
Moje ogródkowe zmagania cz.2
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madziu, widziałam u kogoś w wątku krzewuszki w kształcie kul na nóżce, więc się da 

- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madzia, przyjeżdżaj po bodziszki i kosaćce syberyjskie, bo pójdą na kompostownik
Czekają też na Ciebie sasanki, liliowiec i cała masa dąbrówki rozłogowej
Prymulki różowe, margerytka, barwinek... 




Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8553
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
A ja widziałam super przycięte irgi , w bonsaiowe kuleczki ...super to wygląda , to po drodze do przedszkola,muszę machnąć fotki
Borówki fajne sa tez jest w Starklu ,owocuja gronami
http://www.starkl.pl

Borówki fajne sa tez jest w Starklu ,owocuja gronami

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
hejka, bałam się przyjść bo znów będziesz na mnie krzyczeć
Jednak przesadzasz wszystko? Ciekawa jestem co wymyśliłaś.
Kurak super, kolekcja się powiększa, liczyłaś kiedyś ile ich już masz?
Szkoda że nie jedziesz do Skierniewic
Ja mam chyba z 6 odmian borówek i za diabła nie wiem która to która. Jedno jest pewne, im większe owoce tym mniej smaczne. Najlepsze są właśnie te mniejsze, słodziutkie i potrfią niesamowicie pachnąć słońcem. Też jeszcze muszę dokupic ze trzy krzaki.

Jednak przesadzasz wszystko? Ciekawa jestem co wymyśliłaś.
Kurak super, kolekcja się powiększa, liczyłaś kiedyś ile ich już masz?
Szkoda że nie jedziesz do Skierniewic

Ja mam chyba z 6 odmian borówek i za diabła nie wiem która to która. Jedno jest pewne, im większe owoce tym mniej smaczne. Najlepsze są właśnie te mniejsze, słodziutkie i potrfią niesamowicie pachnąć słońcem. Też jeszcze muszę dokupic ze trzy krzaki.
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Oj ale mam do nadrobienia u Ciebie też wiele zmian
Wracam 6 stron dalej

Wracam 6 stron dalej

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Figurus-pseudo porcelanus



- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
ależ piękny ogród i Twoje różniste dodatki domowe i ogrodowe jak donice, stojaczki i inne zachwycają po prostu
będę wpadać 


- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madzia, ja też myślę o ciachnięciu krzewuszek, ciekawe czy teraz można..? 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8553
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Hej Madzia ...dostałam piekna skrzynke po wrzywach
będe za Twoim przykładem ja przerabiała
Miłej niedzieli


Miłej niedzieli

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Witajcie po małej przerwie
Generalnie to dłubię i dłubię i dłubię....i końca nie widać. Już sobie zapowiedziałam, że następny sezon będzie totalnym lenistwem, zero sadzenia, przesadzania, dosadzania tylko obserwacja i upajanie się kolorami
Cały czas mam bajzel, bo z przesadzaniem było więcej roboty niż by się zdawało,,głóg ze środka trawnika wylądował na prawej rabacie, Hakuro przesunięta w lewo, róża NN ta co to po pergoli się pięła została przesadzona pod płot, a w jej miejscu wylądowała huśtawka, którą chciałam wkomponować na rabacie, bo latanie przy koszeniu i podlewaniu było upierdliwe. Jak był w domu M to pół biedy, ale samej to ciężko przestawić taki kawałek żelastwa. Po lewej str huśtawki rośnie sobie hortensja bobo, a na plecach ma dosadzonego Brabanta, obok Zawilce i będą dosadzone Marcinki, po prawej natomiast rabata różankowo liliowcowa,..aaaaa no i jeszcze po prawej i lewej stronie tuż przy obrzeżach na całej linii posadzona jest lawenda. Na prawej rabacie tuż pod brzozą wylądowały wszystkie żurawki, któe do towarzystwa będą miały mini trawki (nie pamiętam nazwy), w miejscu gdzie rosły mieczyki i skończył swój żywot biedny RH teraz jest hortensja Vanille Frais. Jeszcze muszę przestawić lewą rabatę i powsadzać cebulki. Na tą chwilę mam 200 szt białego tulipana do upchnięcia, częściowo na terytorium floksów, bo wczesną wiosną jest pusto i wieje nudą. To się napisałam, mam nadzieję, że zrozumiale. Poniżej dużo uboższa od mojej pisaniny foto relacja, jeszcze z bałaganem
Justynko w takim razie będę ciąć żeby mi ogródka nie rozsadziły, w sumie mam 4 szt, więc na moich "kilku" metrach nieco przesadziłam chyba
Małgoś no chyba będę stratna, bo czasu brak
Jak widzisz po pracy mam jeszcze sporo roboty
Keetee dzięki na namiary, poczytałam opisy icały czas się zastanawiam. Ładne krzaczki były ostatnio w OBI-muszę powiedzieć, że poprawiło się podejście do wystawionych na sprzedaż roślin
, ładne, zadbane, wyeksponowane...
April oj tam krzyczeć
Jak mi się nie zapylą moje krzaczki, to wpadnę do Ciebie na zbiory
Edi no coś ty, opuściłam się z wątkiem
Aniu niektórzy mają "waciki", a ja mam figurus-pseudo porcelanus
, polecam, bardzo czyste kuraki, zero obsługi
Duczku jak miło, że jesteś i to z takim komplementem
Robaczku chyba można, ja tam tnę teraz wszystko, jak porządki, to porządki
Keetee to trzymam kciuki i ciekawa jestem efektu. Mam nadzieję, że pokażesz
No dobra to lecę z fotkami

