Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7
Mowo
Moja dynia Muskat ważyła prawie 6 kg. To była duża, czy mała ?
Zeszły rok nie był zbyt przyjazny dla dyń.
Teresa
Moja dynia Muskat ważyła prawie 6 kg. To była duża, czy mała ?
Zeszły rok nie był zbyt przyjazny dla dyń.
Teresa
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7
MoWo, rzeczywiście, w KCB jest napisane rankend, ale moje nasiona były z bobbyseeds i dynie mam zawsze takie jak w opisie, krzaczaste. A uprawiam je od kilku sezonów. Twoje nasiona były z KCB?
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7
Czyli dynia Chestnut miała kilka pędów długości 1m i nie była krzaczasta? To jak ma wyglądać dynia krzaczasta?
- MoWo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 861
- Od: 13 wrz 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7
Według mnie krzaczasta to znaczy rosnąca jak cukinia czy patison mające wyraźny zwarty wygląd krzaka. Chestnut u mnie się wyraźnie rozchodzi na boki.
Teresa Pszczola
Różne strony różnie piszą, nawet od 5 do 40 kg
Ja na oczy nie widziałem wiekszej jak ok 10kg
Teresa Pszczola
Różne strony różnie piszą, nawet od 5 do 40 kg
Ja na oczy nie widziałem wiekszej jak ok 10kg
Pozdrawiam Wojtek
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7
MoWo
10 kilową dynię, to można jakoś ogarnąć. Ale 40 kg to już problem z przytaszczeniem do domu i przerobieniem.
Ale nie mówię nie. 2 lata temu miałam takie 30, 40 kg. Mój M. był zadowolony, bo zawsze powtarza, że z owoców jagodowych to tylko dynie lubi zbierać.
Teresa
10 kilową dynię, to można jakoś ogarnąć. Ale 40 kg to już problem z przytaszczeniem do domu i przerobieniem.
Ale nie mówię nie. 2 lata temu miałam takie 30, 40 kg. Mój M. był zadowolony, bo zawsze powtarza, że z owoców jagodowych to tylko dynie lubi zbierać.
Teresa
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7
Chyba musisz sama przekonać się czy dynia Chestnut mieści się w Twoim podziale krzaczastości i czy spełni oczekiwania pod względem smaku i plenności.borowa pisze: Jakie odmiany "krzakowe" dyń uprawialiście ?
Mnie jej poręczna wielkość i kasztanowy smak bardzo odpowiada. Sadzę ją w rzędzie obok cukinii, nie zagłusza ich i daje lepszy plon niż sadzona z innymi dyniami.
Ambar jest mało plenna i nie tak smaczna, dlatego zrezygnowałam z niej.
- borowa
- 200p
- Posty: 339
- Od: 3 lis 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7
Na Cheshnut się nie załapałam na AWN a chciałam, więc nie będzie mi dane w tym sezonie się przekonać. Bardzo dziękuję za informację. Wychodzi na to że zależy od źródła nasion, są podawane za czyste odmianowo ale różnice są w obrębie tej odmiany. A może tutaj chodzi o ziemię, warunki w jakich jest uprawiana?
A jak jest z Pyza i Mirandą? Czytam, że są półkrzaczaste. a jakie są wasze doświadczenia?
A jak jest z Pyza i Mirandą? Czytam, że są półkrzaczaste. a jakie są wasze doświadczenia?
Pozdrawiam!
Jagoda
Jagoda
-
- 200p
- Posty: 286
- Od: 13 maja 2015, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7
A o mirandzie czytałem, że krzaczasta ale nie uprawiałem.
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 29 sty 2016, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodnia Polska / środkowy Ciepły Kraj
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7
Czy dynie "skundlone" można bezpiecznie spożywać?
Czy istnieje jakiś wyznacznik "spożywalności" dyni np. goryczka etc?
Posiadam w uprawie dynię NN z pestek nieznanej mi odmiany oraz dynię piżmową z pestek dyni ze skepu.
Czy po zamrożeniu nasion można je przeznaczyć do uprawy?
/Przepraszam, jeżeli to głupie pytania, ale wolę dopytać niż żałować./
Czy istnieje jakiś wyznacznik "spożywalności" dyni np. goryczka etc?
Posiadam w uprawie dynię NN z pestek nieznanej mi odmiany oraz dynię piżmową z pestek dyni ze skepu.
Czy po zamrożeniu nasion można je przeznaczyć do uprawy?
/Przepraszam, jeżeli to głupie pytania, ale wolę dopytać niż żałować./
Kraj migdałów i oliwek.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7
Krzyżówki można bezpiecznie spożywać, wszyscy tutaj ( no prawie ) jesteśmy tego dowodem. Jeśli dynia (cukinia) będzie gorzka to nie dasz rady jej zjeść, no chyba że jesteś masochistą. Jak kiedyś robiłam leczo i trafiła mi się 1 gorzka cukinia to musiałam wyrzucić cały gar ( i od tego dnia każdą dyńkę przed wkrojeniem do potrawy próbuję)
Co do przemrożenia nasion, to nigdy tego specjalnie nie robiłam, ale często, gęsto wyrastają mi niechciane nasiona z dyni wyrzuconej do kompostu, w warzywniku, czyli niektórym odmianom mróz nie szkodzi - którym tego nie wiem, bo je zawczasu utylizuję.
Co do przemrożenia nasion, to nigdy tego specjalnie nie robiłam, ale często, gęsto wyrastają mi niechciane nasiona z dyni wyrzuconej do kompostu, w warzywniku, czyli niektórym odmianom mróz nie szkodzi - którym tego nie wiem, bo je zawczasu utylizuję.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 29 sty 2016, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodnia Polska / środkowy Ciepły Kraj
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7
Dziękuję za odpowiedź
Jeszcze jedno pytanko dot. odmian dyni - czy ktoreś z nich szczególnie nadają się do klimatu z bardzo ostrym słońcem?
Część roku spędzam w Ciepłym Kraju, więc może i tutaj coś bym posadziła.
Obawiam się jednak o odporność dyniek i że słońce je po prostu spali...
Jeszcze jedno pytanko dot. odmian dyni - czy ktoreś z nich szczególnie nadają się do klimatu z bardzo ostrym słońcem?
Część roku spędzam w Ciepłym Kraju, więc może i tutaj coś bym posadziła.
Obawiam się jednak o odporność dyniek i że słońce je po prostu spali...
Kraj migdałów i oliwek.