Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy cz. 1
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19085
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Raczej Ci nie odpowie. Użytkownik nieaktywny od jakiegoś czasu.
W przypadku jakichkolwiek szkodników trzeba działać szybko, bo im później wejdziesz z opryskiem, tym większe szkody na roślinie. W dodatku na Twojej palmie są dwa rodzaje szkodników. Wpierw robisz oprysk na jedne, proponuję zacząć od wełnowców, potem na ziemiórki.
Oprysk możesz wykonać np. na klatce schodowej, a po obeschnięciu wnieść z powrotem na stałe stanowisko, takie rozwiązanie nie powinno stanowić żadnego zagrożenia.
Po kilku dniach robisz drugi oprysk.
Następnie możesz zacząć walczyć z ziemiórkami.
W przypadku jakichkolwiek szkodników trzeba działać szybko, bo im później wejdziesz z opryskiem, tym większe szkody na roślinie. W dodatku na Twojej palmie są dwa rodzaje szkodników. Wpierw robisz oprysk na jedne, proponuję zacząć od wełnowców, potem na ziemiórki.
Oprysk możesz wykonać np. na klatce schodowej, a po obeschnięciu wnieść z powrotem na stałe stanowisko, takie rozwiązanie nie powinno stanowić żadnego zagrożenia.
Po kilku dniach robisz drugi oprysk.
Następnie możesz zacząć walczyć z ziemiórkami.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Mieszkam na poddaszu z wewnętrzną klatką schodową, a doniczka waży z 50 kg. A czy wytrzyma kilka dni bez światła? Mogłabym jej oddać WC na czas leczenia.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19085
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Myślę, że bardziej palmie zaszkodzą szkodniki, niż parę dni bez światła.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
A czy ziemiórki mogły same zniknąć? Po kilku dniach intensywnego ataku teraz ich nie ma wcale. A położyłam na razie plastry ziemniaka i te żółte napoje, ale tym w ogóle się nie zainteresowały. Za to z okna i z podłogi odkurzałam całe dywany z ziemiórek.
I ostatnie pytanie o tą uszkodzoną łodygę - czy jakoś interweniować? Czy to choroba czy uszkodzenie mechaniczne?
I ostatnie pytanie o tą uszkodzoną łodygę - czy jakoś interweniować? Czy to choroba czy uszkodzenie mechaniczne?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19085
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Uszkodzenie mechaniczne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
A coś dalej robić z tym uszkodzeniem? Opatrzyć ranę czy czekać na samoistne rozwiązanie?
I jak z ziemiórkami? Pryskać skoro zniknęły? One tak zawsze pojawiają się w odstępach?
I jak z ziemiórkami? Pryskać skoro zniknęły? One tak zawsze pojawiają się w odstępach?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19085
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Rana wygląda na zaschniętą, więc jeśli nie będzie się powiększać, można zostawić.
Co do Ziemiórek, jak inne szkodniki mogą powracać.
Co do Ziemiórek, jak inne szkodniki mogą powracać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Witam, czy areka może stać o tej porze roku na parapecie, od str południowej? Czy lepiej oddalić ją od okna?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19085
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
O tej porze roku może stać w zasadzie mniej więcej do końca lutego.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 7 gru 2016, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19085
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Minął miesiąc, a Ty jeszcze nie dokonałaś oprysku??? Oczywiście, że to są wełnowce - nie wiem na co czekasz, że same sobie pójdą? Chcesz stracić roślinę?
Tutaj poczytaj o zwalczaniu tych szkodników:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... C5%82nowce
Tutaj poczytaj o zwalczaniu tych szkodników:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... C5%82nowce
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 7 gru 2016, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Tyle że te robaczki w ogóle niczym nie przypominają wełnowców. Na stroczykach miałam wełnowce, takie z wąsikami, a te to takie podłużne białe ciałka bez wąsików, bez watopodobnej kleistej mazi... więc mam wątpliwości czy to też są wełnowce, bo wyglądają zupełnie inaczej?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19085
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Na 100% to są wełnowce. Te szkodniki mogą występować zarówno jako osobniki dorosłe, jak i w postaci larw. Nie zawsze będzie też kleista wata.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta