Drugi rok w ogrodzie Marioli

[snowflake]

o kurcze ale raj i ciepło pokazałaś.... szkoda, że wszystkiego nie można mieć u siebie a kwiaty nie kwitną cały rok

[JAKUCH]

WITAJ MARIOLKO nareszcie już z nami ,ale co się naoglądałas piękności tego Ci nikt nie odbierze . Zresztą jako dobra przyjaciółka podzieliłaś się też pięknymi okazami . W Chorwcji ,Hiszpanii tych olków zatrzęsienie na każdym kroku . Są naprawdę urodziwe i zachwycają swoimi kwiatami . A te czerwone drinkowe kwiatki wyglądają jak chińska róża tylko chyba nie takie liście . Teraz sobie odpocznij ,a jutro na pewno wkleisz zdjęcia ogrodowe . A to na przywitanie

[kogra]

Witaj Mariolko.
Ale miałaś fajnie.
Najbardziej mi się podobały tam bugenwille i ketmie.
Ale to ich klimaty.
No i dobrze, że się wygrzałaś, bo u nas zimno od jakiegoś czasu.

[onka37]

Mariolko a ja dopiero teraz cofnęłam się o stronę.... cudności pokazałaś.... ach jak ja tęsknie za ciepełkiem i słoneczkiem, pada od trzech dni a ja mam dość...
jakie to sadzoneczki przywiozłaś, czy może nie doczytałam?

[Comcia]

Wpadłam na działkę i ledwie zdążyłam zebrać 3 kobiałki truskawek i 1 kubeczek jagody kamczackiej jak złapał mnie deszcz.
Zdjęć zrobiłam tylko kilka w przerwie na papierosa.
Miałam zamiar porobić zdjęcia różom bo już zaczęły kwitnienie ale nie zdążyłam.
Deszcz co prawda zlał mnie dokładnie ale ustał dość szybko.

Jednak miałam te truskawki, jagody, rzodkiewki i sałatę więc pojechałam do domu.
Balam się o truskawki bo zmokły w tym deszczu.
Część oczywiście zgniła na krzaczkach jak mnie nie było.
Podrzuciałam je kwasolubnym i nie wiem czy nie popełniłam błędu ?

Chwasty rosną w tempie ekspresowym, szczególnie w truskawkach.
Ale dzięki temu że mnie nie było i nie plewiłam to znalazłam kilka siewek wilczomlecza mirtowatego w truskawkach.

Nie będzie mnie teraz wiele na forum bo muszę nagdonić w pracy swoją nieobecność.
No i jeśli tylko nie będzie lało to powalczyć z chwastami i ślimakami

A teraz te kilka zdjęć jakie udało mi się zrobić.
Za dyptamem widać kwitnącą różę, krzewuszka kwitnie jak zwariowana a hortensja będzie miała masę kwiatów, większe parzydło leśne i mak ( mam ich sporo ale większość już przekwitła ), łubiny, lilia i dzwonek brzoskwiniolistny.





Moja ukochana biała róża kwitnie aż do mrozów, irysek, jajka sadzone ( nie znam nazwy ) , UFO, zmaltretowane piwonie,
brudny po deszczu clematis Jan Paweł II i Błękitny Ptak.

[basow@]

Mariolu, ale masz piękne powojniki!Tfu , tfu....
Dużo pięknych roślin kwitnie teraz u Ciebie!Biała róża jest przepiękna - czy można uśmiechnąć się o patyczka z niej ( po cięciu)????

Twoje ufo to Złocień różowy - Roślina wieloletnia wys. 80-90 cm. Kwitnie: czerwiec-sierpień.
Nadaje się na rabaty, grupy bylinowe i na kwiat cięty.

[Comcia]

Patyczków tej bialej róży jest u mnie dostatek - nie ma problemu
Tnę ją nawet często, do jesieni na pewno kilka razy a wiosną wycięłam jakieś 20 % pędów.
Mocno się rozrasta więc po prostu muszę.
Może uda się przysypać i ukorzenić jakąś dolną gałązkę ?

dziękuję za nazwę złocienia - kompletnie go nie pamiętam z zeszłego roku.
A może sama kupiłam i zapomniałam

[Frida]

W kalendarzu jeszcze nie ma lata, a u Ciebie jest. Czy podgrzewasz od dołu i oświetlasz od góry, że masz takie efekty? Nareszcie zobaczyłam dyptan, ładny; jajko sadzone - urocze. Obejrzałam sobie Jana Pawła, bo nabyłam i jeszczce nie ma pąków, podejrzewam, że chyba w tym roku nie zakwitnie. Ten fiolecik - cudo.
Pozdrawiam

[bishop]

Gratuluję czarnej trawy.
Ładna była, zanim Mariola wszystkie wykupiła

[harwi]

No wreszcie jesteś. Ale fajne widoczki pokazałaś. Powiem tylko ehhh jak cudownie.
Działkę obrobisz raz dwa tylko troszkę czasu ci teraz trzeba. Ale wypoczęta jesteś więc do roboty hhih

A jajeczka to Limnanthes douglasii

Się naszukałam tej nazwy normalnie język można połamać. Szkoda, że to jednoroczne ale się rozsiewają więc chyba będzie dobrze i za rok znowu się pojawią.

[kocica]

Ech, moja biała róża -też dość ukochana- dopiero ma paki. Ale za to jak je rozwinie to końca kwitnienia nie widać.

[Comcia]

Danusiu - mój JP II kupiony był niedawno i też nie spodziewałam się że tak szybko zakwitnie.
Twój pewnie też zdąży pokazać swoje kwiaty.

Zmartwiły mnie piwonie.
Przed wyjazdem były pąki a po powrocie zastałam pobojowisko.
Przytłoczone deszczem do ziemi, leżą, gubią płatki i w ogóle nie cieszą oka.
Złości mnie to


Krzysiu - poluję na konwalnika od kwietnia więc nie mogłam się powstrzymać
On bardzo wolno rośnie więc to są chyba malutkie sadzonki a na piękne okazy czekać będę latami.


Wiolu - jestem prawie pewna że dostałam je jesienią od Joljajci więc chyba nie jednoroczne ?
Albo dała mi właśnie te siewki rozsiane ?
Ja na pewno ich nie siałam.
Piękne są i kwitną już od połowy maja

[ada.kj]

No Comciu. Piękne widoki pokazałaś z działki. Już się nie mogę doczekać aby zobaczyć co u mnie się dzieje. Nie byłam od wtorku na działce, gdyż pogoda nie pozwalała. Dziś muszę kalosze w torbę i jechać bez względu na błoto. Podejrzewam, że róże kwitną, piwonie w błocie, truskawki podgniłe, więc podobnie jak u Ciebie.
A jajko sadzone bardzo efektowne