Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
caerphilly
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 21 lip 2022, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Cześć, przychodzę z prośbą o pomoc - u mojej kalatei od dłuższego czasu (zaczęło się od połowy/końca maja) na każdym liściu wychodzą takie żółte plamy jak na zdjęciach. Nie wiem już, co może być powodem, bo pojawia się to też na nowych liściach, które swoją drogą roślina cały czas wypuszcza bez żadnych problemów i to chyba(?) całkiem sporo.

Krótki opis warunków:
- kupiona 23 kwietnia, przesadzona do nowego podłoża po ok. 4-5 dniach;
- aktualne podłoże to kupiona gotowa mieszanka kompostowa (wg producenta 60% ziemi kompostowej, 20% rozdrobnionej, przekompostowanej kory sosnowej, 20% torfu wysokiego), wymieszałam to z perlitem, na dnie warstwa keramzytu;
- stanowisko z rozproszonym światłem, stoi ok. 2-2,5m od okna, ponieważ to duże okno południowe, nie jestem w stanie postawić bliżej, bo wtedy już będzie w bezpośrednim słońcu (co wydaje mi się nie będzie dobre, ale proszę mnie poprawić), nie mam rolet/zasłon;
- w pomieszczeniu z kalateą 24h/7 chodzi nawilżacz, pomieszczenie zazwyczaj ma pomiędzy 50% a 60% wilgotności (zdarza się, że spada do 40% po otwarciu okna na dłużej, ale nawilżacz w miarę szybko nadrabia), temperatura teraz latem wysoka, bo ok. 25 stopni, zdarza się do 27;
- podlewam jak czuję, że sama górna warstwa podłoża lekko przeschła (głębiej czuć jeszcze, że jest wilgotne), zawsze najpierw sprawdzam, więc nie jest to regularne, woda przegotowana i odstana.

Poza tym miałam niedawno epizod z wciornastkami na mojej monsterze, finalnie na kalatei też widziałam pojedyncze sztuki, był oprysk mospilanem, sprawdzam codziennie i od 3 tygodni jest spokój, ale te plamy były już przed opryskiem. I do tego - zraszam zazwyczaj raz dziennie (lub wcale jeśli zapomnę). Ale dopiero niedawno zdałam sobie sprawę, że to może być problemem(?). Czy to może być grzyb? :cry: Można coś tutaj jeszcze zaradzić? Zdaję sobie sprawę, że raczej mimo nawilżacza w pomieszczeniu jest za sucho głównie też przez wysoką temperaturę, ale to chyba nie wygląda jak tylko problem ze zbyt małą wilgotnością... Dziękuję z góry za rady i za wyrozumiałość, to moja pierwsza kalatea, pewnie nie uda się jej utrzymać długo przy życiu, ale uczę się. :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19072
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Przyczyn plamistości czy obsychania liści może być wiele.
Przede wszystkim Kalatea zwłaszcza w przepuszczalnym podłożu wymaga obfitego podlewania i nie dopuszczał bym do przesychania wierzchniej warstwy podłoża, zwłaszcza w obecnym okresie. Tutaj mogą pojawić się, oprócz oczywiście zbyt suchego powietrza, obsychanie brzegów liści. Podłoże powinno być cały czas umiarkowanie wilgotne.
Natomiast jeśli chodzi o plamistość to oprócz infekcji grzybowej, która może się pojawić m.in. przy ataku szkodników, mogą być też objawy niedoborów składników mineralnych.
I pytanie, czym nawozisz i jak często?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
caerphilly
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 21 lip 2022, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Niesamowicie boje się przelania, dlatego staram się nie podlewać jej aż tyle, lecz z drugiej strony wyższe temperatury u mnie w mieszkaniu pewnie sprawiają, że powinnam robić to częściej? Teraz zazwyczaj jest to raz na ok. 6-7 dni, dosyć obficie, odlewam potem wodę z podstawki. Zastanawiałam się też nad przędziorkiem z tego co czytałam tutaj i porównywałam zdjęcia, ale u mnie kompletnie nic nie widać, żadnych szkodników. :( Przeglądam niemalże codziennie liście i spody i nic, da się ich w ogóle nie widzieć przez taki czas? Po 2 miesiącach bez reakcji to już chyba powinna być plaga.

