Kobea i jej uprawa cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Kobea i jej uprawa cz.4

Post »

Asiu! I tak bardzo dobry wynik! Jeśli uda Ci się ukorzenić uszczknięte kawałki, będziesz miała masę roślinek! ;:333

P.S. To stare zdjęcia,bo w tym roku wysiałam dopiero we wtorek w nocy. ;:222
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Kobea i jej uprawa cz.4

Post »

To jeszcze pytanie mam odnośnie sadzonkowania. Czy ta część górna ze zdjęcia renzal nadaje się do ukorzeniania czy musi być większa, starsza?
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Kobea i jej uprawa cz.4

Post »

Takie właśnie ukorzeniałam. Na cztery udało się wtedy trzy, a później były kolejne. ;:333
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Kobea i jej uprawa cz.4

Post »

Dziękuję bardzo za pomoc :) Może kobeę wkomponuję w pnącą różę :) Jeszcze tego nie widzę ale co śmiałkowi ;:218 kto zabroni.

Czy już zacząć dokarmiać?
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Kobea i jej uprawa cz.4

Post »

Jolu, kobea zagłuszy Ci różę, miałam tak posadzoną w którymś roku i cały sezon z tym walczyłam.
Obrazek

Po prawej biedna róża, w którymś momencie część sadzonek kobei wycięłam, bo róża całkiem by padła.

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Kobea i jej uprawa cz.4

Post »

Irenka ma niestety rację. ;:131 Choć pomysł miałyście bardzo fajny, jest spora obawa, że będzie Ci zagłuszała różałkę.
Ja ją łączę z tunbergią, bo kobea dość późno kwitnie, ale za to daje ,,masę zieloną", bo listki ma bardzo ładne i gęste.
U mnie przeważnie rośnie w sporym półcieniu. W tym roku planuje (jak wyrośnie mi cokolwiek) posadzić ją na pergoli przy furtce (taki metalowy łuk). Dzięki temu w którąkolwiek stronę skieruje kwiaty będzie dekoracyjnie.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6699
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kobea i jej uprawa cz.4

Post »

Sadzę naprzemiennie z wilcem niebieskim.
On szybciej zakwita, kwiaty ma wielkie i zaraz jest przyjemniej. :D
Awatar użytkownika
Nanavel
200p
200p
Posty: 207
Od: 5 mar 2014, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn

Re: Kobea i jej uprawa cz.4

Post »

:( :( 20 lutego wysiałam fioletową a 27 białą... całe 2 opakowania ;/ cisza...... ani słychu ani widu..... już straciłam nadzieję zwłaszcza ze dzisiaj jedną doniczkę rozgrzebałam i brak jakiegokolwiek kiełka ... dziwne bo nasionka też nie znalazłam chyba ze przeoczyłam;/ ( no ale jakby coś się działo to kiełka bym nie przeoczyła.... ehhh ale lipa, nasionka namoczyłam, z 2 różnych firm miałam ( no może ta biała jeszcze wylezie ;/ się tylko zastanawiam czy nie rozgrzebać pozostałych doniczek i zobaczyć co tam się dzieje... bo jak nic to nie ma sensu żeby mi zajmowały miejsce na półce z rozsadą ...z zawłaszcza ze zaraz pomidory będę upychała gdzie jeszcze da radę je wcisnąć:( kurcze chociaż jedna i bym była szczęśliwa buuuuu
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kobea i jej uprawa cz.4

Post »

Z kobeą czasami tak bywa. To chyba wina nasion, trzeba trafić na te dobre :). W zeszłym roku strasznie kiepsko mi kiełkowała a dwie paczki wysiałam a w tym roku, jak mi już tak nie zależało, wysiałam jedną to super wykiełkowały.
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
Nanavel
200p
200p
Posty: 207
Od: 5 mar 2014, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn

Re: Kobea i jej uprawa cz.4

Post »

Uhmmm poprawka fioletową siałam 14 lutego a białą 24 lutego;/ rozgrzebałam ziemię w fioletowej dokładniej i znalazłam 2 nasionka.
Jedno przeznaczyłam na straty, po naciśnięciu wypłynęła z niego woda taka śluzowata.... myślę sobie zgniło więc rozłupałam na dwa a tam normalne zdrowe z tym ze lekko żółte liścienie bez korzonka. ( suchych nasion już nie mam żeby zobaczyć jak to wygląda w nieposadzonym nasionku) drugie z tej doniczki wsadziłam z powrotem na sztorc trochę płycej niż poprzednio.
Wszystkie doniczki łącznie z tubergią, która też nie raczyła wystartować wywaliłam na kaloryfer... może to wina zbyt niskiej temperatury.
W sumie to mój drugi sezon w domu a w tamtym roku siałam tylko papryki i pomidory na rozsadę ( wschodziły ale wolniej niż w starym mieszkaniu na parapecie nad kaloryferem którego się nie dało przykręcić i "dawał" na maxa;/)
Teraz mam temperaturę ustawioną na 20stopni z tym, że półka z rozsadą stoi przy oknie tarasowym więc pewnie od szyby jest chłodniej;/
No nic czekam jeszcze cierpliwie ( chociaż to nie jest moją mocną stroną). :oops:
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Kobea i jej uprawa cz.4

Post »

Moja Kobea ..
sporo wyrosło :) niedługo trzeba będzie rozdzielić .

Obrazek
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6699
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kobea i jej uprawa cz.4

Post »

Czekam już 2 tydzień na siewki. :?
Awatar użytkownika
andziula30
200p
200p
Posty: 338
Od: 9 kwie 2012, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.4

Post »

Na 6 nasion wyszło mi 5 :D Już widać po łodyżkach ,że dwie będą fioletowe, reszta białe. Cieszę się z sukcesu ,bo siałam po raz pierwszy :)
I niech patrzą liście, tak łatwo upaść jak one wszystkie.
Niech kwiaty zobaczą, że ludzie choć tańczą razem, sami płaczą...
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”