale pytanie jak długo. Nie jestem już zresztą pewien, czy to naprawdę Ziemiórki, bo wydają się mniejsze niż to, co widuję na zdjęciach, poza tym żółtą pułapkę z octu kompletnie olały. Przez kilka dni utopiło się ich tam może ze 4, więcej załatwił garnek z wodą po parówkach, który zostawiłem na parę godzin na kuchence. Poza tym na powierzchni ziemi nie widziałem żadnych larw, dziś natomiast dostrzegłem - chyba - młode muszki, które są jeszcze mniejsze, jak łebek od szpilki, białe, i łażą ospale po ziemi oraz spodnich stronach liści papryczek.

Bardzo proszę o pomoc, sytuacja wymknęła mi się spod kontroli, a jest to moja pierwsza przygoda z ogrodnictwem i nie mam pojęcia, co robić...
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5152
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Czarne muszki zajęły donicę. Ziemiórki... albo i nie

Post »

Eksperymentuj dalej, wystaw doniczkę na dwór i być może same sobie pofruną w inne miejsce dla nich lepsze. Podobno nie lubią zapachu czosnku.
AmatorJeden
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 4 lip 2020, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czarne muszki zajęły donicę. Ziemiórki... albo i nie

Post »

Cóż, donicę obejrzała bardziej zorientowana znajoma, i stwierdziła, że na jej oko muszki to muszki, a białe stworki to kompletnie inna rzecz - skoczogonki. Nie wiem czy tak jest, bo na obrazkach z neta wydają się one większe i bardziej podłużne od tego, co widzę w doniczce, ale jak mówiłem, nie znam się. Jeśli mam tam już dwa gatunki 'najeźdźców' to chyba będę musiał pożegnać się z roślinką, bo nie wiem czy bym sobie poradził np. z przesadzaniem zupełnie zdrowej sadzonki w normalnych warunkach, a co dopiero w ramach oczyszczania z robactwa...
noweOgrodniczki
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 13 lip 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Identyfikacja chorób oraz szkodników na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

cześć, tym razem z pomocą udało mi się odszukać poprawny wątek :)
piszę z prośbą o pomoc w identyfikacji co zabija moje roślinki. tu zdjęcia 3 roślin - chyba coś się zdążyło rozprzestrzenić.

https://imagizer.imageshack.com/img924/994/xYszYQ.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/8939/xRYSZB.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/8190/E0Xed0.jpg


Pisownia/N.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19256
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Identyfikacja chorób oraz szkodników na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Uszkodzenia mechaniczne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
gerranium
200p
200p
Posty: 277
Od: 27 mar 2019, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Identyfikacja chorób oraz szkodników na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Moim zdaniem nie są to uszkodzenia mechaniczne.
W tym artykule doświadczonej ogrodniczki jest wspomniana choroba bakteryjna https://naradka.wordpress.com/2012/01/0 ... pospolity/
Na zdjęciu 2 wokół zmian jest żółta otoczka (tzw. halo), co wskazuje na przyczynę bakteryjną. Niestety nie ma na nią lekarstwa. Można jedynie usunąć chore liście.
Pozdrawiam
G.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19256
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Identyfikacja chorób oraz szkodników na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

Mamy tutaj do czynienia z trzema roślinami.
Zdjęcie nr 1 to ewidentnie uszkodzenia mechaniczne.
Takie charakterystyczne dziury to one, a żółta otoczka to po prostu może być martwica tkanek.
Nr 3. Widać zgniły liść i jakieś ciemne plamy na dolnym liściu. Albo jak wyżej albo ew. jakaś infekcja grzybowa.

Natomiast co do 2 zdjęcia, to mogłoby być faktycznie to o czym piszesz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
agnessa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 11 lip 2020, o 23:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Identyfikacja chorób oraz szkodników na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

To ja zapytam o coś co pojawiło się na mojej wiekowej chamaedorea metallica, na jednej martwej łodydze i jednej zdrowej. Roślina ma około 6-7 lat, te cuda pojawiły się dopiero parę tygodni temu (przynajmniej wtedy je zauważyłam). Jest to raczej martwa narośl, nie rusza się, gdy zdrapałam kilka, były jakby połączone, zrośnięte z łodygą (czyli nie jest to żaden kokon czy insekt). Czy to może być jakiś pasożyt, grzyb, czy może naturalne zjawisko u tej rośliny? Roslina ogólnie jest dość zdrowa, ta martwa łodyga to ślad po pędzie, który dobiłam ostatnia przeprowadzką.
Suchą łodygi juz usunęłam.


Obrazek



Obrazek



Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19256
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Identyfikacja chorób oraz szkodników na liściach i w podłożu - temat ogólny

Post »

To są zaczątki korzeni przybyszowych. Chamedora właśnie coś takiego z łodygi wypuszcza.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
RafalZ
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 26 lut 2020, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Identyfikacja chorób oraz szkodników na liściach i w podłożu

Post »

norbert76 pisze:to jest choroba grzybowa, plamistość liści.

Poodcinaj najbardziej zarażone liście i zrób oprysk preparatem grzybobójczym (np. Topsin). Wcześniej jednak wyciągnij z doniczki, sprawdź stan korzeni, przygotuj nowe przepuszczalne podłoże - mieszankę ziemi i żwirku. Jeśli korzenie będą uszkodzone, to chore poodcinaj a po przesadzeniu podlej też tym samym preparatem.
Witam ponownie. Pisałem tu w marcu odnośnie plamek na liściach moich 2 Cissusów. Zgodnie z daną mi wówczas radą opryskałem je środkiem grzybobójczym Topsin M 500 SC (stosowałem 1 ml środka na 1 litr wody). Poobrywałem też zarażone listki, przesadziłem kwiaty też w nowe podłoże zgodnie z zaleceniem jakie tu na forum dostałem. Środkiem pryskałem 6.03.2020 r. oraz 20.04.2020 r. I nadal widzę te plamki niestety się pojawiają. Czy może być tak że gdzieś uchowały się jakieś zarażone listki, których nie zauważyłem i zaraziły kolejne liście, czy też to może jakaś inna choroba ? A może środek, którym pryskałem jest niewystarczający i może popryskać czymś innym ? Proszę doradzić co robić. Problem ten ciągnie się od roku. Wówczas 28.07.2019 r. oraz 5.08.2019 r. pryskałem je środkiem przeciwgrzybiczym Baymat. Poniżej kilka aktualnych zdjęć liści Cissusów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Proszę o radę co robić ? Czy ponownie popryskać środkiem Topsin ? Czy coś innego ? Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”