Mój ogród - Ewelina - 2008r

[Mija]

Ewelinko, jaki dorodny Rozwar Wielkokwiatowy. Masz na niego jakiś sposób....
W tym roku zaliczam drugie podejście do niego i chyba robię coś nie tak, bo moje roślinki zaczynają zanikać, zwijają się im listki i robią się coraz mniejsze. Zauważyłam, że dzieje się tak jak podlewam ogród zraszaczem...

[Ewelina]

Złe wiadomości...Pożałujcie mnie ... jestem kontuzjowana i nie mogę chwilowo "zasuwać" po ogrodzie . Skręciłam wczoraj nogę , naderwałam torebkę stawową i boli !!! Tyle pracy w ogrodzie , a ja nie mogę chodzić . Dobrze ,że choć mogę spacerować po forumowych ogródkach...

[julka_]

Ewelinko,jakby była bliżej buszowałabym w twoim ogródku,ale gdzie tam Poznań a nóżka mam nadzieję że sie szybciutko wygoi leż tymczasem i odpoczywaj

[hanka55]

Oj, tulinkam, tulinkam mocnooooooooooooo,
ale z wyczuciem, by Cię nie uszkodzić bardziej!


http://galeriakot.pl

[Ewelina]

Oj, Haniu, dziękuję -jesteś szybsza niż R-ka i chyba skuteczniejsza. Mój M. tulinkuje , ale kostka nadal ,mimo altacetowania ,jak bania !(I do rymu wyszło !)

Cudowny milin mój jeszcze nie kwitnie ,u ciebie kwitnie dereń a u mnie dwa kwiaty wypuściła glicynia co to się robi śliczna ta sunia przypomniała mi się moja elza odeszła trzy lata temu twoja ile ma lat

Milin dopiero zaczął kwitnąć.Ale niebiesko- biała glicynia też u mnie ponownie zakwitła i to nawet obficiej niż w maju !!!Jestem zaskoczona , ale w sumie mnie to cieszy
Co do suni - to już starsza pani - ma 9 lat. Niestety nasze psiaki żyją zdecydowanie za krótko

Coma95 , ROZALKA Sunia wygląda na zmęczoną ? Chyba kopaniem kolejnej dziury pod jałowcem - nie wiem , co ją na starość opętało !Dziękuję Wam za miłe słowa
Co do starych drzew - rzeczywiście ich obecność w ogrodzie ma swój urok, choć to zwykłe sosny. Na pustym polu zakładanie ogrodu trwa ...nieco dłużej , ale można posadzić , choć na początek , gatunki szybkorosnące - choćby piękne brzozy , klony ,czy sosny właśnie. Szybko rosną też niektóre świerki - polecam ŚWIERK SERBSKI.


Zenku Dziękuję za informacje o Jukkach i piękne zdjęcia . A więc ... na kwitnienie moich jeszcze trochę poczekam . Może raczą zakwitnąć za rok , bo to podobno w dwuletnie sadzonki



Mija Co do ROZWARU - rośnie też w zasięgu zraszacza, ale chyba mu to nie przeszkadza. A sposób na niego mam prosty - wiosną daję mu porcję obornika Z roku na rok kępa jest nieco większa , choć nie rozrasta się jakoś nadzwyczaj szybko.

[julka_]

no to poprosimy ta glicynie plissssss

[marta c]

Piekne masz te juki,ja mialam jedna ale w tamtym roku zaraz po kwitnieniu roslinka "umarla"i w sumie nie wiem dlaczego,nie wykopywalam korzeni bo zaczela wypuszczac mlode jest ich dosc sporo ale na kwitnienie trzeba bedzie jeszcze poczekac.

[Ewelina]

Julko, "Jeśli zawitasz kiedyś w te strony, zajrzyj tu do nas - koniecznie!" A "nóżka" , cóż ...nie bardzo wygląda na "nóżkę " - raczej na spuchniętą BANIĘ!!!

A teraz , proszę bardzo - GLICYNIA , drugie , lipcowe kwitnienie :



Jeśli zdołam jutro wykuśtykać do ogrodu , zrobię zdjęcia całego pnącza.Kwiatów jest więcej , niż wiosną

[julka_]

zazdroszczę( w pozytywnym tego słowa znaczeniu)

[Mija]

Ewelinko dziękuję za odpowiedź dot. rozwaru.

Współczuję Tobie tej kontuzji. Ale wiesz, że nie ma tego złego ... Teraz masz przynajmniej czas posiedzieć i napatrzeć się na ogród. Bo gdyby nic Twojej nóżce nie dolegało, to pewnie już byś pognała w "grządki", a w tej sytuacji możesz do woli kontemplować szczegóły Twojego otoczenia

[Aza]

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. POZDRAWIAM

[Ewelina]

Teraz masz przynajmniej czas posiedzieć i napatrzeć się na ogród. Bo gdyby nic Twojej nóżce nie dolegało, to pewnie już byś pognała w "grządki", a w tej sytuacji możesz do woli kontemplować szczegóły Twojego otoczenia

Oj, pognałabym ... A tak - patrzę z tarasu i... widzę , że tu trzeba by poprzycinać , tu trawa do skoszenia , tu deszcz pokładł Tojady i należałoby je popodpierać... Ech, chyba przestanę patrzeć , bo mnie szlag trafi !

[kamixsa]

Ja również życzę szybkiego powrotu do zdrowia teraz nie ma czasu na chorowanie od tego jest zima mnie chyba przewiało i nie słyszę na jedno ucho ,a do lekarza dopiero szóstego sierpnia tak więc jest nas dwie