Wiosna w wiejskim ogrodzie
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
U Mnie nareszcie słońce. Chwasty się rozpanoszyły.Trochę im dzisiaj pogonię kota.
-
- 500p
- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
U nas nie dość, że pada to jeszcze ziąb u Ciebie chociaż tropiki a roslinki to lubią - - Dzięki pogodzie złapiesz oddech bo zatyrasz się Marysiu
pozdrawiam Ela
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
U mnie wczoraj jeden jedyny pogodny dzień..... a tak cały czas zimno, ponuro i deszczowo..... Wczoraj trudno było mnie wygonić do domu z ogródka, tak cieszył mnie ten dzień ciepełka..... Stwierdziliśmy, ze nawet obiadek robimy na zewnątrz, żeby korzystać z uroków wiosny i był grill
Miałam nadzieję, że i dziś będzie cieplutko i planowałam prace w ogródku od rana, bo dopiero co skończyłam czyścić rabaty ale niestety zielsko rośnie jak szalone i ciągle jest co wyrywać.... ale niestety aura nie pozwala....
Marysiu na przekór pogodzie życzę Ci pięknego miłego weekendu
Miałam nadzieję, że i dziś będzie cieplutko i planowałam prace w ogródku od rana, bo dopiero co skończyłam czyścić rabaty ale niestety zielsko rośnie jak szalone i ciągle jest co wyrywać.... ale niestety aura nie pozwala....
Marysiu na przekór pogodzie życzę Ci pięknego miłego weekendu
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6366
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu i znów mamy deszczowe przedpołudnie, może potem wyjrzy słoneczko
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42276
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Samo nieszczęścia brak netu od wczoraj, mokro bo całą noc lało i ochłodziło się, ale jak zobaczyłam w tv jaki grad nuiektórzy mieli to już nie narzekam!
Marysiu jeszcze jak wolne to takie jak dzisiaj
Dorotko od pięknych ptaszków najważniejsze że jesteś
Olusądząc po wodzie to koszenie za parę dni, bo ani słońca, ani wiatru u mnie nie pada ale ciemno jak w .... i coś z tego będzie
Iwonko tak myślałam że coś kiepściutko, bo się nie odzywałaś zdrówka życzę i pomalutku, bo trzeba się też nacieszyć ogrodem
Pat farciaro niektóre rosną do jesieni i powiedz to jesieni żeby nie nadchodziła, bo my mamy spóźniona wegetację
Dorciu jak się dać pocieszyć jak chlupie pod nogami a na niebie bura szmata!
Oluniu też Ci życzę ciepła i słoneczka
Ewuniu od różyczek to ciesz się nim bo to skarb na wagę złota
Ewuniu z Śląska widzisz to co ja
Dorotko u mnie wisi !
Jurku z górek słońce to coś o czym marzymy już od dawna i nawet jak jest to boję się że zaraz zniknie - czy zawsze tak było?
Eluniu trzy dni wystarczy na złapanie nie tylko oddechu
Agnieszko jak pracowałam to w weekendy było brzydko i deszczowo, a od poniedziałku my w pracy a za oknem żarówa. Teraz jak jestem na emeryturze jest mi obojętne ważne, żeby dało się coś zrobić w ogrodzie a tu znowu na przekór Życzę udanego weekendu, ale słońca też trochę przynajmniej
Maryś u Ciebie też?, a już myślałam że tylko u mnie
Marysiu jeszcze jak wolne to takie jak dzisiaj
Dorotko od pięknych ptaszków najważniejsze że jesteś
Olusądząc po wodzie to koszenie za parę dni, bo ani słońca, ani wiatru u mnie nie pada ale ciemno jak w .... i coś z tego będzie
Iwonko tak myślałam że coś kiepściutko, bo się nie odzywałaś zdrówka życzę i pomalutku, bo trzeba się też nacieszyć ogrodem
Pat farciaro niektóre rosną do jesieni i powiedz to jesieni żeby nie nadchodziła, bo my mamy spóźniona wegetację
Dorciu jak się dać pocieszyć jak chlupie pod nogami a na niebie bura szmata!
Oluniu też Ci życzę ciepła i słoneczka
Ewuniu od różyczek to ciesz się nim bo to skarb na wagę złota
Ewuniu z Śląska widzisz to co ja
Dorotko u mnie wisi !
