Truskawki amatorska uprawa - cz.1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

majs - pisząc starą plantację miałem na myśli 3-letnie rośliny. Jeśli plon będzie słaby - trudno, wymienię je na lepszy model :wink: .
Też myślę, że bryłka ziemi pomogła im przetrwać.
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1322
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

rianoks
poszukaj w dziale drzewa i krzewy owocowe tam w wątku o truskawkach podane były opryski.
Suppa Moze znów będziesz miała farta i będą owocować dość dobrze. Sadzonki powinno się pobierać z młodych roślin, w pierwszym roku, stare mogą być ;schorowane; i przekazać w spadku wszystkie dolegliwości młodym sadzonkom.
brak polskich znaków
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Środków jest dużo , zależy czy na dwuliścienne, jednoliścienne, rumianowate, czy przed wschodami chwastów, czy po wschodach.
Środkiem doglebowym, którym pryska się czystą glebę najwcześniej po 10-20 dni po posadzeniu truskawki był Buracyl 80WP( Venzar 80 WP), on zalega w glebie około 3 miesiące a karencja wynosi 50 dni.
Po wschodach chwastów na dwuliścienne można było pryskać Betanalem 160EC.
Oprócz tych środków są inne.
Każdego roku jest zmiana w dopuszczonych środkach.
rianoks
100p
100p
Posty: 177
Od: 12 lip 2011, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

ale na całe truskawki?i nic im sie nie dzieje tylko chwasty giną :?:
ehh ta ortografia
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Tak, na całe truskawki i nic im się nie dzieje.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5140
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Tylko są potem mniej smaczne, ale co tam , przecież to na sprzedaż. Jestem przeciwnikiem herbicydów i uprawiam tyle ile dam radę wypielić, albo stosuję włókninę czarną.
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1322
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Bez tej całej chemii której tak wszyscy nie lobią, warzywka na zupę byłyby tak drogie jak wołowina na drugie danie. Choć może i nie bo bez chemii i wołowina by była droższa. Albo głód jak w Somalii. Znajomy sprzedał swoje ekologiczne gospodarstwo, po 15 latach upraw, powodem były chwasty nie dawał już sobie z nimi rady, Walka z chwastami w ostatnich latach jego działalności kosztowała więcej niż przychód ze sprzedaż warzyw. Na swoim nikt nam nie karze pryskać, ale nie gańmy tez tych którzy utrzymują z się z płodów rolnych, stosują opryski zgodnie z ich przeznaczeniem, w odpowiednich ilościach i zachowaniem okresu karencji.
A jak już chcemy naprawdę być tacy :eko: to samochody na złom, bo metale ciężkie nam na warzywka szkodzą,elektrownie wyburzyć i rozdać kaganki. Wrócić do czasów chłopa pańszczyźnianego, co będzie cały dzień z motyka po polu biegał, ganiał chwasty i inne choróbska to wtedy może nam wystarczy pensja na kilka obiadów.
brak polskich znaków
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Majs, popieram Twoją wypowiedż.
Co prawda nie stosuję środków na chwasty bo je mechanicznie zwalczamy ale na to można pozwolić sobie tylko przy małym areale. Jest to ciężka praca bo wszystkiego glebogryzarką nie zrobimy i trzeba dokończyć motyką. Czasami to wkurza człowieka.
Czasem mam wrażenie, że klienci truskawek to właśnie widzą producenta w roli chłopa pańszczyżnianego biegającego cały dzień z motyką, na dodatek mają też wygórowane oczekiwania co do ceny minimalnej.
Ja nieraz mówię, niech sobie posadzi taki sadzonki, poplewi kilkanaście razy w roku itp, itd. to wtedy zrozumie.
Awatar użytkownika
wanderka
200p
200p
Posty: 201
Od: 26 cze 2008, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Nie do końca rozumiem.
Czy z sadzonek posadzonych teraz(na jesień) będzie w najbliższym roku (najbliższe lato) mniejszy zbiór niż gdybym je przezimowała i wsadziła wiosną, a później już się wyrówna w kolejnych latach?
Czy chodzi o to że ogólnie krzaki sadzone wiosną trzymają się lepiej i zawsze?(co roku) dają większy plon niż te same odmiany posadzone jesienią?
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

wanderka pisze:Nie do końca rozumiem.
Czy z sadzonek posadzonych teraz(na jesień) będzie w najbliższym roku (najbliższe lato) mniejszy zbiór niż gdybym je przezimowała i wsadziła wiosną, a później już się wyrówna w kolejnych latach?
Czy chodzi o to że ogólnie krzaki sadzone wiosną trzymają się lepiej i zawsze?(co roku) dają większy plon niż te same odmiany posadzone jesienią?
.......a może w tych sadzonych wiosną obcina sie kwiatki i wcale nie ma owoców na przyszłe lato?
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1322
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

wanderka
Wszystko co żyje, rośliny tak samo jak my potrzebujemy opieki i odpowiednich warunków do rozwoju, zwłaszcza na samym początku naszej życiowej drogi. Co się dzieje z noworodkiem, który jest niedokarmiony i wyziębiony?. jak rozwija się takie dziecko w późniejszych latach?
Tak wiem dziwne porównanie/
Ja już dawno zaniechałem sadzenia truskawek jesienią, powodem była zniżka plonowania i to nie tylko w pierwszym roku, wypadanie sadzonek podczas zimy, skarłowaciałe sadzonki, zmniejszona odporność na choroby grzybowe.
Mamy już prawie październik, a truskawka odcięta od ;pępowiny; potrzebuje czasu aby się usamodzielnić i odnaleźć w nowych warunkach. A pierwsze przymrozki i mrozy mogą się zacząć lada dzień.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1322
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

suzana
Pisałem o tym już wcześniej, ze naszym kraju wszystko puszczone jest samopas, każdy człowiek może nasadzić np. truskawek i sprzedawać, bez jakiejkolwiek wiedzy choćby teoretycznej na temat oprysków stosowania nawozów sztucznych. To jest całkowita wolna amerykanka, i tu jest błąd,
Zanim pozwolą mu sprzedawać żywność powinien iść na kursy dostać odpowiedni certyfikat i dopiero na rynek. Sanepid zamiast biegać i szukać okruszków w restauracjach pod obrusami, powinien wyrywkowo kontrolować warzywka na zawartość wszelakiego świństwa chemicznego i zabierać pozwolenia tym nieuczciwym producentom którzy nie przestrzegają okresów karencji ilości oprysków itp.
A tak na marginesie to jak można rozłożyć czarna agro np. pod 100ha pszenicy?
ostatnia szansa
Jeśli masz sadzonki A+ to niczego nie musisz obcinać.
brak polskich znaków
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

majs, nastąpiły zmiany, producent stosujący środki ochrony musi mieć ukończony kurs chemizacyjny a jak nie to osoba która mu opryskuje musi mieć taki kurs.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”