Odnośnie nawożenia to muszę przyznać, że w sumie niczym i jakoś nie pomyślałam, że tu może być problem. Pewnie trochę laickie podejście i wstyd się przyznać, ale wg opisu z podłoża przez ok. 3 miesiące (niby nawet do 6 miesięcy) ziemia nie wymaga nawożenia, stąd stwierdziłam, że wstrzymam się jeszcze z czymś mocniejszym, żeby nie przedobrzyć (do takiego podłoża przesadzałam pierwszy raz stąd też nie byłam pewna). Dwa razy od połowy czerwca przy okazji podlewania innych roślin dostała tym: "co najmniej 30% substancji organicznej (s.m.), Azotu ogółem (N) co najmniej 0,20% (m/m), Fosforu P205, (P) co najmniej 0,10% (m/m), Potasu (K) w przeliczeniu na K²O co najmniej 0,20% (m/m) - dawka 50ml na 2l wody", ale to raczej niewiele. To może być przez brak substancji odżywczych? Potraktować nawozem mineralnym - jeśli tak to lepiej do roślin zielonych czy o ozdobnych liściach? Najbardziej stresuje mnie, że może to być jednak grzyb, który sama sobie sprawiłam przez pryskanie (już nie będę :wink:), ale mam za mało doświadczenia, żeby to rozpoznać... Roślina cały czas wypuszcza jakieś nowe liście, ładnie się rozkłada za dnia i składa wieczorem, jakby się nic nie działo, przez co już w ogóle jestem trochę skołowana.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19072
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Jak chcesz żeby roślina prawidłowo funkcjonowała bez nawożenia? :shock: To tak, jakbyś odżywiała się na samej wodzie...
Każda roślina potrzebuje regularnego nawożenia i to nawozem mineralnym - takie informacje można zdobyć w każdym poradniku (książka, internet) poświęconego uprawie roślin, to jedna z podstaw obok światła czy podlewania.
Nawóz do roślin zielonych, do roślin ozdobnych to jedno i to samo tylko pod różną nazwą. To czego użyłaś to dla rośliny tyle co nic, czyli inaczej mówiąc ta roślina głoduje i stąd pewnie te plamy.
Nawozisz co 2 tygodnie mineralnym nawozem.
Podlewanie, każda roślina ma różne wymagania wodne, Kalatea wymaga obfitego podlewania i tutaj trzeba uważać z przepuszczalnością podłoża, żeby nie było zbyt przepuszczalne. W przypadku tych roślin najlepsze podłoże to mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 3:1, inne dodatki są zbędne.

Roślina jakoś rośnie, bo przez pewien czas po zakupie jest w stanie rosnąć nawet w niesprzyjających warunkach uprawy i pielęgnacji. Jednak prędzej czy później wychodzą błędy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
caerphilly
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 21 lip 2022, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Tak jak mówiłam - zakupione podłoże było z informacją o tym, że jest nawiezione i nie będzie potrzebowało nawożenia przez dany okres. Nie chciałam więc przedobrzyć, tylko trochę poczekać. Nie trzeba od razu atakować... A poradniki i fora czytam i staram się doinformowywać, ale mimo to każdy się kiedyś uczy i popełnia błędy. O nawóz zapytałam, bo mają różne proporcje NPK. Ale skoro to bez różnicy to ok. Podlałam już dziś rano z nawozem mineralnym, będę działać dalej i obserwować, dziękuję.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19072
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

To co jest napisane na opakowaniach należy podchodzić z dystansem, zawsze należy takie info od razu weryfikować w innych specjalistycznych źródłach. Podobnie tyczy się tego co pisze producent nawozu na opakowaniu. Nie do wszystkich roślin można stosować takie stężenie jakie podaje producent albo taką samą częstotliwość.

Te plamy mogą już nie zniknąć, trzeba obserwować nowe rozwijające się liście w najbliższych tygodniach. Jak to nie pomoże trzeba będzie szukać gdzie indziej, jakości wody do podlewania, powinna być oczywiście tylko miękka, w żadnym wypadku prosto z kranu. Jeśli masz twardą to musisz uprzednio filtrować albo przegotować albo mieszać z wodą destylowaną w zależności od stopnia twardości.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
trzyjbule
100p
100p
Posty: 136
Od: 26 cze 2022, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Czy to jest kalatea? jaka odmiana? (czy może jednak coś innego, i jaka odmiana)
https://imgur.com/a/iA1ecrb
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19072
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Nie. To jest inny gatunek Stromanthe sanguinea.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
danger325
200p
200p
Posty: 264
Od: 22 wrz 2012, o 16:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Leżajsk

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Co to za czarne plamki i lekkie wżery na świeżym liściu?
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19072
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Wciornastki. Zrób oprysk Mospilanem albo Karate Zeon, powtórz po tygodniu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
agnieci
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 12 wrz 2022, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dzień dobry,

moja stromanthe triostar na spodzie liści ma zielonkawe przebarwienia. Czy ktoś wie czy to normalne? Roślina wygląda ogólnie dobrze. Wierzch liści nie ma dziwnych plam. Robaczków nie widzę. Stoi ok. 1 metra od wschodniego okna. Mam nawilżacz powietrza. Nie zraszam liści. Podlewam ją 2 razy w tygodniu (co trzy dni). Co dwa tygodnie stosowałam nawóz Astvit. Czy te liście świadczą o wciornastkach? Prewencyjnie spryskałam ją preparatem silcol.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19072
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Normalne zjawisko.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Karla6
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 25 lut 2022, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dzień dobry. Ponownie proszę o pomoc. Tym razem z moją ctenanthe.
Od jakiegoś czas zaczynają przysychać jej liście.
Warunków nie zmieniałam jej od co najmniej roku.
Parapet płn.-zach., podłoże dla marantowatych, staram się żeby było w miarę wilgotne, zraszana regularnie. Cały czas wypuszcza nowe liście w dużych ilościach.
Te warunki pasowały jej przez dlugi czas, nie miała ani jednego takie zwijajacego się zaschniętego liścia, a teraz wygląda jak na zdjęciu...
Czy to może byc kwestia zbyt ciasnej doniczki? Bo faktycznie rośnie w bardzo małej doniczce jak na swoje przyrosty i tylko to przychodzi mi głowy.
Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”