Kawon ( arbuz ) - część 8

[rolnik90]

Raczej na 99% nic on nie da, dwa tygodnie temu wykonałem serie oprysków zapobiegawczych amistrarem.

[elaos]

Też dawałam Amistar po Topsinie nic nie dało.
A znacie Basamid 97 GR 120g ? Może warto by spróbować jesienią czy wiosną. Chociaż nie, to jakieś paskudztwo, za dużo środków ostrozności i zbyt duże wymagania jak dla amatora.

[rolnik90]

Ja na przyszły rok muszę albo zmienić stanowisko, co nie będzie łatwe, albo szczepić na odpornych podkładkach.

Dopiero teraz zauważyłem to zdanie. Ja w tym roku oddaliłem się o prawie 10m od zeszłorocznego arbuzowiska i jak widać nic to nie dało.
Szkoda ryzykować, ze zmianą miejsca, lepiej od razu zaszczepić.

[Misiek98]

Sky_1989 Mam Sugar Baby, Charleston Gray, Janosik, Złoto Wolicy, Rosario, Cream od Saskatchewan, Orangeglo i Carolina Cross, chyba od tego samego dostawcy co Ty

[rolnik90]

Polyversum kupiony 2x2g.
szperając po internecie natknąłem się na taką stronkę:
https://content.ces.ncsu.edu/fusarium-w ... watermelon z tego co rozumiem do zwalczania fuzariozy jest proline 480 sc u nas chyba niedostępny. Substancja czynna Prothioconazole 480 g/L. Jeżeli ktoś chce to niech poszpera na ten temat.

[hanusia19888]

Witam Moje rosną, póki co... Ostatnio ładnie ruszyły Choroby na f (której nazwy boje się wymówić) chyba nie mam albo nie potrafię rozpoznać Miałam wysiane następujące odmiany Bingo, Sugar baby, Janosik, Rosario i jedną sadzonkę NN z bazarku. Podpisałam je, jak należy, ale mój dwuletni synek zabawił się w zabawę, wbij wszystkie znaczniki w jednego pomidorka... i teraz nic nie wiem... Część sadzonek rozdałam i nie wiem, co mi zostało możecie mnie ogarnąć?? Z góry dziękuje. Na razie wydaje mi się, że mam dwie odmiany. Dodaje zdjęcia. I jeszcze jedno pytanie, czy owoce tej wielkości mogę uznać za "przyjęte"?

[Danivil]

Takie to już zdecydowanie przyjęte Nawet sporo mniejsze można uznać za przyjęte.

[hanusia19888]

A jaka to odmiana?

[wokan]

Dzisiaj prawie 30 st i słońce. Na arbuzowisku obraz nędzy i rozpaczy. Ciągle Creemson Sweet się trzyma i nie ma objawów, reszta odmian powoli umiera
Podlewanie Topsinem zatem nic nie dało.
W przyszłym roku będe szczepił, choć obecne testy nie napawają optymizmem. Ślimaki mi mocno poniszczyły szczepy co zaburza mi wyniki i wnioski. Co prawda na wiosnę będę to robił w domu, gdzie ślimaków nie ma, ale jak widzę szczepienie to nie taka prosta sprawa, bo na razie gdzieś połowa się nie przyjęła i już wyrzuciłem (ile w tym winy ślimorów?) Druga sprawa to chyba za mocne klamerki, które zmiażdżyły delikatne łodyżki. Trzecia sprawa - zbyt duża różnica w grubości i wielkości podkładek i zrazów.

Arbuzy "u sąsiada" rosną, ale trzy zawiązki wielkości piłeczki już wywaliłem - bo ślimaki wygryzły dziury lub objadły akurat ogonek, połowa z reszty potargana przez wiatr lub trafiona gradem Coś pechowo w tym roku.

Ratują mnie jeszcze melony - dzisiaj policzyłem owoce w tunelu z 10 krzaków - na razie jest 45 A żeńskie kwiaty kwitną nadal - już na wysokości mojej głowy

[Danivil]

U mnie też fuzarioza na kolejnych krzakach się pojawiła Widzę, że bardzo popularna choroba w tym roku. Najgorsze, że nie wiadomo czym to dziadostwo zwalczyć i czy w ogóle się da. Rolnik czekamy na polywersum może to jednak zadziała.

[sky_1989]

Wokan kiedy zrywasz pierwszego arbuza? Tego, który Ci się najwcześniej zawiązał?

[sky_1989]

Hanusia ja bym obstawiala tego z bazarku. Rosario, janosik i sugar baby powinny być ciemniejsze, chyba że masz tą jaśniejsza wersje ;) Bingo jest zazwyczaj bardziej podłużny ale różnie to bywa;)

[seba1999]

U mnie tez jest mało zawiązanych owoców
Krzaki porosły ogromne, nie idzie przebić się przez ten busz