Jurku z górek słońce to coś o czym marzymy już od dawna i nawet jak jest to boję się że zaraz zniknie - czy zawsze tak było?
Eluniu trzy dni wystarczy na złapanie nie tylko oddechu
Agnieszko jak pracowałam to w weekendy było brzydko i deszczowo, a od poniedziałku my w pracy a za oknem żarówa. Teraz jak jestem na emeryturze jest mi obojętne ważne, żeby dało się coś zrobić w ogrodzie a tu znowu na przekór Życzę udanego weekendu, ale słońca też trochę przynajmniej
Maryś u Ciebie też?, a już myślałam że tylko u mnie
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10606
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Witaj Maryś sama nie wiem co mam robić ..siać czy czekać troszkę na słonko bo mokro i zimno jest...chyba jednak pójdę trochę zielska powyrywać bo to rośnie okropnie...
niecierpki muszę posiać...i tam coś tam mam jeszcze nasionka ...
niecierpki muszę posiać...i tam coś tam mam jeszcze nasionka ...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42276
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Misiu u mnie nie da się nic, bo jest tak mokro - stoi woda a niebo wygląda jakby znowu miało siurnąć - prognozy to jest coś co nie warto w ogóle oglądać - strata czasu! U mnie jest glina więc jak wsieję a zacznie walić deszczem to się zaskorupi i nic z tego
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2789
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu - wyrazem emerytura obudziłaś niskie instynkty duszy mojej (zazdrość!).
U mnie po jednych i drugich gościach, jeszcze kolejni chcieli przyjechać, ale ich pogoniłam (grzecznie). Atmosferę mam w domu taką sobie, cieszę się tylko że przyjechał synek i tym razem nigdzie się nie włóczy, tylko siedzi w domu, to mnie czasem weźmie w ramiona swe ogromniaste.
Jestem zmęczona.
U mnie po jednych i drugich gościach, jeszcze kolejni chcieli przyjechać, ale ich pogoniłam (grzecznie). Atmosferę mam w domu taką sobie, cieszę się tylko że przyjechał synek i tym razem nigdzie się nie włóczy, tylko siedzi w domu, to mnie czasem weźmie w ramiona swe ogromniaste.
Jestem zmęczona.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42276
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Małgosiu dziękuję , że znalazłaś chwilę i wpadłaś. Ja miałam raz dzieci i drugi koleżankę czyli w sam raz. Co dużo to...
Wypatruję powojniczka od Ciebie i nie znajduję i jedno winogrono cudnie puszcza pąki a drugie się ociąga (może to jakieś późniejsze ) , różyczka to już wiesz! Róże moje ścięte patyki w zimie i przetrzymane w piasku też nie wyglądają najlepiej, dużo lepiej wygląda Chopin ścięty w kwietniu przed przesadzeniem i sadzonkowany po mojemu pod butelką plastikową. Wypocznij jeszcze, bo po niedzieli orka i remont rusza? Tulam Cię ja też jestem duża
Wypatruję powojniczka od Ciebie i nie znajduję i jedno winogrono cudnie puszcza pąki a drugie się ociąga (może to jakieś późniejsze ) , różyczka to już wiesz! Róże moje ścięte patyki w zimie i przetrzymane w piasku też nie wyglądają najlepiej, dużo lepiej wygląda Chopin ścięty w kwietniu przed przesadzeniem i sadzonkowany po mojemu pod butelką plastikową. Wypocznij jeszcze, bo po niedzieli orka i remont rusza? Tulam Cię ja też jestem duża
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2789
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu - moje powojniczki macierzyste mają zaledwie pogrubiałe pąki liściowe, więc dopiero będą ruszać. U Ciebie jednak też już powinny być widoczne, chyba, że...
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4397
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu, a jaki masz powojnik od Małgosi? Bo ja w zeszłym roku kupiłam jakiś bylinowy, wsadziłam wyglądał, jakby zdechł, a dziś odkryłam, że zmartwychwstał i rośnie...może ?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2789
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Patysiu - botaniczny, taki dziki, nazywa się vitalba, o bardzo maleńkich białych kwiatkach, ale za to silnie pachnących. Ja tylko taki miałam u siebie (na płocie) i znalazłam sadzoneczkę dla Marysi.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42276
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Dlatego chodzę, podglądam i cierpliwie czekam Jakiś podobny widziałam dzisiaj w markecie ale wierzę że mój wyjdzie