Pomponella wystrzeliła w górę

również Alexandra Princess of Luksembourg i Wedding Bells

Na dzisiaj to wszystko

Generalnie to dłubię i dłubię i dłubię....i końca nie widać. Już sobie zapowiedziałam, że następny sezon będzie totalnym lenistwem, zero sadzenia, przesadzania, dosadzania tylko obserwacja i upajanie się kolorami


Justynko w takim razie będę ciąć żeby mi ogródka nie rozsadziły, w sumie mam 4 szt, więc na moich "kilku" metrach nieco przesadziłam chyba

Małgoś no chyba będę stratna, bo czasu brak


Keetee dzięki na namiary, poczytałam opisy icały czas się zastanawiam. Ładne krzaczki były ostatnio w OBI-muszę powiedzieć, że poprawiło się podejście do wystawionych na sprzedaż roślin

April oj tam krzyczeć


Edi no coś ty, opuściłam się z wątkiem

Aniu niektórzy mają "waciki", a ja mam figurus-pseudo porcelanus




Duczku jak miło, że jesteś i to z takim komplementem

Robaczku chyba można, ja tam tnę teraz wszystko, jak porządki, to porządki

Keetee to trzymam kciuki i ciekawa jestem efektu. Mam nadzieję, że pokażesz

No dobra to lecę z fotkami



Pomponella wystrzeliła w górę


również Alexandra Princess of Luksembourg i Wedding Bells



Na dzisiaj to wszystko

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8553
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madzia no pochwale się jak co wyjdzie fajnego ...Pomponella jak Ci kwitnie
moja nie powtórzyła na razie ,ale i tak ja kocham

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
U Ciebie jak zawsze pięknie. Ciekawa jestem, jak to będzie wyglądac, jak zakwitnie te 200 białych tulipanów
A końcowa emotikonka - mistrzostwo 


- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Dorotko, to moje drugie podejście do Pomponelki, bo zimy mi nie przetrwała pierwsza sztuka, a ta kwitnie już któryś raz, nie mogę narzekać, no i mocno urosła. Mam nadzieję, że ta ładnie przezimuje 
Aniu, też jestem ciekawa tego białego wiosennego szaleństwa, oprócz tego mam jeszcze dużo cebulek zamówionych. Dzisiaj mam jakąś "głupawkę" stąd ten emotionek

Aniu, też jestem ciekawa tego białego wiosennego szaleństwa, oprócz tego mam jeszcze dużo cebulek zamówionych. Dzisiaj mam jakąś "głupawkę" stąd ten emotionek

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Tylko mnie nie strasz, że mi Pomponella zamarznie
czekam właśnie na pierszego pomponika. Tylko ciii, żeby nie zapeszyć
Zdradź tajemnicę, skąd masz takie superaśne emotki ...


Zdradź tajemnicę, skąd masz takie superaśne emotki ...
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Piękna ta Pomponella 
